Teraźniejsza Prawda nr 68 – 1934 – str. 8
odnoszący się do wierszu 20 w angielskim Poprawionem tłumaczeniu), reprezentuje utracjuszy koron, nauczających Młodocianych Świętych, że nasz Pan jest ten, który ma prawo uznać Młodocianych Świętych, jako klasę samą w sobie, przyjąć ich do Siebie, jako takich i używać ich jako takich. Rut Moabitka opowiadając w dalszym ciągu Noemi, że Booz powiedział jej, aby się trzymała jego żeńców do końca Żniwa (w. 21) reprezentuje Młodocianych Świętych, którzy słowami i czynami oznajmiają utracjuszom koron, że Jezus zaprosił ich do wzięcia udziału w pokłosiu aż do końca Żniwa, tj. do roku 1916. Noemi odpowiadając Rucie, że dobrze będzie, gdy nadal będzie chodziła z dziewkami jego, ale przypadnie zło na nią, gdyby zbierała kłosy z innymi na innem polu, to wyobraża zachęcanie Młodocianych Świętych przez utracjuszy koron, aby nadal dla swego dobra pozostawali na Pańskiem polu żniwiarskiem z jego wiernym poświęconym ludem, i aby żadnym sposobem nie pozwolili, aby ich ktoś zwodził i odciągał do innej pracy, aniżeli zbierania kłosów podczas Żniwa Pańskiego; bo gdyby przeciwnie czynili, to znaczyłoby utratę Pańskiej łaski. Postępowanie Ruty według rady Noemi (w. 23) reprezentuje postępowanie Młodocianych Świętych za radą utracjuszy koron dawaną w tym względzie. Pozostawanie Ruty w tej pracy aż do końca Żniwa jęczmiennego, reprezentuje Młodocianych Świętych, pracujących w pokłosiu Żniwa Pańskiego od roku 1881 do lutego 1908 roku, gdy pozafiguralne Żniwo jęczmienne skończyło się, a ta data jest początkiem jedenastej godziny, gdy pozafiguralne Żniwo pszeniczne się zaczęło. Jej wytrwanie w pracy przy zbieraniu kłosów aż do końca Żniwa pszenicznego przedstawia Młodocianych Świętych pozyskujących członków Maluczkiego Stadka od lutego 1908 roku do Wielkanocy roku 1916-go, kiedy ostatni członek Maluczkiego Stadka był pozyskany. Otóż więc nasze badanie pokazuje, że pozafigura z Księgi Ruty rozdział 2-go wypełniła się w okresie pokłosia od roku 1881 do 1916. Pozostawanie Ruty z Noemi podczas Żniwa, reprezentuje Młodocianych Świętych pozostających z utracjuszami koron do końca Żniwa.
(12) Trzeci rozdział Księgi Ruty odnosi się do okresu od grudnia 1918 roku do lipca 1919-go, a fakta pozafigury, jakie teraz przedstawimy, będą tego dowodem. Pamiętamy, że Tom VII i Towarzystwo twierdziło, że drzwi do Wysokiego Powołania będą zamknięte na Wielkanoc roku 1918 (lecz jak my wiemy, że drzwi do nowego spładzania z ducha zostały aktualnie zamknięte 16-go września 1914 roku, chociaż pokłosie wiernych już spłodzonych trwało aż do Wielkanocy 1916 roku). Ten pogląd zmusił braci Towarzystwa do konkluzji, że osoby nowo-ofiarowane będą stanowiły klasę „Nowożytnych Świętych” (co my jednak uważamy, że nazwa „Młodociani Święci” jest więcej nazwą biblijną, ponieważ pochodzi od wyrazu „młodzieńcy”). A zatem pozyskiwanie członków tej klasy było jednym z przywilejów powierzonych zwolennikom Towarzystwa. Te myśli były nawet wyrażone w Watch Tower 1918 str. 355-357, albo w Strażnicy polskiej Towarzystwa z roku 1919 str. 4, były wyrażane również w badaniach i w rozmowach przez dobrych utracjuszy koron, gdy ich źli wodzowie znajdowali się wówczas we więzieniu. Wszystkim nam wiadomo, że w owym czasie zajmowano się ogólnie tym przedmiotem pomiędzy utracjuszami koron, co znaczyło, że Młodociani Święci, jako klasa, mieli być odtąd przyprowadzani na front w celu otrzymywania błogosławieństwa i służby co jest pokazane, że stosowne rozmowy prowadzone w owych czasach były powodem naprowadzania tej klasy na pierwsze miejsce przy badaniach. A więc według wierszu 1-go, to są te pozafigury Noemi, dobrych utracjuszy koron, opowiadającej Rucie o swych planach prowadzących do jej powodzenia. Noemi, przypominając Rucie (w. 2), że Booz jest powinowatym, któryby mógł odkupić, reprezentuje dobrych utracjuszy koron, którzy kontrolowali wówczas pracę Towarzystwa, a także znajdowali się w innych grupach, jak np. Standfastów, Olsonitów, itp., mówiących Młodocianym Świętym, że nasz Pan Jezus mógłby teraz uznać ich jako osobną klasę, wziąć ich do Siebie i użyć ich owocnie jako klasę osobną. Mówienie Rucie (w. 2), że Booz będzie wiał jęczmień tej nocy, przedstawia publikację zdań w wyż wspomnianym artykule Strażnicy przez utracjuszy koron, jak również ustne nauczanie,
kol. 2
dawane przez utracjuszy koron z pośród zwolenników Towarzystwa, Standfastów, Olsonitów i innych, że nasz Pan był w tym czasie zajęty Wielkiem Gronem, które znajdowało się wśród przykrych doświadczeń, co jest przedstawione przez wianie jęczmienia na bojewisku. Prześladowania, jakie oni przechodzili w owym czasie, były częścią tych doświadczeń odwiewania. Noemi doradzała Rucie (w. 3), aby się umyła, namazała i ubrała, aby powabnie przedstawiła się Boozowi na bojowisku, reprezentuje utracjuszy koron, napominających Młodocianych Świętych, aby powabnie (w oczyszczaniu się z nieczystości ciała i ducha i w świętości umysłu i serca) przedstawili się Panu, jako specjalna klasa podczas doświadczeń odwiewania tj. odłączania się od światowości Wielkiego Grona. Prawdy, które naonczas pocieszały Kościół, takie jak np. ukompletowanie Kościoła, ostatnie czynności pozafiguralnego Elijasza i Elizeusza itd., były w owym czasie również pociechą dla naszego Pana (Booz, najadł się i napił i rozweselił). Fakta te są jawnymi.
(13) Noemi radząc Rucie, aby się mu niepokazywała, ażby Booz się najadł i napił, reprezentuje utracjuszy koron, doradzających Młodocianym Świętym, aby wyczekiwali, aż Pan im wskaże przez Swoje nauki i Opatrzność, iż On przyswoił sobie stosowne nauki z radością i ażby nadszedł właściwy czas na specjalną próbę, by przedstawić się jako Młodociani Święci dla Jego osobnego uznania, połączenia i użycia ich w służbie. Tak jak w figurze czas na przybliżenie się Ruty do Booza (w. 4) nastąpił potemu, gdy on przestał odwiewać jęczmień w nocy, tak też w pozafigurze potem, gdy Jezus miał zmieniać Swoją działalność ku Wielkiemu Gronu, a zająć się Młodocianymi Świętymi, był to czas na pozafiguralną Rutę, iść do pozafiguralnego Booza w celu zamierzonym. Rada Noemi, ażeby Ruta odkryła płaszcz z nóg jego i położyła się (w. 4), reprezentuje napomnienia, które utracjusze koron dawali Młodocianym Świętym, aby byli pokorni i spokojni w oczekiwaniu Pana, ażby się Pan zajął ich sprawą. Noemi mówiąca Rucie, że Booz potem powie jej co ma czynić, reprezentuje utracjuszy koron zapewniających Młodocianych Świętych, że Pan oznajmi im, co mają czynić. Ruta przyrzekając Noemi, że cokolwiek jej każe uczynić, to uczyni, przedstawia faktyczne i ustne zapewnienia Młodocianych Świętych, że uczynią wszystko, co im ich towarzysze utracjusze koron każą uczynić. Wszystkie powyższe myśli są zawarte w powyżej wymienionym artykule Strażnicy i związanych z tem badaniach, rozmowach i czynach przy końcu w 1918 roku. Nie tylko znane fakty tego czasu były takimi, lecz w naturze rzeczy ten artykuł spowodował takie dyskusje i czyny. Ruta, czyniąc to, co jej rozkazano (w. 6) reprezentuje Młodocianych Świętych wypełniających poza figurę powyżej wymienionych rzeczy. Przeto nasze zastosowanie jest niezawodnie faktyczne, gdyż większość z nas są świadkami, że te wypadki zdarzyły się w roku 1918 między ludem w Prawdzie.
CZYNNOŚCI JEZUSA W 1918 I 1919 R
(14) W roku 1918-ym dnia 9-go grudnia i 24-go grudnia, pierwszy i drugi numer Present Truth (Teraźniejszej Prawdy angielskiej) został wydany. Te dwa numery omawiały takie przedmioty jak np. „Epifanię”, „Ostatnie czynności Eliasza i Elizeusza”, „Zerwanie Kapłańskiej Społeczności z Lewitami,” „Prorocy i Prorocy,” „Figury i Pozafigury,” „Konwencje Kapłanów i Lewitów,” „Kościół kompletnie zorganizowany”, (na dowód, że chociaż Lewici Merarego i Gersona mogą mieć korporacje kontrolujące ich pracę, to jednak Kapłani nie mają mieć żadnych korporacji), „Sądzenie” (co do objawionych Lewitów) i „W obronie Pokoju między ludem Bożym”, (ze względu na rozłączenie między Kapłanami i Lewitami). Wszystkie te nauki stosowały się do pokrewieństwa między Maluczkim Stadkiem a Wielkim Gronem w łączności z rozdzieleniem, jakie postępowało naonczas między nimi w całej pełni. Nauki te dały Maluczkiemu