Teraźniejsza Prawda nr 94 – 1938 – str. 35

a nie mieć trądu. Łysina reprezentowałaby nieobecność (brak) wiele Prawdy. Łysina głowy przy czole („przełysienie”), które przedstawia umysł, lub jego zawartość, reprezentowałaby brak jakiegoś elementu, lub elementów Prawdy. Lecz w żadnym z tych wypadków dana osoba nie ma być przekazana do Wielkiego Grona; ponieważ nie zależy to na tym ile ktoś posiada Prawdy, lecz na jego usposobieniu serca, jakie on ma w Prawdzie. Jeżeli ilość Prawdy, jaką ktoś posiada, miałaby decydować czyjeś miejsce w Maluczkim Stadku, to nie byłoby żadnych członków Maluczkiego Stadka w okresie pomiędzy Żniwami. Fakt, że większość Maluczkiego Stadka nie posiada Prawdy Epifanicznej, której jest wielka masa, wcale nie dowodzi, że ona jest w Wielkim Gronie.

      (24) W. 42-44 wskazują, pod jakimi warunkami łysina jest znakiem trądu: gdyby blizna biała (zczerwieniała) w. 42 była na jego łysej głowie, lub czole. Taka blizna figurowałaby fakt, że w braku Prawdy, jaki ktoś by miał, powstałby błąd. Przeto, przez nią, uporczywe trzymanie się błędu jest symbolizowane. Ale każda blizna na głowie, lub czole nie byłaby trądem. Ażeby rozeznać aktualny stan figuralny, kapłan musiał być zawołany, aby obejrzeć go. (w. 43.) On musiał rozstrzygnąć to w taki sam sposób, jak inne wypadki trądu były rozstrzygnięte (na kształt trądu na skórze ciała), tj., według głębokości w skórze, z dodatnim znakiem blizny białej zaczerwienionej, która to barwa zdradzała ową zarazę jako możliwie trąd. Fakt, iż to była łysina, wyklucza obecność pożółkłych włosów, które nie potrzebowały być obecne, wobec tego zaraza, będąca na łysej głowie (trąd wyrósł z łysiny jego w. 42) nasuwa na myśl dotyczący błąd w pozafigurze. Gdyby to był prawdziwy trąd, to włosy zawsze pożółkłyby, jeżeliby były obecne. Dlatego gdyby to był prawdziwy trąd (w. 44), to kapłan musiałby ogłosić go trędowatym, co figuruje fakt, że pozafiguralny kapłan musiałby ogłosić uporczywych błądzicieli w nauce i zarządzeniu, jako zarażonych nieczystością Wielkiego Grona. Gdyby to była zwyczajna rana, niepodobna do trądu, to kapłan ogłosiłby podejrzanego czystym, co figuruje fakt, że jeżeli pozafiguralny kapłan przy badaniu podejrzanego znajdzie, iż on nie jest uporczywym w błędzie, to on ma ogłosić go, jako nie zarażonego nieczystością Wielkiego Grona.

      (25) W w. 45, 46 są dane pewne ogólne wskazówki, które stosują się do wszystkich gatunków trądu. Osoba, osądzona w figurze za trędowatą przez badającego kapłana, miała najpierw rozedrzeć szaty swoje. (w. 45.) Widzieliśmy już, że szaty reprezentują cnoty, lub urzędowe władze, albo obydwoje. Rozdarcie swych szat jest dokonaniem im gwałtu. Przeto rozedrzeć swoje szaty reprezentuje uczynić gwałtu swoim cnotom, lub swoim oficjalnym władzom, albo obydwom, tj., bardzo zmazać swoją wiarę, nadzieje, samokontroli, cierpliwość, pobożność, braterską miłość, miłość, itd., przez niewłaściwe myśli, zamiary, słowa i czyny; i ta osoba bardzo skazi swoją oficjalną wiedzę i oficjalne obowiązki i przywileje, które miała w służbie Pańskiej. To jest zwykle dokonane przez wzrastające przywłaszczanie sobie władzy i panowanie nad braćmi, pracowanie przeciwko współpracownikom i przez coraz to większe gwałcenie Prawdy i zwodzenie drugich. Pamiętamy, że przy rozłączeniu się Eliasza od Elizeusza, ten ostatni rozdarł swoje szaty z góry aż do dołu i, że pozafigura tego wypełniła się w okropnych złach, popełnionych przez wodzów Towarzystwa i ich popierających stronników i w ich pogwałceniu swoich urzędowych władz, jako utracjuszy koron i w ich chwytaniu za władzami kapłańskimi, które wszystkie z nich były wielce nadużyte. Podobieństwo czynności trędowatego do czynności Elizeusza
kol. 2
jest jeszcze jednym dowodem, że zarażony trądem, jak to mamy podane w 3Moj. 13; 14, reprezentuje tych zarażonych nieczystością Wielkiego Grona, jak żeśmy to zauważyli w sprawie Elizeusza (T. P. Nr. 79). Druga rzecz, która osądzony za trędowatego przez kapłana musiał uczynić, była: odkryć swoją głowę i zostawić ją odkryta. Pamiętamy, że chociaż kapłan mógł chodzić z głową odkrytą, ażeby reprezentować, że, jako kapłan, on nie jest podległy drugiemu kapłanowi, to jednak podkapłani musieli mieć swoje głowy nakryte czapkami, na znak ich podlegania arcykapłanowi. Jako pozafigura tego, nasz Arcykapłan Jezus, służy z symbolicznie odkrytą głową, tj. On działa, jako Kapłan, nie będąc podwładny innemu kapłanowi; ponieważ On jest Głową nad wszystkimi kościołowi, który jest ciałem Jego. (Ef. 1: 22). Jego podkapłani natomiast nie funkcjonują z symbolicznie odkrytą głową, bez podlegania innemu kapłanowi; ponieważ, jako podkapłani, oni są podwładni Arcykapłanowi, jako swej Głowie. Figuralny kapłan, odkrywając swoja głowę, znaczyłoby, iż on odrzuca podwładność figuralnemu arcykapłanowi. Przeto trędowaci w odkryciu swej głowy figurują objawionych utracjuszy koron, odrzucających Jezusa, jako głowy przewodniczącej, biorących z powrotem swą własną głowę – oni przestają być pościnanymi za Słowo Boże i świadectwo Jezusowe. Jezus nie jest więcej ich Głową; ponieważ on jest Głową tylko członków Swego ciała, którymi członkowie Wielkiego Grona więcej nie są, a którymi Młodociani Św. nigdy nie byli.

      (26) Co jest zobrazowane przez zakrycie sobie ust (górnej wargi w ang. Biblii) – w. 45? W symbolach biblijnych usta reprezentują urząd mówczego narzędzia, np. ustami Bożymi jest Biblia. (Izaj. 1:20; 40:5; 45:23). Wargi w symbolach biblijnych reprezentują Prawdę. (Psalm 63:6; Sof. 3:9). Są szczególnie dwie wielkie symboliczne wargi: Pieśń Mojżeszowa, poselstwo Starego Testamentu, i Pieśń Barankowa, poselstwo Nowego Testamentu. Przeto te dwie części Biblii są wargami Bożymi, górna będąc Nowym Testamentem, a dolna Starym Testamentem. Tym sposobem wargi ludu Bożego, jako Jego usta, są Nowym Testamentem i Starym Testamentem. Gdyby ktoś przykrył swoją górną wargę, to mówiłby bardzo niewyraźnie, co można wypróbować przez zakrycie jej, a potem mówienie. Więc, jeżeli lud Boży symbolicznie przykryje swoją górną wargę, to będzie mówił o rzeczach Nowego Testamentu, tj. o Prawdzie szczególnie odnoszącej się do wysokiego powołania – niewyraźnie, błędnie. A jak się przykryje górną wargę, to dolna nie funkcjonuje, tak też symbolicznie przykryta górna warga spowoduje dolną  nauki Starego Testamentu, tyczące się upadku, dozwolenia złego i restytucji – że będzie mówić to niewyraźnie. Co reprezentuje wołanie, Nieczysty, nieczysty? Zwykle mowa figuralna wypełnia się pozafiguralnie w pantomimę, (tj. czynami) nie mową, jak to już często było wykazane w tych kolumnach. Przeto musimy szukać za tym wołaniem, Nieczysty, nieczysty, jako wypełniające się w uczynkach. To staje się w następujący sposób: Gdy Wielkie Grono jest w nieczystym stanie, to ono nie tylko kazi swoje czyny i charakter, lecz także mniej więcej swoje nauki – ono naucza błędy. Jego niewłaściwe życie i nauczanie błędu jest jego wołaniem, Nieczysty, nieczysty, tj., w oczach Bożych i Kościoła Jego czyny i nauki przez jego własną naturę wołają, „Ja jestem nieczysty; ja jestem nie czysty.” Rozumie się nieczyste Wielkie Grono nie mówi, że ono jest nieczyste tylu słowami. Lecz uczynki mówią głośniej, niż słowa i nauki i uczynki członków W. Grona ogłaszają ich, że są nieczyści.

poprzednia strona – następna strona