Teraźniejsza Prawda nr 284 – 1976 – str. 7

ZASŁONA NA ICH SERCU

      W. 15, 16: „Przetoż aż do dnia dzisiejszego, gdy Mojżesz czytany bywa, zasłona jest na sercu ich położona [leży]. Lecz gdyby [kiedykolwiek] się [serce] do Pana obrócili [raczej obraca], odjęta [RSV podaje: „A kiedy się człowiek nawraca do Pana, zasłona jest odejmowana” – jedynym błędem w tym tłumaczeniu jest, że podmiotem nie powinien być człowiek lecz serce, jak to było wykazane powyżej] będzie [jest – w jęz. gr. czasownik jest tutaj użyty w czasie teraźniejszym a nie przyszłym] ona zasłona”.

      Rzeczywiste znaczenie w. 16 wskazuje, że Żydzi nie powinni słuchać fałszywych nauczycieli, ale powinni przyjąć i zwrócić się całym sercem do Jezusa jako ich Mesjasza a tym samym mieć usuniętą zasłonę ignorancji, błędu, niewiary itd.

      Tylko w ten sposób mogą być uwolnieni z niewoli potępienia Przymierza Zakonu, którego nie byli w stanie zachować. „Gdyż Mojżesz pisze o sprawiedliwości, która jest z zakonu, iż ktobykolwiek te rzeczy czynił, przez nie żyć będzie”, ale niedoskonały człowiek nie mógł żyć odpowiednio do doskonałych zasad Zakonu. Jego jedyna nadzieja jest w Chrystusie Jezusie, który jest „końcem zakonu ku sprawiedliwości każdemu wierzącemu” (Rzym. 10:5, 4). Wkrótce cały Izrael i cała pozostała ludzkość zostanie uwolniona, ponieważ podczas panowania Nowego Przymierza Bóg „skazi na tej górze (Królestwo Tysiącletnie) zasłonę (grzech Adamowy), która zasłania wszystkich ludzi i przykrycie (błędu, ignorancji, niewiary itd.), którym są przykryte wszystkie narody” (Izaj. 25:7; Z 154, kol. 1, góra; E 15, str. 201).

      W. 17: „Aleć Pan jest tym Duchem [duchową istotą]; a gdzie jest ten Duch [święte usposobienie] Pański, tam i wolność”. Apostoł tutaj podobnie mówi o Jezusie, jak Jezus mówił o Bogu: „Bóg jest Duch [potężną, niewidzialną duchową istotą – nie tylko wpływem, bo takie nauczanie byłoby zaprzeczeniem Jego osobowości], a ci którzy go chwalą [przyjemnie], powinni go chwalić w duchu [w świętym usposobieniu] i prawdzie” (Jan 4:24). Podobnie Jezus jest obecnie, od Swego zmartwychwstania, wielce wyniesioną duchową istotą, wyrażającą obraz osobowości Ojca (Filip. 2:9; Żyd. 1:3). On był „umartwiony…ciałem, ale ożywiony duchem” (1Piotra 3:18, ASV; zob. E 17, str. 214). „A chociaśmy też znali Chrystusa według ciała, lecz już teraz więcej [tak] nie znamy” (2Kor. 5:16).

kol. 2

TYP I ANTYTYP

      Jak już zauważyliśmy 2Kor. 3 nie przedstawia Starego i Nowego Przymierza jako typu i antytypu, lecz porównuje i przeciwstawia usługę Przymierza Zakonu z usługą Wieku Ewangelii i Wieku Tysiąclecia związaną z Nowym Przymierzem. Jednakże w E 11, str. 418-453 w odniesieniu do Wieku Ewangelii Br. Johnson wyjaśnia antytyp Mojżesza, Synaj, zasłony itd. w obszernym zakresie, a P ’23, str. 157 (por. P ’24, str. 182, par. 2; C App., str. 383; P ’58, str. 27, 28) podaje antytyp Tysiącletni, jak następuje:

      „Dla celów związanych z końcem Wieku Ewangelii Mojżesz tu przedstawia po pierwsze, Chrystusa Głowę i po drugie, Ciało z Nim. Góra przedstawia Królestwo. W 1874 r. wpierw Głowa, a potem od 1878 r. Ciało w jego zmartwychwstałych członkach weszło do Królestwa poza zasłonę. Pierwszy czterdziestodniowy pobyt na górze przedstawia okres Paruzji, 1874-1914, drugi czterdziestodniowy pobyt przedstawia okres Epifanii, 1914-1954 (Epifanię w jej ograniczonym lub 40-letnim znaczeniu; w 1954 r. – E 6, str. 454 – rozpoczął się okres Bazylei w jego wstępnym zachodzeniu przy jednoczesnym kontynuowaniu Epifanii w szerszym znaczeniu). Kiedy Mojżesz zszedł na dół po jego drugim pobycie na górze to skóra jego twarzy świeciła tak jasno, że Izraelici nie mogli na nią patrzeć i w związku z tym zakrył twarz zasłoną. To światło przedstawia chwałę klasy Chrystusowej w Boskiej naturze, której świat nie może oglądać (2Kor. 3:8-11; B 146). Zasłona przedstawia Starożytnych Godnych (D 776, 777), którzy zgodnie z wyjaśnieniem właśnie podanym nie zostaną ustanowieni jako ziemska faza Królestwa aż (w jakiś czas) po zakończeniu w 1954 r. drugich antytypowych czterdziestu dni.

      Szczególnie od 1954 r. nasz Pan buduje Obóz Epifaniczny i od 1954 r. On przygotowuje Poświęconych Obozowników Epifanii, ażeby jako specjalni pomocnicy służyli Młodocianym Godnym. Oświeceni Duchem, lecz nie spłodzeni z Ducha, poświęceni w tym życiu – Starożytni i Młodociani Godni oraz Poświęceni Obozowcy Epifanii – będą pierwszymi, którzy znajdą się pod warunkami Nowego Przymierza, po czym nastąpi jego zawarcie z Izraelem (P ’50, str. 15, kol. 2, par. 2; P ’73, str. 25-30).

      W B 146 Br. Russell mówi, że „Twarz Mojżesza jaśniała takim blaskiem, że lud nie mógł na niego patrzeć i dlatego musiał nosić zasłonę, typ duchowej chwały Chrystusa … Chrystus

poprzednia stronanastępna strona