Teraźniejsza Prawda nr 64 – 1933 – str. 43
wypełnić się przed wzbudzeniem, z grobów Starożytnych Świętych. Tak więc wiele ustępów z Pisma św. zmusiły nas do natychmiastowego odrzucenia błędnych nauk Towarzystwa na rok 1925-ty.
Ażeby utrzymać swoich zwolenników w należytym porządku Towarzystwo twierdzi i uczy ich, że rewolucja w Rosji, która rozpoczęła się w roku 1917, była tym wielkim trzęsieniem ziemi z proroctwa; lecz to jest błędem przynajmniej z dwóch przyczyn:
(1) Trzęsienie ziemi miało nastąpić po wylaniu siódmej czaszy, gdy zaś 7-my tom zaczynał być wylewany kilka miesięcy później (Objaw. 16:17-20). (2) Oprócz tego taka myśl nie może być prawdziwą, ponieważ trzęsienie ziemi miało nastąpić po wietrze (po światowej wojnie), podług widzenia Eliaszowego (1Król. 19:11,12), a nie podczas wojny. Trzęsienie ziemi jako drugi paroksyzm bólu porodowego symbolicznej niewiasty (ludzkości), ma nastąpić po pokoju i paroksyzmie (wiatru) – (1Tes. 5:2-5). Dlatego nie może prędzej nastąpić aż po pewnym czasie po zawarciu pokoju, który nastąpił w roku 1919. (Zawieszenie broni nastąpiło w listopadzie 1918, a zawarcie pokoju w r. 1919). Symboliczne trzęsienie ziemi należy jeszcze do przyszłości, ale gdy wybuchnie, to wtedy obali każdy rząd na ziemi, jakikolwiek jest teraz ustanowiony. Otóż widzimy co za próżne były wysiłki Towarzystwa służące za oparcie ich nadziei na rok 1925.
I Towarzystwo przez swoje błędne nauki i wykłady i przez broszurki „O milionach z obecnie żyjących, że nigdy nie umrą”, po roku 1925, przez artykuły „Złotego wieku” i inne agitacje dało światu swój pomysł na ten przedmiot i to w taki sposób, że świat nigdy tego nie zapomni. Świat będzie się tych faktów trzymał i przekona się, że proroctwo na rok 1925 się nie spełniło, powstanie przeciwko Towarzystwu, a czysta Prawda będzie cierpieć z błędem nie tylko co do przedmiotu lecz w wielu innych błędnych naukach rozsiewanych przez Towarzystwo, ponieważ biedny i obłąkany świat jest za ciemnym, aby mógł w tych rzeczach rozróżnić Prawdę od błędu. To oddziała tak, jak bumerang czyli pocisk australijski i na pewno zaszkodzi i Prawdzie. Chcemy jeszcze nadmienić, że Towarzystwo, aby tem lepiej utrwalić w pamięci ludzkiej przepowiednie swoje na rok 1925, o powrocie Starożytnych Świętych, o zaprzestaniu śmierci Adamowej i o ustanowieniu Królestwa Bożego na ziemi, używało do tego ruchomych obrazów.
Wydawca Teraźniejszej Prawdy nigdy nie widział tych obrazów, lecz jeden z braci przysłał mu krótkie określenie tychże. Były to zdjęcia w Cesarskiej Dolinie (Imperial Walley) w Kalifornii z prezydentem Towarzystwa, jako ich bohaterem. Dlatego też podajemy naszym czytelnikom nadmienione określenie tego obrazu. „Obraz pokazuje brata Rutherforda i jego towarzyszy w automobilu gotowych do podróży. Potem pokazuje, jak jadą do pewnych przyjaciół i proszą ich czy nie mogliby pozwolić swemu synowi na wyjazd z nimi przez Cesarską Dolinę w celu zdjęcia obrazów. Rodzice chłopca chętnie pozwalają na wyjazd z sędzią, chociaż sami byli przygotowani do wyjazdu w góry. Chłopiec na pożegnanie całuje się z rodziną, wskakuje do automobilu i tenże odjeżdża. Następnie obrazy pokazują stopniowo brata Rutherforda idącego pieszo przez dolinę i obserwującego owoce, jarzyny, i. wiele innych produktów tam rosnących. Podług obrazów wszystko zdaje się być tam w pięknym i dobrym stanie. Naturalnie obraz pokazuje brata Rutherforda idącego przez ogrody,
kol. 2
co zabiera dosyć czasu. Przy jednej sposobności obraz pokazuje, jak brat Rutherford ogląda się, i gdy się obraca, śmieje się na widok bardzo wielkiej dyni (korbala) i mówi: „To przypomina mi placki (paje po amerykańsku), które moja matka z takich dyni robiła. Mogę nadmienić, że brat Rutherford podczas tego wiele mówił o pomyślnych warunkach Cesarskiej Doliny, i rozumiem, że te wszystkie obrazy i mowy oddziałały wiele umysłowo do wzbudzenia i podtrzymania wiary w ludziach oglądających te obrazy odnośnie roku 1925 i że już, jako by się rozpoczynał wzrost w bujnej wydajności urodzajów ziemi. Z powodu takiego szumnego zachwalania Cesarskiej Doliny, wielu braci z Towarzystwa starali się, aby się tam dostać na stały pobyt. I dwie rodziny ze Zboru w Detroit pojechały do tej Cesarskiej Doliny, to jest brat i siostra M. i brat i siostra R. (dwa małżeństwa). Później dowiedziałem się, że ów brat M. był tam zatrudniony przy grubej ciesielskiej robocie, ponieważ żadnej innej lepszej pracy nie mógł znaleźć.
Powracając do obrazków: pokazują tam cudowne owoce i produkty Cesarskiej Doliny. Potem obraz się zmienia. pokazuje towarzyszów brata Rutherforda z gazetą, w której znajduje się ilustracja strasznego wypadku automobilowego. Potem widać jak automobil spada z boku spadzistej góry, a ci, co byli w automobilu, powypadali i wszyscy ponieśli śmierć – to jest cała rodzina chłopca, który wyjechał z bratem Rutherfordem. Następnie jest pokazane, jak brat Rutherford stara się pocieszyć chłopca i pokazuje, jak brat Rutherford pisze list i daje go chłopcu, mówiąc mu. ażeby nie otwierał tego listu, aż w roku 1925, gdy usłyszy, że Abraham zmartwychwstał. Później obraz pokazuje chłopca w roku 1925 jak czyta poranną gazetę z grubymi literami: – „Abraham zmartwychwstał w Palestynie.” – Potem przypomina sobie chłopiec, że ma sobie przeczytać list, który mu sędzia Rutherford wręczył. Chłopiec patrzy na kalendarz, który pokazuje rok 1925, potem otwiera list, w którym mu sędzia Rutherford radzi, ażeby zatelegrafował do Abrahama i aby go poprosił, by jego rodzina zmartwychwstała i była mu przywróconą. Ostatecznie chłopiec okazuje wielką radość, gdy telegrafuje do tego Abrahama do Palestyny w roku 1925.
Ruchome obrazy silnie oddziałują na umysł, a ten ruchomy obraz nie jest wyjątkiem co do tego. Ludzie światowi, którzy to widzieli, pamiętać o tym będą, a gdy tylko bańka pęknie, (bo już pękła, gdyż nic nie było), wielu będzie w tem przekonaniu, że nic innego jak tylko zawód (złudzenie) znajduje się w Prawdzie. Co to znaczy, wszyscy już mogą wiedzieć. Łudzić ludzi dla tymczasowej sensacji i dla wielkiego udziału słuchaczy powyższych bredni jest pewnym dowodem, iż wynalazca tych rzeczy jest głupim, jak sam Bóg go nazywa: „Głupi (błądzi jako religijny nauczyciel) i niepożyteczny pasterz”. Drodzy Bracia i Siostry z Towarzystwa, jak długo będziecie dozwalać, ażeby taki krętacz ze swymi błędami był waszym nauczycielem i urzędnikiem ? Czy błąd nie ma tu być wyjawiony, jako też setki innych błędów i odrzucań z nauk Brata Russella, czy to nie powinno was pobudzić do porzucenia go? Nie miejcie żadnej nadziei, że on wejdzie kiedyś na drogę Prawdy i jej nauk. Biblia uczy nas, że wzmagające zaciemnianie się jego prawego oka (umysłu) będzie trwać w dalszym ciągu, aż zupełnie zostanie zaciemnione, a razem z tym jego wpływ (ramię) nad nowymi stworzeniami zupełnie uschnie. (Zach. 11:15-17). Odłączcie się od niego”.
kol. 1
TYMCZASOWE I OŻYWIONE
USPRAWIEDLIWIENIE
(Przedruk z Nr. 5 i 45 Teraz. Prawdy; P. 1919, 207, P. 1929, 186)
Niektórzy z naszych korespondentów; nie mogąc zgodzić się z wieloma podaniami o usprawiedliwieniu, jakie ukazały się w polskiej Strażnicy Towarzystwa z 15 lipca 1919 str. 212 par.1 lub ang. Watch Tower 1919 str. 196, zapytują się o naszą opinię względem tego. Podane zdania, które najwięcej utrudniają wyrozumienie są następujące: „We właściwym tego słowa znaczeniu nie może być częściowego
kol. 2
usprawiedliwienia. Niema stopniowego, postępowego usprawiedliwienia. Usprawiedliwienie jest sprawą natychmiastowego czynu”. Uważamy to zdanie za niekompletne i zwodzące. Powyższa nauka została najprzód wydana w jadalni w Betel w roku 1917 przez brata Rutherforda i się sprzeciwia poglądowi o usprawiedliwieniu podanemu nam przez brata Russella. W owym czasie, gdyśmy bronili