Teraźniejsza Prawda nr 267-268 – 1973 – str. 37

od Św. Jana lub któregokolwiek z natchnionych pisarzy. Tym sposobem zostali odsunięci od ważnych części Biblii, tak skutecznie pozafiguralny Elisur ich zbił. Około roku 190 pewien garbarz imieniem Teodozjusz, który, by uniknąć śmierci zaparł się Chrystusa, zaczął nauczać, że Chrystus nie był Pańskim narzędziem w stwarzaniu, mniemając, że początek Jego istnienia był wówczas gdy był poczęty w żywocie Marii przez Ducha Świętego. Lecz to jego twierdzenie zostało pobite przez cytaty pozafiguralnego Elisura, jak np.: Ew. Jana 1:1-3, 14; 3:13; 6:62; 8:56-58; 16-28; 17:5; Obj. 3:14, jak również niektórymi z pism Ap. Pawła, takimi jak Filip. 2:5-8; Kol. 1:15-17.

      (7) Sabelliusz Egipcjanin po roku 215 zaczął nauczać modalizmu, który przeczył, że Chrystus istniał jako Logos i Boski Specjalny Reprezentant w stwarzaniu zanim stał się człowiekiem. On nauczał, że jest tylko jeden Bóg – jedna istota – która jednak okazała się w trzech formach. Przeto jego teoria była nazwana modalizmem. Według niego ten jeden Bóg jako Ojciec był Stworzycielem i Prawodawcą w Starym Testamencie. Tedy ten jeden Bóg, Ojciec, stał się Synem przez stanie się ciałem a jako Syn umarł za człowieka. Potem ten jeden Bóg, który najpierw istniał jako Ojciec, potem jako Syn, stał się Duchem Świętym, by spełnić dzieło uświęcenia dla Kościoła. Sabelliusz przeczył temu, że są trzej Bogowie albo trzy osoby w Bogu, ale nauczał, że są trzy przejawy czyli formy objawienia jednego Boga. To rozumie się usunęło istnienie Logosa i Jego dzieło jako istoty odrębnej od Ojca. Pozafiguralny Elisur zbił to, przez wykazanie kontrastów u Jana 1:1-3 między Bogiem a Logosem i przez przedstawienie tego Ostatniego jako narzędzia Boskiego w stwarzaniu. Niektórzy z jego członków wykazywali, że Logos był stworzony przez Boga przed wszystkim innym stworzeniem (Obj. 3:14; Kol. 1:15) oraz nauczali, że On wtedy był użyty jako Boskie narzędzie do stwarzania wszystkich innych rzeczy (Kol. 1:15-17). Pozafiguralny Elisur pobił błędne twierdzenia, że nie było Ojca w czasie gdy Chrystus był człowiekiem, przez zacytowanie ustępów, gdzie Chrystus modli się do Ojca (Mat. 11:25-27; 26:39-44; Jan 17:1-26) i przez położenie nacisku na Jego ofiarę, która była składana Bogu przez Chrystusa jako Kapłana w pojednaniu za grzech, itd. (Żyd. 9:13-23; 7:27; 2:17, 18 itd.). Dalej pobił myśl że nie było Chrystusa, a tym samym żadnej usługi Najwyższego Kapłana, gdyż Duch uświęcał Kościół, przez cytowanie ustępów dowodzących takiej usługi, jak np. Ew. Jana 14:16; Rzym. 8:34; Efez. 2:18; Żyd. 3:1; 4:14, 15; 6:17; 8:1, 2, 6; 9:24; 10:11-14; 1Jana 2:1, 2, itd. On również pobił fałszywy pogląd odnośnie Wtórego Przyjścia Chrystusa, przez wykazanie, że Chrystus znowu przyjdzie w Ostatnim Dniu, chociaż nie rozumiał jasno celu powrotu Pana.

      (8) Jeszcze w inny sposób został zaatakowany urząd naszego Pana, jako Boskiego
kol. 2
Specjalnego Reprezentanta przez doktrynę zwaną patripasjonizm (doktryna, że Ojciec cierpiał i umarł), która zaczęła być nauczana około 190 roku. Według tej doktryny, Syna nie ma wcale. Był tylko Ojciec, który przyszedł na świat i umarł za człowieka. Według tego poglądu, Bóg wcale nie istniał przez trzy dni. Lecz i ten pogląd został pobity w taki sam sposób jak modalizm Sabelliusza. Trzema głównymi nauczycielami tego błędu byli Praxeas, wyznawca (będąc w niebezpieczeństwie utraty życia, nie zaparł się Chrystusa przed swymi prześladującymi go sędziami, a mimo to udało mu się uniknąć śmierci męczeńskiej bez skompromitowania siebie), który zaczął swoje błędy głosić w Azji Mniejszej, Beryllus z Arabii i Noetus ze Smyrny. Tertullian (który umarł 230 r.) pobił błędy pierwszego, Ory-genes (który umarł 254 r.) drugiego a Hippolitus (który umarł 235 r.) trzeciego. Beryllus przyjął poglądy Orygenesa i publicznie podziękował mu za jego pomoc w wyprowadzeniu go z błędu – niezwykły wynik teologicznej kontrowersji.

      (9) Paweł z Samosaty, do którego odnosi się Pastor Russell w B 328, był stałym i silnym przeciwnikiem urzędu naszego Jana, szczególnie jako Logosa. Jego pogląd na Chrystusa był bardzo podobny poglądowi nowoczesnych unitarianów i chrystadelfianów i traktował on ustępy Pisma Św., odnoszące się do istnienia i urzędu naszego Pana przedtem niż był człowiekiem w taki błędny sposób, jak oni to dziś czynią, to jest, że Logos istniał jako Mądrość Boża w Boskim umyśle tylko, dopóki się nie narodził z Marii. Dalej on nauczał, że nie było osobowego Logosa, co rozumie się usunęło potrzebę Jego urzędu, jako Boskiego Specjalnego Reprezentanta w stwarzaniu i w objawieniu Starego Testamentu. Paweł z Samosaty był zdolnym debatorem i pomysłowym politykiem, a więc używał obu tych zdolności ku swej obronie przeciw członkom pozafiguralnego Elisura, którzy atakowali jego błędy. Ten spór ciągnął się przez lata (263-272), w którym to czasie odbyły się trzy wielkie synody, na których przedmioty o które chodziło były wyczerpująco debatowane, tak iż zakończyły się zupełną klęską i wyrugowaniem dzielnego Pawła.

ZWYCIĘSKI KONTROWERSJONISTA

      (10) Urząd naszego Pana zajmowany w Jego trzech stanach był wielokrotnie atakowany, tak przed jak i po reformacji; ale pozafiguralny Elisur był zawsze zdolny odeprzeć wszystkie ataki. Argumenty, jakie on zestawił, były często używane przez teologów innych denominacji, z bardzo małymi dodatkami do tych jakie ofiarował pozafiguralny Elisur jako swoją czaszę. Np. gdy Serwetus, który chociaż nauczał prawdę o jedności Boga, lecz posiadał błąd odnośnie Logosa, zaczął przedstawiać swoje błędy przeciw Kalwinowi, to Kalwin nie będąc w stanie zbić jego argumentów o jedności Boga, użył argumentów Elisura przeciw

poprzednia stronanastępna strona