Teraźniejsza Prawda nr 80 – 1936 – str. 11
po południu w pozafiguralnym czwartku wielkiego obrazu nie chcemy tu spekulować względem szczegółów, które mają nastąpić w trzech następnych pozafiguralnych dniach. Można zauważyć, że Ewangelie nie nadmieniają godzin pomiędzy godziną 6-tą w czwartek na wieczór, a godziną 6-tą w piątek rano, gdy Jezus został osądzony przez cały zebrany Sanhedryn (radę żydowską) i zaraz potem zaprowadzony przed Piłata (Mat. 27:1; Mar. 15:1; Jan 18:28). Czas około godz. 6-tej w piątek rano stosuje się do czasu około października 1929, kiedy można się spodziewać osądzenia Wiernych przez kler i odcięcia ich, jako mówcze narzędzia do chrześcijaństwa i oddania ich przez kościół nominalny władzom cywilnym. Krzyżowanie Jezusa zaczęło się o godzinie 3-ciej, tj. pomiędzy godziną 8-mą a 9-tą rano. To stosuje się do czasu między sierpniem 1930 roku, a styczniem 1931 roku. Ciemność nastąpiła podczas godziny szóstej, dlatego w pewnym czasie między godziną 11-tą, a 12-tą w południe, co równa się w pozafigurze czasowi od listopada 1931 do kwietnia 1932, podczas którego społeczeństwo w ogólności popadnie w ciemność, która potrwa aż do pozafiguralnej godziny dziewiątej — co równa się czasowi od lutego 1933 do lipca 1933 roku, kiedy to zdaje się, że nastąpi początek końca pozafiguralnego ukrzyżowania (czyli śmierć, przez pozbawienie prawa przemawiania do publiczności); a następnie zacznie się pozafiguralny pogrzeb przed październikiem, 1934-go, kiedy to nastąpi koniec Wielkiego Piątku.”
(3) „Jeżeli trzęsienie ziemi * podane w Ewangelii Mat. 27:51, odnosi się do wielkiej rewolucji w Ameryce, co skłania nas do myślenia, że się odnosi, to nastąpi w pewnym czasie po rozpoczęciu się lub zakończeniu pozafiguralnej godziny dziewiątej – od lutego do lipca 1933 roku. Według tego przez śmierć pozafiguralnego Jezusa nie mamy rozumieć, że ostatni członek Kościoła opuści już wtenczas ten świat, ponieważ to pierwej nie stanie się, aż na początku anarchii, lecz znaczy to początek końca ich odcięcia jako mówczych narzędzi do nominalnego duchowego Izraela; tak jak źli wodzowie Lewiccy i ich partyjni zwolennicy okazali zupełną obojętność, nie zwracając wcale uwagi na nasze napomnienia i odrzucili nas pod każdym względem, a to było tymczasowym odcięciem nas od przemawiania do nich na nowe przedmioty, oraz stanowiło śmierć pozafiguralnego Jezusa w obrazie ośmiu małych cudownych dni.”
(4) Można będzie zauważyć, że podczas gdy w powyżej zacytowanych paragrafach przepowiedzieliśmy ważniejsze wydarzenia i ich daty z pozafiguralnego Piątku, to opuściliśmy tam kilka z tych wydarzeń i ich szczegóły czasu, które były raczej mniej ważnymi, a które zostały podane w późniejszych przepowiedniach, np. niektóre z tych szczegółów opuszczone w powyższej cytacie znajdujemy wyrażone w Present Truth z roku 1926, str. 153, par. l, które brzmią w sposób następujący: „Godzina 6-ta wieczór z ostatniej środy naszego Pana odpowiada w większym obrazie październikowi 1914-go roku. Zatem pozafiguralny czwartek — od godz. 6-tej wieczór do godz. 6-ej wieczór -był od października 1914 do października 1924 i od tego czasu znajdujemy się w pozafiguralnym Piątku! Teraz mamy (w czasie drukowania tego po raz pierwszy) godzinę 10:48 wieczór, dnia którego nazywamy pozafiguralnym czwartkiem; lecz dzień, rozpoczynający się od godz. 6-ej we czwartek na wieczór, według naszego sposobu mówienia, jest Piątkiem według Boskiego sposobu widzenia, czas, w którym się obecnie znajdujemy jest godziną 10:48 wieczór szóstego wielkiego cudownego dnia, a czas ten odpowiada wieczorowi, w którym Pan nasz ustanowił Pamiątkę Wieczerzy. Z tego więc punktu zapatrywania, jeszcze się znajdujemy w górnym pokoju. Lecz pomiędzy obecnym czasem, a październikiem 1929, odpowiadającym godzinie 6-tej w piątek rano, odbędzie się pozafiguralna Getsemane,
kol. 2
pojmanie, sąd przed radą żydowską i stawienie przed Piłata.”
(5) W artykule Present Truth 1927 str. 43 par. 5, który według naszego zapisku został napisany 1-go lutego 1927, chociaż myśli w nim zawarte były już na kilka lat przedtem wyrażone ustnie w różnych zgromadzeniach, znajdujemy następujące zdania: „Spotykamy się z dziwnym szczególnym wypadkiem w nocy tego figuralnego czwartku: zupełny brak wykazania godzin, w których się wydarzyły figuralne wypadki między początkiem spożywania baranka (wyrażone „a gdy był wieczór”) od godz. 6-tej wieczór, aż do wydania Jezusa Piłatowi godz. 6-tą rano. Wobec tego nie możemy akuratnie podać czasu pozafiguralnych wypadków pomiędzy październikiem 1924 a październikiem 1929. Gdyby Pan chciał, ażebyśmy wiedzieli czas tychże wypadków, byłby niezawodnie podał akuratny czas ich figur. Prawdopodobnie jest tu jedno wykazanie czasu, chociaż nie jesteśmy zupełnie pewni tego, ponieważ jest oparte na niepewnym wnioskowaniu. Tą prawdopodobną wskazówką jest to, że spotkanie pozafiguralnego wielkiego Judasza z pozafiguralnymi kapłanami podczas trzeciej zdradzieckiej roboty, może nastąpić pomiędzy Wielkanocą a czerwcem 1928. Podstawa tego prawdopodobnego naznaczania czasu jest następująca: pierwsza wizyta Judasza złożona najwyższym kapłanom w sobotę wieczór, odpowiada początkowi powziętej zdradzie w sercu tych, którzy zaparli się Okupu na Wielkanoc 1878-go, a otwarcie zaczęli to ogłaszać w wydaniu czerwcowym pisma The Herald of the Morning. Druga wizyta Judasza złożona najwyższym kapłanom we wtorek wieczór, odpowiada początkowi powziętego szemrania w sercu przez kontradykcjonistów na Wielkanoc 1908, a jawne okazanie szemrania przeciw „Onemu Słudze” nastąpiło w domu biblijnym w Allegheny w czerwcu 1908. Ponieważ przedwstępne kroki dwóch pierwszych czynów zdrady wydarzyły się między Wielkanocą a czerwcem, jest więc prawdopodobnym, że i trzecie złożenie wizyty pozafiguralnego wielkiego Judasza najwyższym kapłanom, rozpocznie się w pozafiguralny czwartek wieczór czyli w czasie od Wielkanocy do czerwca 1928. Lecz wyrażenie nasze w tej sprawie jest tylko prawdopodobnym. Byłyby rozumnymi nasze spodziewania się, że wydarzenia Jezusa z Wielkich Dni z klerykalnymi władzami mogą objąć nieco więcej jak jeden rok czasu, zanim zostanie On wydany władzy cywilnej. Lub też może zająć miejsce w zupełnie innym czasie, tj. przed lub po czasie wskazanym powyżej. To też nie należy nam być doktrynalnymi w tym względzie”. Artykuł pt. „Jeden z was wyda mię” (w Present Truth 1927 str. 70 i 71), jest za długi, ażeby go tu cytować, lecz pokazuje te same myśli, jakie są podane w poprzedniej cytacie i radzimy przestudiowanie go, zanim postąpi się dalej z tym artykułem.
(6) Nowa tymczasowa przepowiednia oparta na możliwej dacie ostatecznej zdrady zawierała się w tym, że doświadczenie Getsemańskie, które trwało tylko jedną godzinę (Mat. 26:40, 45), powinno było się rozpocząć w listopadzie, 1927, a skończyć w kwietniu 1928; ponieważ ta godzina zakończyła się w czasie zdrady, jak poprzednie wiersze dowodzą. Tym sposobem bez podanej daty co do czasu z zarysów historii naszego Pana w figuralnym piątku było jednak poprawnie wywnioskowane z dat Pisma świętego podanych gdzie indziej. To również oznacza, jak zapisek z Ewangelii pokazuje, ucztowanie na Prawdzie, którego figurą była podniosła mowa naszego Pana do uczniów, w czasie Jego ostatniego wieczoru, która rozpoczęła się o pozafiguralnej godzinie 6-tej wieczorem, tj. w październiku. 1924, a więc stopniowo, by się zakończyła około kwietnia 1928, ponieważ w figurze mowa rozpoczęła się, gdy Pan z uczniami zasiadł do spożywania Baranka (Ew. Mat. 26:20, 21; Łuk. 22:14, 15) i trwała z przerwami przez cały czas pozostawania ich w wieczerniku i po opuszczeniu go, aż do czasu, gdy się przybliżyli do ogrodu Getsemane (Jan 14:31;15;16; 17; 18) i dobiegła końca w odstępach czasu. gdy mówił do Piotra, Jakuba i Jana podczas godziny w Getsemane (Mat. 26:38, 40, 41, 45, 46). Tym więc sposobem w różnych odstępach czasu były czynione przepowiednie z pozafiguralnych głównych wydarzeń ostatniego dnia naszego Pana na ziemi, ostatnie dwie przepowiednie
____________________
* W czasie pisania artykułu „Szósty Wielki Cudowny Dzień”, który ukazał śle w ang. Języku w Present Truth w styczniu 1934, autor miał takie wyrozumienie jak podane powyżej odnośnie trzęsienia ziemi z Ew. Mat. 27:51. Lecz później na podstawie wiedzy liczbowania doszedł on do przekonania, że ten tekst nie jest częścią Pisma św., lecz fałszywym dopiskiem, a zatem nie może mleć pozafiguralnego znaczenia. Dowody tego czytelnik znajdzie w artykule: „Liczbowania i Ew. Mat. 27:51-54, ” który ukazał się w Ter. Prawdzie w styczniu, 1935 roku, w Hr. 74, – przyp. tłum.