Teraźniejsza Prawda nr 63 – 1933 – str. 23

klasy Młodocianych Świętych przed otwarciem Nowego Przymierza. Ponieważ przeciw jego błędowi o Usprawiedliwieniu, stały mu w drodze i Cienie Przybytku, z których podawano dowody: że Dziedziniec przedstawiał stan tak Tymczasowego jak i ożywionego usprawiedliwienia, oraz, że Lewici Wieku Ewangelii mają tylko Tymczasowe Usprawiedliwienie, on jednak pomimo tego, sprzeciwił się tym jasnym naukom z Cieni Przybytku, stojącym w przeciwieństwie do jego błędu i wbrew tym jasnym dowodom, wprowadził swoje błędy na miejsce czystej prawdy, stawiającej mu opór. Otóż „Miecz” powstający przeciw jego prawemu oku zaciemnił je w tym względzie w podobny sposób, jak Bóg zatwardził serce Faraonowe. Zamiast sprzeciwiającą się jego błędom Prawdę przyjąć i te błędy usunąć, trzyma się ich, a przez to odrzuca jedną prawdę po drugiej, jakie sprzeciwiają się jego błędom. To samo możemy zauważyć z jego błędnego tłumaczenia o Eliaszu i Elizeuszu, podając błędne tłumaczenia obszerniejszym częściom Pisma świętego, ażeby tylko mógł jego nowo wymyśloną ewangelię, że „miliony z obecnie żyjących nigdy nie umrą” powstrzymać. Wierni zaś, skoro tylko zauważą nowe błędy w jego fałszywych tłumaczeniach odnoszących się do jego ulubionych teorii, natychmiast użyją miecza przeciw jego prawemu oku. Upartość jego nie dozwoli mu jednak przyjąć Prawdy, a trzymając się w dalszym ciągu swych błędów, będzie, jak w przeszłości, podawał fałszywe nauki i tłumaczenia, aby tylko mógł uciec przed Prawdą, goniącą go, zasłaniając się swymi ulubionymi teoriami; w ten sposób jego prawe oko stanie się coraz więcej i więcej ciemniejszym. Przy każdym zaciemnieniu się jego prawego oka, zamknięte dotychczas oczy wyrozumienia niektórych braci na jego błędy, będą otwierać się i nie pójdą za nim; i będzie to trwało tak długo, aż zostanie opuszczonym przez wszystek lud w Prawdzie, który zatrzyma Prawdę w przyszłości i przez tych, którzy odzyskując ją, dowiedzą się o błędach, które nauczał i będzie uczył. Jako najwybitniejszego wodza w Prawdzie, będącego częścią pozafiguralnego Jambresa, błędy będą najciemniejsze. Jak wiec straszną jest trzecia biada 17 wierszu. Czy może być coś nieszczęśliwsze, jak utracenie Prawdy? Zapewne, że nie! Czy żałujemy go? Tak, bardzo! A czy możemy mu dopomóc? Nie, ze względu na ataki Miecza Prawdy, ani usychania prawego ramienia, ani zacieniania się prawego oka, w tych względach nie możemy mu nic dopomóc. Bóg tak oświadcza, że w tych trzech szczegółach (Zach. 11: 17) nie można mu dopomóc, ponieważ będzie trwał w swym uporze i pomocy żądać nie będzie.

      Oba ustępy Pisma Świętego (Mat. 24: 48 – 51 i Zach. 11: 15 – 17) traktują o bracie Rutherfordzie i pokazują te same i różniące się punkty jego czynności. A zatem oba ustępy pokazują nam, że jest on złym, w błąd wprowadzającym i szkodliwym człowiekiem, oraz bezwzględnie i fałszywie przedstawiającym wodzów ludu Bożego, a mianowicie
kol. 2
wiernych wodzów maluczkiego stadka, utracjuszem wysokiego powołania i podlegający pod słowa „biada”. Opis znajdujący się w Ew. Mateusza, różniący się od Zachariasza, pokazuje nam, że korzeniem wszelkiego złego było to, iż czynił rzeczy przed czasem, nie czekając na Pana, lecz z własnej woli wykonywał swoje własne plany i za takie postępowanie miał otrzymać część z obłudnikami; gdy zaś obojętność do potrzeb trzody i pozbawienie praw osób najlepszych z trzody są wyraźnie opisane w proroctwie Zachariasza, jako różniące się od opisu Mateusza. Oba Pisma są faktycznie w harmonii z tą myślą, że opisują tę samą osobę i w dodatku jeden opis pomaga drugiemu, mianowicie tam, gdzie brakują pewne szczegóły jednemu lub drugiemu opisowi, a w ten sposób jeden drugiego dopełnia, ukazując przez to natchnienie.

      Czasem bracia obwiniają nas dlaczego jesteśmy w takiej opozycji do brata Rutherforda? Niektórzy nawet myślą, że mamy nienawiść i ambicję. Drodzy bracia i siostry, nie mamy żadnej nienawiści ku nikomu i nie pragniemy nic więcej jak tylko tego, co Pan nam dał. Byliśmy właśnie przez pewnych ambitnych wodzów między ludem Prawdy znienawidzeni, a to dlatego, że byliśmy w drodze tym, którzy właśnie byli ambitnymi. W swoim czasie będzie to wszystko tak jasnym dla ludu Pańskiego, jak słońce w dniu pogodnym; dlatego będziemy cierpliwymi, aby zaczekać na ten dzień. Jeżeli bracia życzą dowiedzieć się dlaczego sprzeciwialiśmy się najwięcej postępkom brata Rutherforda, to mogą otrzymać tę odpowiedź w proroctwie Zach. 11: 15, gdzie jest wyraźny rozkaz dany wszystkim wiernym pasterzom, aby wzięli (pod rozwagę) oręże głupiego pasterza to jest jego laskę (nauki) i jego kij (urzędowe czyny i praktyki), tj. ażeby wierny lud Pański w świetle Pisma Św. rozumowania i faktów dyskutował nad tym. I ażeby to się Bogu podobało, będziemy przy każdej odpowiedniej sposobności gorliwie używali miecza Prawdy przeciw ramieniu tego uzurpatora i przeciw prawemu oku jego, aż przestanie być pasterzem trzody Pańskiej, przeciw której tak wiele już zgrzeszył przed Bogiem i ludźmi.

      W angielskiej Ter. Prawdzie z roku 1920 str. 129, par. 1, a w polskiej z roku 1926, str. 6, par. 1, obiecaliśmy ogłosić trzy artykuły o bracie Rutherfordzie, które przy pomocy innych artykułów spowodują to, że ewentualnie zostanie on wypędzony od urzędowej czynności Towarzystwa i innych grup ludu w Prawdzie. Ten artykuł jest drugim z obiecanych trzech artykułów. Jesteśmy pewni, drodzy bracia i siostry, że pierwszy artykuł przekonał wielu, wzbudził strach w innych i jeszcze wielu więcej przekona, że brat Rutherford nie jest zdolnym do żadnego urzędowego stanowiska między trzodą Pańska. Jesteśmy również przekonani, że ten artykuł jest w rękach Pańskich i że jest potrzebnym dla dobra Boskiej trzody, dla której przyczyny modlimy się do Pana, ażeby przyspieszy jego poselstwo.

kol. 1

NIE BĘDZIESZ ZNOSIŁ
FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA

Przedruk z No. 21 i 43 Ter. Prawdy – P’20, 114.

      Już nieraz zauważyliśmy ten fakt, że gdy brat Rutherford chce przedstawić jaki 'nowy pogląd’, to albo twierdzi, że brat Russell był w wątpliwości co do danego przedmiotu, chociaż nie był, lub że zmienił swój pogląd lub nauczał tak lub owak, chociaż tego nie zmieniał i nie uczył. Według tej jego błędnej praktyki dowodzi on teraz, że brat Russell zmienił swoją opinię odnośnie Tymczasowego Usprawiedliwienia i że ostatnia myśl, jaką brat Russell podał, była według myśli brata Rutherforda, iż nie ma Tymczasowego Usprawiedliwienia. Brat Rutherford mówił nam o tym samym przedmiocie w lecie, w roku 1917, w Betel. Oprócz tego w gazecie „New Era Enterprise” z 23 marca 1920, dawniej wychodzącej pod nazwą „St. Paul Enterprise” jest podane, że wygłosił w St. Louis między innymi co następuje: „Tymczasowe Usprawiedliwienie jest nie możebne. Tymczasowe znaczy próbne (a raczej znaczy chwilowe i służy dla celów doświadczalnych). Pastor Russell
kol. 2
z początku myślał, że było Tymczasowe Usprawiedliwienie, lecz później po pilniejszym zbadaniu tej sprawy, zmienił swoją myśl”. Od tego czasu, gdy to ogłosił, czekaliśmy trzy miesiące, myśląc, że Strażnica poprawi błędne podanie, lecz niestety zamiast tego, Strażnica z 1 go czerwca, 192), odważnie odrzuca Tymczasowe Usprawiedliwienie i omawia Pisma brata Russella na ten przedmiot zwodniczo, ażeby tylko dać do zrozumienia, chociaż zdania przeczą temu, że brat Russell nie uczył o Tymczasowym Usprawiedliwieniu. Jesteśmy zadowoleni z powyższych faktów, że sprawozdanie z jego mowy w St. Louis, umieszczone w gazecie Enterprise było dobrze podane odnośnie tego punktu. Wiemy stanowczo, że nasz brat Russell nigdy nie porzucił Tymczasowego Usprawiedliwienia. A to twierdzenie brata Rutherforda, że brat Russell je porzucił, zmusza nas do ogłoszenia przeciwnego listu:

      „W gazecie „New Era Enterprise” z 23 marca, 1920

poprzednia strona – następna strona