Teraźniejsza Prawda nr 273-274 – 1974 – str. 36

a więc i przeciw Panu, który je zarządził i długość ich trwania. Dobrze jest zawsze pamiętać, że w doświadczeniach naszych siła nasza będzie w spokoju i ufności. Nie powinniśmy się niepokoić o ich rezultat. Powinniśmy być spokojni w nich i oczekiwać Pana, który da nam odwagę, gdy zdamy się na Jego wolę. Choćby zima groziła najbardziej dotkliwa, wiosna przyjść musi i wreszcie przyjdzie. A więc zdaj się, duszo moja, na Pana i nie trać odwagi. A On odnowi twą siłę, i przyjdzie znów czas postępu w odpowiedniej chwili, jak napisane jest pod koniec wiersza 20: „i na rozkazanie Pańskie ciągnęli”. W. 21 wskazuje na to, że niektóre obozowania trwały tylko jedną noc, a niektóre tylko jeden dzień. To przede wszystkim wyobraża, że niektóre z naszych doświadczeń wytrwałości trwają istotnie bardzo krótko. Doświadczenie nasze potwierdza to w pełni. Byłoby dobrze dla nas gdybyśmy mogli przezwyciężyć w naszych próbach prędko, bo prędkie przezwyciężenie dowodzi, że jesteśmy silni w danej poszczególnej próbie, podczas gdy bardzo długie doświadczenia wytrwałości dowodzą naszej słabości pod danym względem. Będzie to też dobre dla nas, jeśli tak jak Izraelici będziemy gotowi iść naprzód po bardzo krótkiej próbie (w. 21), jak również po dłuższej albo nawet najdłuższej próbie tego rodzaju jeśli gotowi jesteśmy postępować naprzód (w. 19, 20). Dobrym będzie dla nas, gdy po próbie nocnej (doświadczeniu wytrwałości według kierunku Starego Testamentu w czasie Epifanii) będziemy gotowi ruszyć naprzód postępując za posuwającym się słupem, tak jak również dobrym było dla nas, gdy po dziennej próbie (doświadczeniu wytrwałości według Nowego Testamentu w czasie Parusji) byliśmy gotowi ruszyć naprzód w nowym postępie idąc za posuwającym się słupem.

     (37) Należy zauważyć, że w. 19, 20 nie podają definitywnie, przez ile dni słup pozostawał nad przybytkiem. W. 19 podaje w sposób nieokreślony jako o wielu dniach, w. 20 zaś jako ,,nie długo”. Zastosowaliśmy więc myśli tych wierszy jako wyobrażające w sposób ogólny, długie i krótkie próby dla ludu Bożego. W wierszu 21 mamy specjalną wzmiankę o podnoszeniu się słupa tak we dnie jak i w nocy. To zaś zastosowaliśmy jako specyficznie odnoszące się do doświadczeń Parusji i Epifanii, jak również stosują się one do doświadczenia w Żniwie Żydowskim i do doświadczenia w okresie pomiędzy Żniwami. Znowu w w. 22 specyficzne okresy są wspomniane: okres dwóch dni, miesiąca i roku. Rozumiemy, że dwa dni przedstawiają dwa Żniwa wraz z nocami następującymi
kol. 2
po nich – cały Wiek Ewangelii nieruszanie się Izraelitów przedstawiałoby doświadczenia wytrwałości ze strony Kościoła dotyczące ogólnych, wspólnych kierunków w czasie dwóch żniw i następujących po nich nocy tzn. w czasie całego Wieku Ewangelii, 1Kor. 10:6-14 jest tekstem ukazującym, że pewne doświadczenia bardzo silnego ucisku są wspólne ludowi Bożemu żyjącemu w tych dwóch okresach „na których końce wieków przyszły” [według poprawnego przykładu] (1Kor. 10:11). List do Żydów 3:2-4:11 pokazuje, że odnosi się to do przerwy między dwoma Żniwami i do miniaturowych Wieków Ewangelii w czasie samej Epifanii. Okres wspomniany jako trwanie przez miesiąc słupa nad przybytkiem i pozostawanie Izraelitów przez ten czas w obozie wydaje się przedstawiać doświadczenia, próby, cierpienia i prześladowania pod które dwanaście łask (Obj. 21:19, 20) Kościoła jest poddanych; wypróbowanie każdej z nich odbywa się podczas jej symbolicznego miesiąca. Podobna rzecz naprowadza myśl, że i świat będzie rozwijał tych dwanaście łask (Obj. 22:2). Kiedy w. 22 wspomina rok jako okres obozowania, wydaje się on przedstawiać, że niektóre doświadczenia wytrwałości trwają poprzez cały Wiek Ewangelii niezależnie od jego okresów, jak np. opozycje świata, nominalnego ludu Bożego, a specjalnie tajemnica nieprawości, która zaczęła działać w czasie Żniwa Żydowskiego i dotychczas działa. Obozowania Izraelitów w czasie tych okresów (w. 22) dają nam lekcje, by wytrwać w takich próbach aż do ich zakończenia, a zaś niemaszerowanie Izraelitów w tych okresach (w. 22) jest lekcją dla nas, abyśmy nie uciekali od przykrych doświadczeń, które nas spotykają, bo to sprawi, że stracimy towarzystwo ludu Bożego, lecz byśmy zostali w tych próbach wiernie z Bogiem, stawiając im czoło, aż do ich zakończenia. Wiersz 23 powtarza stwierdzenia w. 18, 19, dodając, iż rozkazy Boże w tych sprawach były dawane za pośrednictwem Mojżesza, co znów przedstawia, że Jehowa kieruje naszymi doświadczeniami rozwoju i wytrzymałości za pośrednictwem Pana naszego Jezusa, który jest zarówno tłumaczem jak i wykonawcą wszystkich Bożych planów i zamiarów zarówno w ich ogólnych zarysach jak i szczegółach, a to dlatego, bo wszystkie rzeczy są od Ojca i przez Syna (1Korynt. 8:6).

PYTANIA BEREAŃSKIE

     (1) Którą część 4 ks. Moj. będziemy teraz studiować? O czym mówi tekst 4Moj. 9:1-14? Jaka jest, mówiąc ogólnie, różnica

poprzednia stronanastępna strona