Teraźniejsza Prawda nr 71 – 1934 – str. 62

      On również poczynił swoje okresy dłuższymi od 1260, 1290 i 1335 dni, ponieważ mówi o nich że pierwszy, składa się z trzech lat i sześć miesięcy drugi z trzech lat i 7 miesięcy a trzeci z trzech lat osiem miesięcy i 15 dni, według czasu słonecznego, co czyni te okresy w każdym wypadku dłuższymi jak powinny być, np. jego okres 1260 ma 1278 dni; okres 1290 ma 1.309 dni; a okres 1335, ma 1356 dni. Wynikiem tego drugi i trzeci okres zachodzą jeden na drugi. Te fakty psują, jego okresy i nie nadają się do zastosowania, nawet choć by wszystko inne nie dawało zarzutu. Aby okres 1290 (1309) dni mógł się zakończyć przy zejściu się ogłoszenia „Ogłaszajcie Króla i Królestwo” z hasłem, że miliony żyjących nie będą umierać po 1925 (!) pokazuje właśnie głupstwo jego propagatora. Twierdzenie, że błogosławieństwo Dan. 12:12 przyszło w czasie radości, jakiej doznano z powodu sprzedaży 120, 900 książek podczas konwencji W Londynie w maju 1926 (których większość była drukowana przeciwnie do wyrażonej woli Bożej przez „onego sługę”, że wydawcy Strażnicy nie mieli nic więcej wydawać, oprócz artykułów Strażnicy) wskazuje na brak stosowania proporcji, jak również; na głupotę propagatora podobnej myśli.

      Wierzymy, że teraz jest czas właściwy na poinformowanie naszych czytelników, odnośnie ofiary zwolenników towarzystwa, mianowicie jakimi są ich sprzedaże książek. W tym małym katolickim Kościele małego Babilonu są one właśnie naśladownictwem mszy w wielkim Katolickim Kościele wielkiego Babilonu! Kilka objaśnień
kol. 2
to wyjaśni. W papieskim sfałszowaniu, ofiarowanie mszy przez fałszywe kapłaństwo jest sfałszowaniem ofiary za grzech Kościoła, prawdziwego Kapłaństwa. Z ducha spłodzeni obrońcy towarzystwa są członkami Wielkiego Grona a ich następni poświęceni obrońcy Młodocianymi świętymi, wszyscy oni twierdzą, że są prawdziwym, a nie fałszywym kapłaństwem; ich ofiara jest dlatego sfałszowaniem ofiary Kościoła, a zatem jest sfałszowaniem mszy w małym Babilonie. Hierarchia małego Katolickiego Kościoła – prezydent towarzystwa, mały papież, jego pielgrzymi, mali kardynali, jego urzędowi zarządcy w głównej kwaterze i odłamach, mali arcybiskupi, i jego służący dyrektorzy, mali biskupi – stanowią małego antychrysta w małym Babilonie, fałszując prawdziwy Kościół w ciele pod Chrystusem Jego głową. I powyższa mała msza z, jej wielu innymi błędami w nauce, organizacji i praktyce, które się powiększają, są dowodem, że ci wodzowie, z małym papieżem w małym wieku Ewangelii, są małą obrzydliwością spustoszenia. Ten mały antychryst usunął ofiarę za grzech prawdziwego Kościoła i w miejsce takowej wprowadził małą mszę. Tali drodzy bracia i siostry, możemy teraz widzieć gruntownie dlaczego przyszło takie wielkie odstępstwo od Prawdy, które coraz silniej powiększa się w Towarzystwie. Tych w Towarzystwie, którzy jeszcze miłują Prawdę, którą Pan dał przez „onego sługę” z miłością zapraszamy: „Wynijdźcie z niego, ludu mój! abyście nie byli uczestnikami grzechów jego, i iżbyście nie wzięli z plag jego.” – Obj. 18:4.

kol. 1

OFIARY KSIĄŻĄT WIEKU EWANGELII

4 Moj. roz. 7-my. – Ciąg dalszy z 70 num. Ter.Pr.

      (50) Kilkakrotnie papieże starali się pozyskać ją na swoją stronę i odwrócić od protestantyzmu. Te usiłowania nie odniosły żad-nego skutku, chociaż czasami dawała im nieco nadziei, by tym sposobem powstrzymać ich od podburzania do niewierności jej katolickich poddanych, a tak potrafiła z dobrym skutkiem dać im odprawę i wzmocnić swoją pozycję w Anglii. Otoczona w swoim kraju i poza granicą piętrzącymi się trudnościami, które by mogły łatwo zgnieść przeciętnie wielkiego człowieka, Elżbieta pełna taktu i niezwykłego powodzenia, postępowała prawą drogą. A więc dla dobra swych poddanych ona prawie z nadludzkim wyczuciem działała i cierpiała zależnie od okoliczności, aby tylko jej poddani mogli polepszyć swój byt. Jako królowa i kobieta, rzeczywiście poświęciła się dla swego ukochanego ludu. Oddanie się dla swego narodu przynosiło błogie skutki ciągłego wzrastania miłości i głębokiego szacunku dla niej, tak iż mało monarchów kiedykolwiek cieszyło się i było darzonych taką miłością ze strony swych poddanych, jaką darzył naród angielski swoją królową. Przeważająca większość Anglików, była gotowa i uważała to za radość, by umrzeć za nią. Do dnia dzisiejszego Elżbieta i Alfred Wielki, są prawdopodobnie przez każdego Anglika najwięcej miłowani i czczeni, spośród innych monarchów angielskich. Albowiem naród angielski ma wiele do zawdzięczenia swej królowej, że zdołała podnieść Anglię z rzędu nisko stojących państw, a postawić na pierwszym miejscu pośród państw europejskich. Okres panowania Elżbiety jest prawdopodobnie największym w całej historii Anglii. Swoją umiejętnością w postępowaniu potrafiła powstrzymać trzech papieży panujących kolejno od otwartej opozycji przez blisko 12 lat, aż dopiero trzeci zauważył, że ona przewyższyła ich swoim taktem, kpiąc sobie z nich przez cały ten czas, a równocześnie pozyskując bardzo wielu ze swych poddanych z katolicyzmu do episkopalnego protestantyzmu.

BULLA PAPIESKA PRZECIWKO ELŻBIECIE

      (51) W roku 1570 papież Pius V przypuścił atak przeciw Elżbiecie w postaci bulli, przez którą potępił ją i wyklął. Podajemy w streszczeniu zawartość tej bulli i tak: Na wstępie podaje on swoje pretensje do zwierzchnictwa nad Kościołem i wszystkimi narodami i że z tej przyczyny akcja bulli jest podjęta. W paragrafie 1, nazywa on Elżbietę „fałszywą królową Anglii”, oskarża ją o przywłaszczenie sobie tronu angielskiego i przewodnictwa w Kościele, i że ona jest głównie odpowiedzialna za to, że Anglia po raz drugi opuściła papieża. W paragrafie 2 oskarża ją o wywrócenie pracy Marii, o herezje, o poniżanie katolików, o wywyższanie protestantów, o usunięcie katolickich dogmatów, praktyk, organizacji i zastąpienie ich protestanckimi, o przeszkadzanie i zakazywanie katolicyzmu, o krzewienie protestantyzmu, o wykluczenie papiestwa z Anglii, o prześladowanie zwolenników jego, o wymaganie uznania jej zwierzchnictwa itd. W paragrafie 3, ogłasza ją za niepoprawną, a przeto zasługującą na kary papieskie, dla którego to powodu rzuca na nią anatemę. W paragrafie 4, ogłasza konfiskatę jej królestwa, godności i wszelkich przywilejów. W paragrafie 5, zwalnia wszystkich jej poddanych spod przysięgi wierności i posłuszeństwa, i zakazuje wszystkim słuchać ją pod karą przekleństwa. W paragrafie 6, oświadcza, że kopie tej bulli podpisane przez prałata i jego dwór, są tak samo ważne jak oryginalna bulla. Przy końcu bulli jest podana data jej wydania 5 maja 1570 roku.

      (52) Po wydaniu bulli, większość Anglików stanęła w obronie swej królowej. Parlament angielski uchwalił, że jeśliby
kol. 2
ktokolwiek z Anglików ważył się wprowadzać w czyn którąkolwiek część tej bulli, a następnie działał na szkodę swego kraju i królowej, taki czyn będzie uważany za wielką zdradę kraju i karany śmiercią. A także zakazał sprowadzania tej bulli lub jakiegokolwiek „pisma, dokumentu, lub zabobonnej rzeczy ze stolicy w Rzymie”. Niektórzy z jej katolickich poddanych, będąc pobudzeni do tego przez swoje „wyznanie” uknuli spisek na życie królowej. Gdy przestępców pochwycono, ścięto ich za zdradę kraju, a Rzym fałszywie nazwał ich męczennikami (papieskimi). Niektórzy z tego samego powodu prowadzili intrygi z Marią Stuart, królową Szkocji, będącą naonczas w Anglii, aby zamordować Elżbietę. Ci także, razem z Marią Stuart zostali ścięci za zdradę a Rzym fałszywie nazwał ich męczennikami. Niektórzy Jezuici, mianowicie Anglik Campion i niektórzy księża, starali się pobudzić katolików do buntu; oni rów-nież zostali ścięci jako zdrajcy swej ojczyzny. A Rzym i tych nazwał męczennikami. Śmierć za zdradę swej ojczyzny Rzym fałszywie przedstawia jako prześladowanie za „wiarę”. Ich wiara uczyniła ich zdrajcami z powodu zamierzonego przez nich zabójstwa i rewolucji. Bo gdyby ich tracono za herezję to prawo wymagało kary spalenia na stosie, ale że ich ścięto, jest dowodem, że byli zdrajcami. Ten jednak fakt obala papieskie twierdzenie o prześladowaniach religijnych. Oni zostali straceni za zbrodnię przeciwko Państwu i jego głowie, a nie za przekonania religijne, jako odrębne od zdrady politycznej. Rzymska obrona tym samym udowadnia, że ich wiara pobudza jej wyznawców do zbrodni i do buntu – a w Anglii do zdrady. Dosyć znalazło się katolików, którzy powstali do buntu, lecz zostali skutecznie odparci, a ich wodzowie straceni za zdradę; i to zakończyło tę całą sprawę. Podżegaczami do buntu byli Jezuici i księża w seminariach, którym rozkazano w 40 dniach opuścić kraj, chyba że przysięgną, że będą uznawali królową jako najwyższą władzę w kraju.

„NIEZWYCIĘŻONA ARMADA”

      (53) Katoliccy monarchowie Europy z rozmaitych powodów odkładali przez 18 lat wkroczenie do Anglii by z namowy papieskiej podbić i zabrać Anglię dla Rzymu. Lecz gdy sześciu mężów katolickich, którzy z Marią Stuart, królową szkocką, z podburzenia papieskiego uknuli spisek na życie Elżbiety, zostało straconych wraz z Marią za zdradę – po uprzednim przyznaniu się do winy, że celem ich było zamordowanie Elżbiety – papież zaczął nalegać by wkroczono do Anglii. Król hiszpański Filip II, wdowiec po „Krwawej Marii” zgodził się na ten podbój. Wydał rozkaz, by książę Parmy, jako najzdolniejszy generał, wysłał 40.000 armię do Niderlandów skąd można ją było przeprawić do Anglii. W tym celu przygotował armadę 132 wielkich okrętów wojennych, t.j. olbrzymią naówczas flotę hiszpańską zwaną „Niezwyciężoną Armadą”, by tym sposobem wkroczyć do Anglii. Flota miała wypłynąć Hiszpanii przez Kanał La Manche, by zabrać armię będącą w Parmie i wtedy wtargnąć do Anglii ujściem rzeki Tamizy, gdzie mieli wylądować i rozpocząć podbój Anglii, by ją przemocą wcielić do papiestwa. Cała Anglia powstała, będąc wzruszona tą wiadomością. Olbrzymie ofiary pieniężne i okręty zostały oddane do dyspozycji królowej Elżbiecie, na uzbrojenie wojska do obrony kraju. W Anglii nie było regularnego wojska, lecz każdy obywatel zdolny do broni wstępował na ochotnika do tworzącej się armii lub floty. Około 100.000 doborowego żołnierza, było w pogotowiu walczyć i umierać w obronie swego kraju królowej; oni więc, po odbyciu przygotowawczych ćwiczeń zostali przydzieleni do młodej armii

poprzednia strona – następna strona