Teraźniejsza Prawda nr 177 – 1958 – str. 34

ażeby Żydzi mieli zwyczaj liczenia 24-godzinnego dnia, jako zaczynającego się wieczorem. Zaś noc, po której następował dzień reprezentuje ciemny okres grzechu i snu w śmierci, po której ma nastąpić chwalebny i wieczny dzień zmartwychwstania i światła niebiańskiego i błogosławieństwa, które zaczyna się wschodem Tysiącletniego Słońca Sprawiedliwości z uzdrowieniem na skrzydłach Jego.

      Ponieważ nasz Pan ustanowił Swoją pamiątkową Wieczerzę z chleba i wina na miejsce Paschalnej Wieczerzy z literalnego baranka, i ponieważ baranek Paschalny i wyprowadzenie z Egiptu, które nastąpiło po jedzeniu go, było figurą na Baranka Bożego i na wybawienie wszystkich, którzy przyswajają sobie Jego zasługi, przeto uznajemy właściwość obchodzenia tej Pamiątki w rocznicę śmierci pozafiguralnego „Baranka Bożego, który gładzi grzechy świata”, jako jedyny zamierzony, właściwy i znaczący czas. Wierzymy, iż jest to właśnie to, co nasz Pan zamierzył, aby było zrozumiane przez Jego słowa. „To czyńcie, ilekroć pić będziecie na pamiątkę moją”, (1Kor. 11:25), tj. tak często jak obchodzicie Wieczerzę (Wielkanocną) Święta Przejścia. Odtąd wy, którzy wierzycie we Mnie jako pozafigurę Baranka Bożego, powinniście myśleć o Mnie i w prawdziwym przejściu z powodu zmartwychwstania, a już więcej nie czynić tego na pamiątkę figuralnego baranka i figuralnego wyprowadzenia z Egiptu.

      Podczas każdego wieku chrześcijanie uznawali właściwość obchodzenia pamiątki w jakiś sposób tego wielkiego wypadku na Kalwarii, i odkupienia życia dla świata tam dokonanego; a wielu również święci Wielki Piątek i niedziele wielkanocną na pamiątkę ukrzyżowania i zmartwychwstania. Ale, co do obchodzenia pamiątki śmierci Pańskiej we Wieczerzy w jej rocznicę, tę właściwą pamiątkę, którą On zalecał, to ta była na ogół przeoczona przez blisko szesnaście set lat. Ona była zaniechana z dwóch przyczyn: (1) z nienawiści, wywołanej pomiędzy wyznającymi chrześcijanami, a żydami: aby przeciąć ogniwo, które by łączyło nową religię ze starą, z obawy, żeby inne żydowskie obrządki i zwyczaje nie miały wpływu na chrześcijan; (2) gdy papiestwo miało ogólną kontrolę, to „Ofiara Mszy” (która rzekomo ma być ponowną ofiarą Chrystusa częstokroć powtarzaną) była postawiona na miejsce jedynej i prawdziwej śmierci, która jedynie i raz na zawsze, gładzi grzechy świata.

      Protestanci wychodząc z papieskiej ciemności na ogół

poprzednia stronanastępna strona