Teraźniejsza Prawda nr 180 – 1958 – str. 128

we wszystkich objawieniach uczynionych przez Boga Mojżeszowi, kiedy sam przedstawiał Chrystusa w stanie chwały. Po trzecie nie tylko w figurach, lecz i w niefiguralnych tekstach to jest pokazane, jak np. w Dz. 1:7 Jezus mówił przed wniebowstąpieniem że w owym czasie tylko Ojciec wiedział czasy i chwile kiedy będzie przywrócone królestwo Izraela tzn. w wielkim Dawidowym Synie; a przed samą śmiercią nie wiedział kiedy przyjdzie dzień sądu oznajmiając, że o onym dniu i godzinie nikt nie wie tylko Ojciec (Mar. 13:32).

      (20) Po czwarte, fakt że Jezus u Izaj. 60:20 jest nazwany Księżycem uwielbionego Kościoła, a Ojciec jego słońcem dowodzi, że Jezus będzie stale otrzymywał nowe światło od Ojca i odbijać je będzie na Kościół tak jak księżyc w naturze stale otrzymuje światło ze słońca i następnie odbija zapożyczone światło na ziemię. Po piąte, są rozrzucone tu i ówdzie wzmianki w Piśmie Świętym, że podczas gdy wiedza Jezusa po Jego wniebowstąpieniu znacznie się rozszerzyła co do wszystkich ogólnych i bardziej szczegółowych zarysów planu (np. otrzymując objawienie księgi Objawienia po Swym wniebowstąpieniu – Obj. 1:1), niektóre szczegóły, odnoszące się do metod postępowania, zostały Mu dane tylko na krótko przed czasem właściwym gdy miały być zastosowane lub opracowane względem ludu Bożego albo innych. Widzieliśmy już to w najedzeniu się Boozowym (Rut 3:7) które wyobrażało jak Jezus otrzymywał pewne nowe szczegóły Prawdy o klasie Młodociano Godnej, oraz w figurze tego co miało być uczynione z człowiekiem zbierającym drwa w dzień sabatu (4Moj. 15:32-36) itd. Po szóste, dowodzą tego rozporządzenia przymierza ukazane Mojżeszowi na górze, figurujące rozporządzenia ukazane Jezusowi częściowo zaraz po Jego wniebowstąpieniu a częściowo w czasie Jego Wtórego przyjścia. Po siódme, pozafiguralne otrzymywanie informacji przez Gedeona w pozafiguralnym obozie Madianitów (Sędz. 7:9-15) i wzięcie przez Jezusa udziału w uczcie weselnej Baranka (Obj. 19:9), która oznacza między innymi nabywanie znajomości o Jego Tysiąc-letnim małżeństwie ze Swoją Oblubienicą i o Jego ojcostwie względem dzieci Tysiąclecia oraz o obowiązkach wypływających z tych stosunków; to dowodzi że Pan nasz nie był wszechwiedzący.

poprzednia stronanastępna strona