Teraźniejsza Prawda nr 174 – 1957 – str. 71
nie został” (Jan 8:44). Kłamał wobec naszych pierwszych rodziców i przez to oszukaństwo sprawił na nich Boski wyrok śmierci. Tak więc Szatan jest zabójcą całego rodzaju ludzkiego. Nie ma potrzeby dla nas stwierdzać, że pierwotne kłamstwo Szatana było pełną decyzją błędnego przedstawienia rzeczy. Powiedział on naszym pierwszym rodzicom że będzie ich prawdziwym przyjacielem i poprowadzi ich do większej znajomości; że Bóg ich Stwórca był samolubny i że zakaz owocu z drzewa poznania dobrego i złego był rozmyślnym usiłowaniem ze strony Boga wstrzymania ich od pożytecznego i korzystnego poznania, gdyż nie chciał by oni tak bardzo zbliżyli się do Jego władzy. Jest rzeczą możliwą że tak jak umysł ludzki, nie będący w zgodzie z Bogiem, może się oszukiwać, tak też umysł Szatana zatruty pychą i ambicją, mógł dojść do fałszywego wniosku, że Bóg istotnie działał przeciw najlepszej korzyści naszych pierwszych rodziców. Niezależnie od tego jak się na to zapatrujemy, Szatan był w każdym wypadku kłamcą i oszustem a przez to naszym zabójcą, jak to nasz Pan wykazał. Szatan zaryzykował wszystko, obierając tę drogę która nie tylko oddzieliła go od Boga jak Jego przeciwnika lecz odłączyła go także od wszystkich, którzy byli wierni Stwórcy. Od owego czasu cały jego czas i energia zostały skierowane do budowania ludzkiego imperium, które on obmyślił. Nie miał on upoważnienia od Boga do rządzenia ludzkością, lecz na skutek uwikłania ludzkości w grzechu i oddzielenia ich od swego Stwórcy, miał możność uzyskania coraz większej władzy; bo też wyrok śmierci nie został na niego wydany i nie doznał osłabienia swej osobistej mocy i żywotności. W przeciwieństwie do tego rodzaj ludzki z ciążącym na nim wyrokiem śmierci, szybko tracił umysłową, moralną i fizyczną zdolność zmagania się z nim.
W czasie 1656 lat od stworzenia Adama do końca Potopu pewien zakres obcowania dozwolony był między ludzkością a aniołami. Bóg pozwalając na to kierował się planem dania wielkiej lekcji i wypróbowania wierności aniołów. Dana lekcja szła w tym kierunku że grzech był bardzo zaraźliwy. Daleko jednak było do tego aby obcowanie aniołów z ludźmi zmierzało do podniesienia rodzaju ludzkiego; droga zamiast prowadzić w górę prowadziła w dół. Wpływ zła opanował wielu aniołów, o których Biblia mówi, że opuścili swe mieszkanie, to znaczy otrzymali pozwolenie materializowania się i obcowania z ludźmi; niektórzy z nim skutek pożądliwych pokus woleli sferę ludzką, w ten sposób grzesząc i przekraczając Boskie ustanowienie ich anielskiej natury. Opowiadanie podane w Księdze Rodzaju mówi nam w krótkości, że ci anielscy synowie Boży spostrzegłszy piękne córki ludzkie rozkochali się
kol. 2
w nich i pojęli je sobie za żony co w rezultacie dało początek nowej rasie w świecie, „olbrzymom”, „mężom sławnym”. Po daniu lekcji i po wypróbowaniu wierności aniołów, dyspensacja ta skończyła się, a z jej końcem przyszedł potop na ziemię, w którym zginęło potomstwo mieszkańców i cały rodzaj ludzki z wyjątkiem Noego i jego rodziny. O Noem czytamy że był on „doskonałym, był w rodzaju swoim” (1Moj. 6:9). On i jego rodzina byli czystego pochodzenia Adamowego, nieskalani. Było to w tym czasie (według 2Piotra 2:4; i św. Judy wierszu 6), że Bóg skazał na banicję niewiernych aniołów wysyłając ich do Tartaru, atmosfery tej ziemi błędnie tłumaczonej jako piekło w naszej Biblii. Wyrok Boski na tych aniołów, którzy nie zatrzymali swego pierwszego stanu, nie był jednak wyrokiem śmierci jak u człowieka; znaczył on że mają oni „być trzymani w okowach ciemności aż do sądu wielkiego Dnia”. W ten sposób Apostoł wykazuje że w odpowiednim czasie będzie sąd Boży nad tymi aniołami w związku z rozpoczęciem Dnia Tysiąclecia, siódmej Tysiącletniej epoki historii człowieka. W międzyczasie, oddzieleni od obcowania z Bogiem i świętymi aniołami, nie mając możności materializowania się i obcowania z ludźmi jak poprzednio; ci upadli aniołowie zwani w Biblii demonami (w błędnym tłumaczeniu diabłami) przechodzili oni niewątpliwie trudne czasy z górą 4000 lat. O Szatanie mówi się jako o ich księciu lub przewodniku, choć nigdzie nie jest o nich wspomniane że są wysokiej rangi lub porządku, tak jak on ani też że są odpowiedzialni jak on.
LICZNI UPADLI ANIOŁOWIE OKAZUJĄ SKRUCHĘ
Jest słusznym przypuszczać, że niektórzy z tych upadłych aniołów okazują skruchę, żałują za swe grzechy i nie walczą już więcej przeciwko zarządzeniom Bożym. Stąd doznają specjalnej opozycji ze strony Szatana i innych. Apostoł wyraźnie wykazuje, że śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa stały się wielkim kazaniem dla tych upadłych aniołów, pouczając ich o miłości i współczuciu Boga dla Jego ludzkich stworzeń, o Jego mocy wskrzeszenia zmarłych, oraz o Jego gotowości nagrodzenia naszego Pana Jezusa wysokim wyniesieniem Go za Jego posłuszeństwo. Ta lekcja o prawdziwym Boskim charakterze stała się dla niektórych upadłych aniołów nadzieją i dała pole do przewidywań, że jeśli odwrócą się od grzechu i okażą wierność Bogu, to On w dzień sądu udzieli im błogosławieństwa i przebaczenia. Apostoł Piotr pisze o nich w swym liście, mówiąc że Chrystus głosił duchom w więzieniu, które niegdyś