Teraźniejsza Prawda nr 75 – 1935 – str. 32
I do wszystkich podobnych? Jaki będzie skutek, jeżeli to napomnienie
będzie przestrzegane?
ODPOWIEDZI NA ZAPYTANIA
Pytanie: Czy wiszenie Jezusa na krzyżu uczyniło Go przekleństwem? Lub czy dlatego, że wisiał na krzyżu było dowodem dla Żydów, że był przeklęty? W jaki sposób śmierć Jego na krzyżu by a potrzebną do ich odkupienia?
Odpowiedź: Jezus stał się przekleństwem tzn., że został przeznaczony na specjalną śmierć – gdy poświęci swoje człowieczeństwo na śmierć, a Bóg przylał to poświęcone człowieczeństwo, by było użyte w zastępstwie na okup za Adama. Zatem możemy powiedzieć, że był zawieszony na krzyżu, ponieważ Jego człowieczeństwo było przeklęte – przeznaczone na specjalną śmierć: a Jego śmierć na krzyżu było dowodem dla Żydów, że był On przeklęty, i za takiego był Jezus przez nich uważany, przez cały ciąg Wieku Ewangelii, nie mogąc pojąć jak Bóg mógł patrzeć na Niego jako na przekleństwo, a również jako na Okup za człowieka. Apostoł Paweł zapewnia nas (Gal. 3: 13), że Chrystus umarł na drzewie, aby odkupić Żydów z pod przekleństwa Zakonu.
Powód, dla którego Jezus musiał umrzeć na drzewie, by odkupić Żydów jest ten, że śmierć na drzewie była uważana za największą karę pod Zakonem, na którą byli skazywani najwięksi przestępcy. Za mniejsze grzechy by y łagodniejsze sposoby, którymi tracono przestępców pod Zakonem; lecz powieszenie na drzewie by” o uważane za najwyższą karę. Aby zatem ponieść karę za wszystkie przestępstwa popełnione przeciw Zakonowi, szczególnie za przestępstwa najgorszego rodzaju, potrzeba było, aby Pan nasz poddał się pod najcięższą karę zawiśnięcia na drzewie, „aż do śmierci krzyżowej.” W typologii biblijnej powiesić kogoś na drzewie symbolizuje, że daje się publiczny dowód, że ten co wisi jest czynicielem złego. A zatem musiano być objawione publicznie i nie można było temu zaprzeczyć, że nasz Pan przez zastępstwo stał się czynicielem złego, tzn., że On zajął miejsce i wziął na się karę Adama, to jest tego, którego zło zostało publicznie udowodnione, a którego to zarzutu nie można odeprzeć, że Adam przez grzech sprowadził na siebie i na cały swój rodzaj wyrok śmierci. Drugi wyrok śmierci na Izraela – jaki zapada pod Prawem Zakonu – był z tej przyczyny, że Mojżesz, ich pośrednik, który za nimi się wstawiał, okazał się, iż nie był doskonałym przed tronem Sprawiedliwości Boskiej. Jezus, jako zastępca za Mojżesza, a tym samym za Izraela w Mojżeszu, skazany został na najwyższą karę śmierci jaka była pod Zakonem, musiał zatem umrzeć w sposób publiczny jako najgorszego gatunku grzesznik potępiony przez prawo – w zastępstwie za Mojżesza – na przebłaganie za wszystkich a nawet za największe grzechy Izraela, za które upadły Mojżesz nie mógł uczynić przebłagania. Pan nasz, uczyniwszy to, będąc w zupełności posłusznym Zakonowi, otrzymał urząd Pośrednika, jaki został przez Mojżesza utracony przez grzech. Tego urzędu On użyje w przyszłym wieku, uwalniając Izraela ze Starego Prawa Przymierza, a przyprowadzając go pod Nowe Prawo Przymierza. P 1921, 46.
Pytanie: Jaka jest różnica między pozafiguralnym Kapłaństwem Melchizedeka i Aarona?
Odpowiedź: Melchizedek wyobraża Chrystusa i Kościół w ich działalności wyłącznie poza zasłoną. Melchizedek, jako król i kapłan, przedstawia pozaobrazowego Kapłana na Swym tronie. (Zach. 6: 13.) On nie przedstawia pozafiguralnego Kapłana w czasie sprawowania ofiary za świat. I dlatego nie może przedstawiać Kapłaństwa z tej strony zasłony. Podczas gdy Aaron przedstawia Chrystusa i Kościół tak z tej jak i z drugiej strony zasłony. Jednak Aaron nie przedstawia ich z punktu widzenia jako Kapłana i Króla lecz wyłącznie z punktu widzenia jako Kapłana. I dlatego Aaron przedstawia Najwyższego Kapłana świata po obydwu stronach zasłony. Niektórzy bracia dowodzą, że po tej stronie zasłony nie ma Najwyższego Kapłana Świata i dlatego nie może być czynnym z tej strony zasłony; powodem takiego mniemania jest to, że pomieszali rzeszy przedstawione szczególnie w pozafiguralnym Melchizedeku i w pozafiguralnym Aaronie. Główne w tym różnice można streścić w sposób następujący: (1) Pozafiguralny Melchizedek jest tak Królem jako też i Kapłanem, podczas gdy pozafiguralny Aaron jest tylko Kapłanem, lecz nie Królem; (2) Pozafiguralny Melchizedek jest czynny wyłącznie poza zasłoną, podczas gdy pozafiguralny Aaron jest czynny po obu stronach zasłony. Apostoł Paweł w liście do Żydów jasno wykazuje tak te jak i inne w tym różnice. P. 1921, 45.
Pytanie: – Czy mogą Młodociani Święci rozumieć głębokie rzeczy Prawdy?
Odpowiedź: – Młodociani Święci są uprzywilejowani od Pana, ażeby mogli rozumieć głębokie rzeczy Prawdy z wyjątkiem tych Prawd, które odnoszą się do działania Ducha świętego w sercach spłodzonych z Ducha, nowych stworzeń. Ktoś mógłby się zapytać: czy mogą Młodociani święci rozumieć wszystkie inne głębokie rzeczy z Pisma świętego, które przedtem tylko nowe stworzenia rozumiały? Odpowiadamy: tak. A to z powodu zmiany dyspensacji. Aż do roku 1881 głębokie Prawdy mogły być rozumiane tylko przez spłodzonych z Ducha. Od roku 1881, gdy ogólne powołanie skończyło się, ci, którzy stali się Młodocianymi świętymi otrzymali specjalne władze, których inni niespłodzeni ludzie nie posiadają, t j. władzę wyrozumienia głębokich Prawd Bożych, i wyjątkiem tych rzeczy, które odnoszą się do działalności Ducha spłodzenia w sercach świętych, a nawet i te rzeczy są do pewnego stopnia przez porównywanie ocenione i zrozumiane, ponieważ w ich sercach działa Duch Boży, chociaż nie Duch spłodzenia. A przy czuwaniu nad jego działaniem mogą mieć słabe, lecz niezupełne pojęcie o działaniu Ducha spłodzenia w sercach Kapłaństwa. Mógłby się ktoś zapytać: Dlaczego twierdzimy, że od 1881 roku, są wszystkie głębokie rzeczy z wyjątkiem powyżej wymienionych rozumiane i oceniane przez Młodocianych świętych? Odpowiadamy, że tajemnicze zarysy Planu Bożego zostały zakryte od niepoświęconych, ponieważ wyrozumienie tych rzeczy przez nich byłoby przeszkodą w wypełnieniu się tego Planu, a ponieważ weszła zupełność pogan do wysokiego powołania, Pan używa inne dyspensacyjne zarządzenia odnoszące się do Młodocianych Świętych. Doświadczenie dowodzi, że wszyscy poświęceni, którzy byli wierni w czasie Parousii od roku 1881, rozumieli z wyjątkiem powyżej wymienionych głębokie rzeczy Boże a to doświadczenie dowodzi prawdziwości naszej odpowiedzi na to pytanie. Możemy w ciągu dalszym nadmienić, że w przyszłym wieku, gdy świat się poświęci, będzie także mógł rozumieć wszystkie głębokie rzeczy Słowa Bożego z wyjątkiem powyżej wymienionych rzeczy, tak jak czytamy W Objawieniu 20: 12: „Księgi (66 Ksiąg Biblii) były otworzone”, to znaczy, że będą jasne, uznane, zrozumiałe dla wszystkich przed białym tronem, to Jest dla całej ludzkości. Dalej wiemy, że Starożytni Święci będą rozumieli wszystkie głębokie rzeczy, z wyjątkiem powyżej wymienionych, gdy w Tysiącleciu wyjdą Jako nauczyciele dla wszystkich ludzi. Tak więc widzimy z tych trzech wypadków odnośnie Młodocianych świętych, że dyspensacyjne zarządzenia przyprowadzają wszystkich poświęconych osób do wyrozumienia głębokich rzeczy Boskich, z wyjątkiem powyżej wymienionych. P. 1925, 120
DLA OGÓLNEGO ZAINTERESOWANIA
Wieczerza Pańska 15-go Kwietnia
Wieczerza Pańska tego roku przypada po 6-ej wieczorem 15-go kwietnia. Obliczenie, na którem to jest uzasadnione, jest następujące: Wiosenne porównanie dnia z nocą w Jeruzalemie przypada o 3:21 po południu 21-go marca. Nów księżyca najbliższy tej daty pokazuje się w Jeruzalemie o 2:32 popołudniu 3-go kwietnia; zatem pierwszy dzień Nisana zaczyna się w Jeruzalemie o 6-tej wieczorem 2-go kwietnia, (tj. początek 3-go kwietnia według Boskiego zapatrywania), a 14-ty Nisan zaczyna się tam o 6ej wieczorem 15go kwietnia. Przeto z braćmi po całym świecie Nisan 14 zaczyna się 15-go kwietnia o 6-ej wieczorem.
Prosimy zbory i tych braci, którzy osobno będą obchodzili Pamiątkę Wieczerzy Pańskiej, o przysłanie nam o ile to jest możebnem jak najrychlej sprawozdania z tejże, ile brało udział w tej Pamiątce, jak również interesujących wiadomości łącznie ze służbą tej Pamiątki.
Wydawca Teraźniejszej Prawdy spodziewa się udzielić wizyt pielgrzymskich naszym Polskim Zborom we Francji jak następuje: Bruay, 23 i 24 marca: Lens, 25 marca; St. Etienne 28 i 29 marca. Nie zdaje to się być wolą Bożą, ażeby brat Johnson odwiedził zbory w Polsce. Jeżeli Bóg dozwoli, to może być że odwiedzi je w późniejszych latach.
W naszym sprawozdaniu (w num. 74) jest podane, że nie odwiedziliśmy Polski ostatniego lata z tej przyczyny, że nasz sekretarz nie jechał z nami; gdy zaś sprawa miała się przeciwnie; nasz sekretarz nie jechał z nami z tej przyczyny, ponieważ my nie pojechaliśmy do Polski. Nasi bracia w Polsce wiedzą o tym, że nasza nieobecność w Polsce ostatniego lata nie była z tej przyczyny, że nasz sekretarz nie jechał, lecz ponieważ że my tam nie pojechaliśmy, nasz sekretarz też nie jechał z nami.