Teraźniejsza Prawda nr 285-286 – 1976 – str. 46

powinniśmy pilnie czuwać, ażeby upragniona służba dla Pana nie została mniej więcej skażona i zniekształcona duchem tego świata.

SŁUŻBA W KRÓLESTWIE TYSIĄCLETNIM

      Nasz Pan podczas Swego Pojednawczego Panowania nie będzie kierował się tymi samymi motywami, co obecni władcy posiadający władzę jedynie dla własnej chwały i wyniesienia siebie. On naprawdę będzie miał wielką moc i autorytet, lecz one będą w harmonii z tym, co zarządził Ojciec Niebieski. Będzie to manifestacja chwały i mocy nie, aby zdruzgotać świat, lecz, aby mu błogosławić i podnieść go. Ta praca będzie wykonywana z punktu widzenia służby (Mat. 25:34-40), z zamiarem pomożenia ludzkości w staniu się prawdziwymi władcami ziemi, ponieważ Królestwo Mesjańskie skończy się wtedy, kiedy świat będzie w stanie sam sobą się zająć.

      Widzimy, że takim był cel zamierzony na początku. Ojciec Niebieski uczynił człowieka
kol. 2
królem ziemi. Ukoronował go chwałą i czcią i pozwolił mu opanować sprawy Swoich rąk (Psalm 8:6, 7; Żyd. 2:7). Nie jest Jego celem trzymanie ludzkości zawsze pod rządami żelaznej laski. Laska będzie tylko dla okresowej służby, dla prawdziwego rozwoju człowieka, ażeby członkowie rodzaju ludzkiego ponownie odzyskali pełnię błogosławieństw ich pierwotnego przywileju królów ziemi.

      Widzimy więc, że Królestwo naszego Pana będzie zupełnie inne, niżeli wszystkie dotychczas ustanawiane. Nasza służba w Królestwie Chrystusa będzie taka sama jak Jego. Będziemy uczestniczyć z Nim w podnoszeniu ludzkości. Jaki wspaniały mamy przywilej mogąc służyć Najwyższemu Bogu nie tylko w tym życiu, lecz także w nadchodzącym Królestwie, które nastanie na ziemi w tym celu, aby przywrócić rodzaj ludzki do pierwotnego stanu, a potem przez całą wieczność sposobami, które jeszcze mają być objawione!
P ’75, 50-52

kol. 1

OFIARY KSIĄŻĄT WIEKU EWANGELII

(4Moj. 7:66-8:4; ciąg dalszy z TP ’76, str. 16)

      (10) W lipcu 1526 r., Hubmaier znalazł schronienie w Nikolsburgu w Morawii, gdzie pozostawał pod opieką szlachty tej okolicy. Tu wkrótce nawrócił on do swojej specjalnej nauki całą ludność, włączając kaznodziei i księcia von Lichtenstein, wodza politycznego tego kraju. I na chwilę Morawy a zwłaszcza Nikolsburg, stały się schronieniem i centrum działalności dla srogo prześladowanych braci, których tak protestanci jak i katolicy jednakowo prześladowali w okrutny i bezlitosny sposób – pozafiguralna Lija i jej dzieci zazdrościły prospektywnemu dziecku pozafiguralnej Racheli z Bali. Tu też Hubmaier zaczął swój najczynniejszy okres literackiej pracy, wykładając z różnych punktów widzenia swoją szafarską doktrynę. Jego bystrość umysłu i dokładność jako myśliciela, pisarza i dyskutanta, dały mu możność przedstawienia swojego stanowiska odnoszącego się do głównej doktryny i jej pokrewnych doktryn tak, iż nie pozostawało prawie nic do dodania dla następnych baptystów, oprócz argumentów o zanurzeniu zgodnych z ich poglądami. Hubmaier był najrozsądniejszym i najprzyjemniejszym ze wszystkich reformatorów 16-go wieku, chociaż nie tak bohaterskim jak Luter, ani tak wpływowym
kol. 2
jak Luter, Zwingli i Cranmer. Na początku lipca 1527 pochwyciły go władze austriackie wraz z jego żoną, a gdy odmówił odwołania swoich nauk, skazano go na spalenie na stosie i wyrok ten wykonano w Wiedniu dnia 10 marca 1528 roku, a tak zginął jako męczennik. Wierna jego żona, która mu towarzyszyła w wielu prześladowaniach i wygnaniach, została trzy dni później utopiona w Dunaju, a jej ciało zostało spalone na popiół. Tak więc zginął członek pozafiguralnego Jakuba, który zapoczątkował ruch zamieniony później przez wodzów utracjuszy koron na Kościół Baptyski.

      (11) Historia prześladowań zwolenników tego ruchu i wcześniejszych baptyskich sekciarzy jest jedną z najsmutniejszych, jednak najwięcej triumfującą w protestantyzmie. Niesprawiedliwe ekscesy popełniane przez wieśniaków w wojnie chłopskiej były im przypisywane. Fanatyczna próba założenia siłą tysiącletniego królestwa w Monasterze (w Westfalii w Niemczech) przez sfanatyzowanych entuzjastów, im była przypisywana. Nadużycia wszystkich radykałów były obrócone przeciw nim, a z powodu opozycji do kościoła państwowego i chrztu niemowląt, napiętnowano ich jako religijnych radykałów,

poprzednia stronanastępna strona