Teraźniejsza Prawda nr 86 – 1937 – str. 3

z niższych poziomów zwierząt, przez naukę o nieśmiertelności i że nie ma zmartwychwstania. Lecz najwięcej atakował on jej pogląd na Okup przez „wiele poglądów, które podają do wierzenia, że nie ma okupu. Szatan robił więc ataki na każdy zarys tych siedmiorakich Prawd Biblijnych. Czynił to przez ludzi kościoła nominalnego, światowych i takich, co odstąpili od Prawdy. Nigdy w historii ludzkiej nie było tak wiele i tak rozmaitych, ogólnych i tak szczegółowych ataków na Prawdę jak teraz. Czynił to przez bezpośrednie ataki na Prawdę i przez pośrednie ataki na nią, tj. przez nauczanie sprzecznych błędów, np., że karą za grzech są wieczne męki, zamiast śmierć, i t. d. Ponieważ Prawda jest naszym szafarstwem, przeto naszym obowiązkiem i przywilejem jest aby ją bronić. Od niektórych z nas jest wymagane bronić ją ustnie i publicznie. Od niektórych z nas jest wymagane bronić ją piśmiennie, lub listownie, lub drukiem. Niektórzy z nas są uprzywilejowani bronić ją przez rozpowszechnianie jej druków, przygotowanych przez drugich. Niektórzy z nas są uprzywilejowani bronić ja przez przyprowadzanie drugich w styczność ze zdolniejszymi braćmi, którzy prywatnie, lub publicznie ją bronią. Niektórzy z nas są uprzywilejowani bronić ją przez ofiarowanie z naszych zasobów na jej obronę. Niektórzy z nas jesteśmy uprzywilejowani bronić ją przez współdziałanie z jej obrońcami i ich obronami. Wszyscy z nas jesteśmy uprzywilejowani bronić ją naszymi modlitwami i przez pokazanie to drugim, że stoimy za Prawdą. Powinniśmy to czynić z gorącą gorliwością, połączona ze szczerą taktownością, we wszystkich stosownych miejscach i przy wszystkich właściwych okazjach. Nasze słowa powinny być umiarkowane i słuszne. Nasz sposób przedstawiania Prawdy powinien być pozyskiwający i grzeczny; i nasz duch powinien być w tymże pełen wiary i miłości – wiary w Prawdę i miłości dla niej, jej Autora, jej ludu, jej powodzenia i jej przeciwników. Nasze metody powinny być proste, ze stosowną gruntownością, do punktu, i często przez pytania zamiast twierdzenia. Jeżeli tak będziemy ją bronić, to będziemy podwójnie uzbrojeni ku jej obronie, i obronimy ją przeciw wszystkim jej przeciwnikom, którzy chociaż pokonani, cofną się z pola walki z lepszym ocenieniem jej przez fakt, że ona była broniona w sposób zamierzony, aby nie pozostawić żadnego ukłucia w człowieku z rzetelnym umysłem.

      Jest dobry powód dlaczego powinniśmy bronić Prawdy. Ona jest godna obrony i daje się bronić. Jej Autor, Bóg, jest godzien tego. Jej Tłumacz, Jezus, jest godzien tego. Nasz obowiązek i przywilej wymaga tego. Bronienie Prawdy ćwiczy nas w łasce, (cnotach) znajomości i służbie. Ono pomaga i zachęca braci, szczególnie słabych między nimi. Pomaga zwiedzionym w błędzie wydostać się z niego, i często przyprowadza ludzi do Prawdy. Bronienie jej zmusza Szatana i jego zastępy błędu do ucieczki. Ono krzewi Prawdę i broni Boga, Chrystusa i braci z całego Wieku. Przetóż wystąpmy w obronie i wykazaniu jej słuszności.

      W angielskim języku wyrażenie, „the faith” (w tej wierze) trafiając się w takiej łączności jak nasz tekst, byłoby ograniczone do pierwszego znaczenia tego słowa – tj. do rzeczy wierzonej, w tym wypadku do Prawdy. Lecz ponieważ rzeczowniki, wyrażające zdolności umysłowe zwykle biorą przedimek określony w greckim języku, przeto przedimek określony przed słowem faith (wiara) w greckim języku naszego tekstu daje temu słowu także drugie i trzecie znaczenie określone powyżej: (2) umysłowe ocenienie i serca spoleganie na Bogu, Chrystusie i Prawdzie; i (3) wierność. Pod tym względem grecki użytek jest podobny niemieckiemu, np. w niemieckim języku czytamy, Bóg ta miłość; Teraz ta wiara jest tym gruntem (zapewnieniem) tych rzeczy, których się spodziewamy; lecz, rozumie się, angielska właściwość językowa opuszcza przedimek w takich wypadkach. Lecz ten szczegół greckiego języka daje nam trzy dobre znaczenia tego wyrażenia w greckim języku, i te trzy znaczenia były bez wątpienia w umyśle Apostoła, gdy on pisał te słowa. To drugie napomnienie podaje nam dwojakie myśli, jedna tycząca naszego umysłowego ocenienia Boga, Chrystusa i Prawdy, druga tycząca się naszego serca spolegania na Bogu, Chrystusie i Prawdzie. Jaka jest różnica pomiędzy pierwszym napomnieniem  aby bronić Prawdy – a bronieniem naszego umysłowego ocenienia Boga, Chrystusa i Prawdy? Różnica jest taka: W pierwszym wypadku obrona jest przeciwko atakowi na Prawdę ogólnie, bez tego ataku koniecznie pobudzając najmniejszą wątpliwość w naszych umysłach co do Prawdy, gdy zaś to drugie jest obroną Prawdy przeciw atakowi na nasze intelektualne wierzenie w Boga, Chrystusa i Prawdę, który to atak pobudza pewną wątpliwość, lub jest zamierzony w celu pobudzenia pewnej wątpliwości odnośnie tychże. Innymi słowy, atak jest uczyniony na nasze intelektualne ocenienie tychże, gdy zaś ten inny atak nie koniecznie tego czyni. Te ataki mogą najlepiej być odparte przez „tak mówi Pan, ” co zwykle odpiera atak. Zastanowienie się nad rozumnością naszego wierzenia odnośnie Boga, Chrystusa i Prawdy, także będzie dobrym sposobem odpierania ataku, jak również zastanowienie się nad dobrem, jakie to wierzenie uczyniło nam i drugim. Przeto iż ten zarys bojowania w obronie jest nieco podobny temu w pierwszym napomnieniu, dlatego wszystkie motywy, tyczące się tamtego, stosują się do tego, więc nie potrzebują tu być powtarzane.

      Spoleganie naszego serca na Bogu, Chrystusie i Prawdzie jest zaatakowane więcej przez przeciwnika, niż nasze umysłowe ocenienie ich, a to ponieważ trzymanie się tych naszego serca jest często słabsze niż trzymanie się naszej głowy. Ponadto, Szatan rozumuje sobie, że jeżeli może wywrócić spoleganie naszego serca na nich, to nie potrzebuje zajmować się więcej nami, gdyż jest zadowolony pozwolić ludziom być chrześcijanami głową, jeżeli może pozbawić spolegania ich serca na Bogu, Chrystusie i Prawdzie. Będzie nas atakował odnośnie pouczających, usprawiedliwiających, uświęcających i wybawiających zarysów naszej wiary, tyczących się szczególnie spolegania serca. Przeto napomnienie tego tekstu, żeby stać mocno, w drugim znaczeniu naszej wiary, daje nacisk na myśl więcej odnośnie spolegania serca niż umysłowego ocenienia, chociaż nawet ten ostatni zarys (wiary w drugim znaczeniu) jest gruntem poprzedniego. Dlatego chcemy tutaj położyć nacisk na spoleganie serca szczególnie w omawianiu drugiego napomnienia naszego tekstu. To znaczy, że powinniśmy szczególnie bronić od wszystkich ataków naszą ufność, przyswajanie i czujność względem Boga, Chrystusa i Prawdy. Czy atak byłby z przodu czy z tyłu, czy też kombinacją obu, to powinniśmy bronić ufności naszego serca przeciw niemu. Jeżeli Szatan poda myśl, że Bóg, Chrystus i Prawda nie są godni ufności w naszym obecnym doświadczeniu, jakkolwiek godni ufności oni byli w innych doświadczeniach, to powinniśmy odpowiedzieć tekstem: „On jest wierny, ” i że „świadectwo Pańskie trwa na wieki wieków.” Jeżeliby chciał zmusić nas do wierzenia, że Bóg, Chrystus i Prawda mogą być dla innych, lecz nie dla nas, to powinniśmy wystąpić przeciwko temu ze zapewnieniem Pisma Świętego, że Bóg, Chrystus i Prawda są dziedzictwem wszystkich wiernych,

poprzednia strona – następna strona