Teraźniejsza Prawda nr 90 – 1937 – str. 67

tak jak Tymoteusz, powinien szczególnie baczyć na swoje postępowanie, słowa i swój przykład. Kościół oświadczył przez wybranie takiego Starszego, że oni wierzą, iż on jest przykładem owocu łaski Bożej w sercu. Rada Apostoła do Tymoteusza: „Żaden młodością twoją niech nie gardzi”, powinna być uważana za radę nie tylko dla Tymoteusza, lecz dla wszystkich Starszych Kościoła, którzy są młodzi w latach, ażeby tak się prowadzili, aby byli przykładem Trzody i aby ich zachowanie się i zdolność dobrego rozbierania Słowa Prawdy było takie, żeby nikt nie miał powodu zlekceważyć Poselstwa, które oni przynoszą, albo myśleć o nich, jako niedorosłych i niezdatnych w prowadzeniu Trzody Bożej, ale raczej żeby otrzymali korzyść z ich usługi.

      Niech więc każde dziecko Boże, młodsze, jak również starsze, stara się być przykładem godnym naśladowania –  przykładem usilnego, wiernego starania się, aby naśladować Mistrza w swoim codziennym życiu, wzorem czynnej gorliwości w służbie Boga naszego. Nie będziemy w stanie, póki jesteśmy w ciele być przykładami w zupełnym znaczeniu ostatecznej chwały i piękności świętobliwości, która będzie naszą dopiero poza zasłoną; nie możemy się tego spodziewać w obecnym życiu. Tylko nasz Pan był takim Wzorem. Apostoł Paweł pobudzał: „Bądźcie naśladowcami moimi, jakom i ja jest Chrystusowy.” (1Kor. 11:1.) Św. Paweł był wzniosłym przykładem usilnego starania się aby osiągnąć doskonałe podobieństwo Chrystusowe, a jego miłość, jego gorliwość, jego wytężone usiłowanie, aby naśladować Mistrza i wykonać Jego wolę powinno być natchnieniem dla nas wszystkich. Niech każde dziecko Boże indywidualnie zrozumie swoją osobistą odpowiedzialność. Jesteśmy jako „miasto zbudowane na górce.” Niech każdy zapyta siebie: Jestem ja „przykładem wierzących?”

DWA DOMY
ZBUDOWANE I PRÓBOWANE

Ew. Mateusza 7:24-27 – (P ’30, 195; ’31, 6-11.)
(Dokończenie)

      (28) To ponowne przedstawienie Prawdy Parousji jest bardzo ciężką próbą dla tych, którzy budowali na Opoce, jak również dla tych, co budowali na Piasku. To jest prawdą z kilku punktów zapatrywania. Po pierwsze, mając na uwadze parousyjne cele i metody, których dążeniem było zainteresowanie i utrzymanie wszystkich poświęconych i staranie się, aby uczynić te cele i metody czynnymi w Epifanji, to jest przykrą próbą dla Wiernych, tj., mądrych budowniczych, widzieć niektórych braci tak ostro traktowanych z Prawdą Parousyjną. Im się zdaje, że powinno się łagodniej obchodzić z fałszywymi nauczycielami. Oni tak się czują, ponieważ nie widzą zmiany dyspensacyjnej w pracy kapłańskiej, która wymaga, aby kapłani odpierali i wygnali od siebie tych, którzy buntują się przeciwko Prawdzie i jej zarządzeniom, które raz były przyjęte przez nich, tj., aby wyprowadzili tych buntowników, jako członków Kozła Azazela od drzwi Przybytku Dziedzińca, a jako nowe stworzenia z Świątnicy na Dziedziniec. Z podobnego powodu takie obejście się z nimi jest również przykrą próbą dla tych, co budują na Piasku. Takie postępowanie z nimi jest także bardzo przykrą próbą dla utracjuszy koron, którzy trzymają stronę swych wodzów lewickich, ponieważ to nie zgadza się z ich sekciarskim i niewolniczym duchem i pychą, widzieć ich wodzów nieodparcie zbitych, a tym sposobem udowodnionych i wykazanych, że są fałszywymi nauczycielami i widzieć samych siebie udowodnionych, jako naśladowców błądzicieli. Potem, ponownie przedstawiona Prawda Parousyjną, porównana z ich świeżo – nabytemi błędami, jest próbą dla tych, którzy powierzchownie i bez gruntownego badania połknęli Prawdę Parousyjną i którzy zarówno niedbale połykają nowe błędy; ponieważ płytkość ich umysłu czyni ich nie przytomnymi tego, że ich przyjęcie tych ostatnich znaczy, że odrzucili poprzednie, ponieważ Prawda Parousyjną, będąc bardzo lekko wyrytą na ich umysłach, w między czasie została po większej części zmazana z nich i bardzo często myślą, że Prawdy Parousyjne są jakimś nowym wynalazkiem.

INNE DOŚWIADCZAJĄCE RZECZY

      (29) Dla innych rozbiorcze, logiczne i szczegółowe powtórzenie Prawdy Parousyjnej jest przykrem doświadczeniem, ponieważ, mając brak pracowitości i pilności, oni nie mają chęci dołożyć starania, ażeby gruntownie i dosyć długo badać, ażeby osięgnąć należyte wyrozumienie jej, nawet będąc za leniwymi, ażeby odszukać liczne zacytowane ustępy Pisma Św. na dowód. Niektórzy są bardzo doświadczeni przez tę powtórzoną Prawdę Parousyjną tylko dlatego, że ich wodzowie jej się zapierają i ufają swoim wodzom. Niektórzy są bardzo doświadczeni obfitością typów i proroctw, wyjaśnionych na poparcie Prawdy Parousyjnej. Niektórzy potykają się z powodu długości przynależnych artykułów, ponieważ nie rozumieją, że Biblja podaje tyle szczegółów odnośnie takich Prawd, które to szczegóły Bóg chce, żeby Jego wierny lud je znał. (Do Rzym. 15:4) gdy przychodzi właściwy czas na nie. Wielu jest srogo doświadczonych przez niepopularność TERAŹNIEJSZEJ PRAWDY, w której przeważnie Prawda Parousyjną jest ponownie przedstawiana. Dla niektórych, sam widok tego pisma, jak czerwona rzecz dla byka, jest wystarczający, aby wzbudzić w nich wstręt. Niektórzy potykają się dlatego, że obrońcy Prawdy Parousyjnej nie „świadczą poselstwa światu o królestwie”, myśląc, że to jest pewnym dowodem, iż Bóg wyłącznie używa tych, co to czynią, oni nie widząc, że od 1917 r. to stało się pracą Wielkiego Grona i że od tego czasu Bóg dał kapłanom pracę, tyczącą się Kozła Azazela. Inni są bardzo wypróbowani, ponieważ jest tak mało takich, co bardzo gruntownie trzymają się Prawdy Parousyjnej, podczas gdy większość ludu Bożego nie trzyma się jej gruntownie. Znowu inni są wypróbowani tą ulewą Prawdy Parousyjnej, ponieważ lubieją i starają się utrzymać społeczność z wielu takimi, którzy mniej łub więcej odrzucają tą prawdę. Potem ta ulewa Prawdy Parousyjnej doświadcza wszystkich, czy oni przyjęli ją w miłości ku niej, czy z innego powodu. Z tego widzimy, że powtórne przedstawienie Prawdy Parousyjnej, jako część padającego deszczu, doświadcza wszystkich, którzy budują na Opoce, lub na Piasku.

      (30) Nie tylko Prawda Paruzyjną była ponownie przedstawiona od czasu kiedy nasz Pastor nas opuścił, ale także i nowa na czasie Prawda Epifaniczna była przedstawiona, co nam również wskazują nasze przypowieści pod symbolem padającego deszczu. Co się tyczy jej literackiego wyrażenia, to stało się przez pisma Epifanicznego Domu Biblijnego, a to przeważnie przez niniejsze czasopismo. Przez usługiwanie onego Sługi nasz Pan dał, jako Prawdę Parousyjną, te nauki, które pozyskały i wyćwiczyły ostatnich członków Maluczkiego Stadka, także te nauki, które stały się fundamentem tych, co teraz ćwiczą Wielkie Grono i Młodocianych Św. i także te, które wtedy były na czasie odnośnie usprawiedliwionych

poprzednia strona – następna strona