Teraźniejsza Prawda nr 63 – 1933 – str. 22

kopytka czyli racice – prowadzenie się i uczynki zostały powykrzywiane przedstawicielskim członkom pozaobrazowego Eliasza; i ci szczerzy bracia ze złamanymi sercami do dziś jeszcze noszą żal, że ci przypuszczalnie błądzący bracia są zgubieni! Jak straszną jest więc wina głupiego pasterza, że zwiódł szczerych braci, fałszywie przedstawiając im postępki wiernych sprzeciwiających się jego grabieniu władzy. Ci bracia z Maluczkiego Stadka, którzy poznali rzeczywisty charakter jego uczynków i ośmielili mu się sprzeciwić, z takimi obszedł się okrutnie, zabierając w nieuczciwy sposób ich oficjalne posiadłości i władze, przedstawiając ich postępki i uczynki w strasznie fałszywy Sposób; ci zaś z Maluczkiego Stadka, którzy nie poznali się na tym i nie sprzeciwiali mu się, tych strasznie zasmucił, dając im do zrozumienia, że ci bracia, którzy mu się sprzeciwiają idą na wtóra śmierć.

      Nieszczęście, jakie miało go spotkać z przyczyny jego niewłaściwych i grzesznych postępków, jest opisane w wierszu 17, według którego otrzyma on trzy biady: „Biada pasterzowi niepożytecznemu (to słowo określone w hebrajskim trafnie wyobraża: próżny, bezowocny, bezwartościowy, niepożyteczny i jest w harmonii z wszystkimi rękopisami Biblii) który opuszcza trzodę”. Opuścił Maluczkie Stadko, postępując za własną niecną ambicją przywłaszczenia władzy i panowania nad dziedzictwem Pańskim, a to jest nazwane rewolucją. Smutnym dla niego będzie rzeczywiście kielich, którego Pan da mu pić (Mat. 24: 51) nie będą to takie smutki, jakie przychodzą na wiernych, z powodu ich lojalności dla prawdy i sprawiedliwości, lecz smutki, jakie są udziałem przestępców (Przyp. 13:15), karanych za popełnione zło. Trzy specjalne biady są wspomniane w 17 wierszu (1) Prawda będzie przeciwko niemu (miecz nad ramieniem i prawem okiem jego); (2) całkowicie utraci władzę i wpływ (ramię jego uschnie) i (3) padnie w całkowity błąd względem jego ulubionych teorii, prawnych, faktycznych i religijnych – (jego prawe oko całkiem zaćmione będzie). Narzędzie, przez które ostatnie dwie biady przyjdą na niego, jest Prawda oparta na Biblii, rozumowaniu i faktach w stosunku do niego i jego ulubionych teorii i postępków. „Miecz (prawda) nad ramieniem jego i nad prawem okiem jego”. Będzie to rzeczywiście wielka biada temu człowiekowi, gdy Prawda aż w trzech jej formach wystąpi przeciw niemu. Pierwsze uderzenie, jakie otrzymał od tego miecza było w formie przejrzanego protestu i dwóch załączonych petycji, przeciw jego niewłaściwemu mieszaniu się w naszą pracę brytyjską, jakie zostały wysłane w dniu 7-go marca 1917, do braci Ritchie, Van Ambourgh i Pierson, aby to przedstawili zarządowi dla nas. A ponieważ nie pozwolił im na stawienie się przed zarządem po naszym powrocie z Brytanii daliśmy kopie tego dyrektorom. Zawartość tego protestu i tych dwóch petycji, między innymi rzeczami, była bez wątpienia użyta przez Pana, ażeby pobudzić tych czterech dyrektorów do opozycji przeciw przywłaszczeń u władzy nad zarządem przez brata Rutherforda. Następstwem tego było poruszenie słyszane wszędzie między ludem w prawdzie. Jaki więc był wynik tego? Otóż druga biada rozpoczęła swą działalność. Jego ramię – wpływ zostało kompletnie zniszczone przynajmniej nad 750 braćmi, i bardzo osłabło nad wielu tysiącami innych braci w następnych sześciu miesiącach. Podczas naszego ucisku w Betel nie popełniliśmy żadnej z tych rzeczy, o które on nas oskarżał przed braćmi, a mianowicie: że chcieliśmy zniszczyć Towarzystwo; chociaż niewątpliwie uczyniliśmy coś, co go poruszyło – nazywając go grabieżcą władzy, który w nieprawny sposób chciał zagarnąć wszystkie korzyści – dlatego zadecydował obrać taki kierunek sprawy, przez który został spowodowany rozdział w Kościele, tj. przez usunięcie oponentów swych uzurpacji, a co ostatecznie było powodem tak wielkiego obniżenia jego wpływu.

USYCHAJĄCE RAMIĘ

      Prawda atakująca jego postępek odnoszący się do kwestii militarnych zupełnie zniszczyła jego wpływ nad około 2200 innymi braćmi, którzy uformowali ruch tak
kol. 2
zwany: „Standfastów” (stójmy mocno) i wielce osłabiła jego wpływ nad tysiącami innych braci, którzy zaczęli poznawać jego nieskrupulatny charakter, jaki objawiał się względem kwestii militarnej. Wynikiem słusznych ataków „Teraźniejszej Prawdy” na jego doktrynalne błędy i praktyki podczas 1919 i 1920 r. przynajmniej tysiąc braci zaniechali go jako wodza, a tysiąc innych zaczęli mniej więcej powątpiewać w jego wiarygodność, a przez to coraz mniej podlegali jego wpływowi. Tak więc ramię jego usycha. Otrzymaliśmy również wiarygodną informację, że na jednej Konwencji Towarzystwa w roku 1921 brat Woodworth ogłosił, że przeszło połowa z tych, którzy byli w prawdzie, gdy nasz drogi brat Russell poszedł za drugą zasłonę, opuściła Towarzystwo tak więc ramię brata Rutherforda względem tych braci całkiem uschło. Od tego czasu i w ostatnim roku bardzo wielu braci opuściło towarzystwo, nie tylko tu w Ameryce, lecz i w innych krajach. Między innymi można nadmienić, że około 100 braci opuściło Londyński Przybytek (tabernacle) z przyczyny pracy nad Złotym Wiekiem, która już całkiem w Brytanii zamiera. W Jacksonville, Fla., około pięćdziesiąt braci opuściło Towarzystwo z powodu jego błędów na Tymczasowe Usprawiedliwienie, Młodocianych Świętych i krętactwa na przybytek – są to krętactwa, a nie żadne poprawki. Te błędy przyczyniły się także do rezygnacji brata Page z Komitetu Wydawniczego Strażnicy. W wielu innych zborach z powodu tych i innych przyczyn burzy się i w ten sposób jego wpływ ustawicznie między nowymi stworzeniami maleje – a ramię jego usycha. Gdy zostanie wyjawiony typ z Sędziów 6:13-16, nie zadziwi nas to wcale, że wtenczas jego wpływ między ludem Pańskim będzie zupełnie zniszczony. A jeżeli nie wtenczas, to napewno później będzie, ponieważ ta biada napewno wypełni się na nim. Któż po dowiedzeniu i upewnieniu się, że on jest. „onym złym sługą” z Mat. 24:48-51 i „głupim i niepożytecznym pasterzem” z Zach. 11:15-17 postępowałby za nim? Stopniowo cały Kościół dowie się o tym. tak jak tysiące braci już się o tym dowiedzieli. Tylko ci tego nie widzą, którzy śpią lub częściowo zasnęli. Do niego stosuje się zasada Pisma: „Kto zbawi duszę swą, straci ją”. Samolubnie chciał wziąć władzę i wpływ nad Pańskim ludem, dlatego Bóg mówi, że z tej przyczyny wszystko utraci.

      Trzecia biada. o której wiersz 17 opisuje, ma się składać ze zupełnej ślepoty prawego oka najwyborniejszej wiedzy. Najwyborniejsza wiedza prawe oko są to teorie. które ktoś uznaje za najważniejsze, podczas gdy ta inna wiedza – lewe oko – przedstawiałaby teorie, które są uważane za mniej ważne. A więc zgodnie z tym wyrozumieniem, on ma popaść w zupełną ciemność z powodu jego legalnych, faktycznych i religijnych teorii. Co stanie się z jego innymi teoriami, tego nie wiemy, ponieważ ustęp ten nic nie mówi o jego lewym oku: lecz możemy być pewni, że on wkrótce dojdzie do zupełnego zamieszania odnośnie faktów, religii i praw ludzkich, a do tego stopniowo posuwa się już od roku 1917. „Miecz nad prawem okiem jego”, to znaczy, że Biblijna, rozumna i faktyczna Prawda zniszczy jego wyrozumienie odnoszące się do jego ulubionych, lecz fałszywych teorii o Boskim Planie i o sprawach legalnych i faktycznych, które z czasem przyprowadzą go do zupełnej duchowej ślepoty na tym punkcie. W naszym artykule „On zły sługa” (Ter. Prawda 1926, str. 6) wykazaliśmy około 60 błędów odnośnie jego nauk religijnych, a również faktycznych i prawnych. Także w Ter. Prawdzie z roku 1930, str. 90 znajduje się jeszcze obszerniejszy zbiór jego błędów. To wszystko pokazuje nam, że jego prawe oko zaciemnia się. Miecz Prawdy zbijający jego błędy jest właśnie przyczyną zaciemniania się jego prawego oka. Weźmy na przykład pod uwagę jego błąd o tymczasowym usprawiedliwieniu. Z powodu, że na tej doktrynie została opartą nauka o obecnym rozwijaniu się klasy Młodocianych Świętych, dlatego ta nauka była powodem odrzucenia doktryny o Tymczasowym Usprawiedliwieniu, którą dawniej wyznawał (miecz uderzył go w prawe oko na ten przedmiot), zaprzeczając tym samem, że nie ma

poprzednia strona – następna strona