Teraźniejsza Prawda nr 173 – 1957 – str. 52

ewolucję, która w czasie Paruzji niewątpliwie była wydatnym siłaczem niewierzących zastępów. Jego ogromny wzrost wynoszący 9 stóp i 8 cali (około 2,95 m – przyp. red.) według łokcia świeckiego, o którym bez wątpienia jest tu mowa, ponieważ był on osobą świecką a łokieć poświęcony (wynoszący 25 cali) czyniłby go zbyt wysokim – przedstawia wielkie intelektualne siły osiągnięć najważniejszych ewolucjonistów jak np.: Darwin. Wallace, Spencer, Huxley, Haeckel, itd. Z punktu widzenia władzy intelektualnej i praktycznych osiągnięć, Darwin jest uważany za jednego z 25 najwybitniejszych ludzi wszystkich czasów. Zbroja Goliata figuruje obronne i agresywne argumenty teorii ewolucji jako bardzo mocne. Miedziana przyłbica przedstawia silne intelektualne argumenty (głowa), które teoria ta prezentowała w swej obronie, podczas gdy samą teorię przedstawia głowa. Karacena (w. 5) miedziana (koszulka druciana, kolczuga – przyp. red.) – siła – przedstawia defensywne argumenty teorii ewolucji w jej żywotnych częściach, takie jak np.: że silny przeżywa słabszego, dobór naturalny, itd. Jej olbrzymi ciężar wynoszący 5000 syklów = 2500 uncji według wagi angielskiej, czyli 156 funtów (16 uncji = 1 funt; 1 funt = 0.45 kg) przedstawia niezmierną siłę i różnorodność argumentów ewolucji w obronie jej najważniejszych części. Nakolanki (w. 6) miedziane przedstawiają silne argumenty, które teoria ewolucji zaprezentowała w związku z jej ideą rozwoju i postępu. Tarcza a raczej puklerz miedziany pomiędzy ramionami Goliata, przedstawia silne argumenty obronne słabych punktów teorii ewolucji (plecy). Wyrażenie w. 7: „A oszczepisko oszczepu” powinno raczej brzmieć tak jak jest podane w przekładach angielskich: „a drzewce oszczepu”. „A drzewce oszczepu jego, jako nawój tkacki” (w. 7), przedstawia liczne i silne pisma kontrowersyjne teorii ewolucji. Grot oszczepu wydaje się reprezentować dwa główne dzieła Darwina na temat ewolucji: „O Pochodzeniu Gatunków” i „O Pochodzeniu Człowieka”. Olbrzymia waga grotu oszczepu (600 syklów = 300 uncji = 18 i ¾ funta) przedstawia wielką intelektualną siłę występująca w tych dziełach. Tarcza przedstawia siłę obrony teorii ewolucji; ten zaś, który nosił ją przed nim, przedstawia głównych pisarzy i polemistów teorii ewolucji, którzy byli wyżej wymienieni. Poza tym, jak wskazują na to inne teksty (w. 45, 51; 1 Sam. 21:9), Goliat miał miecz znajdujący się w pochwie, co figurowało kontrowersyjne dyskusje ewolucjonistów. Waga przyłbicy, nakolanków. tarczy, oszczepu, drzewca, puklerza i miecza nie jest wspomniana. Wszystkie razem wzięte, przedmioty te były prawdopodobnie cięższe od łuszczastej karaceny; cała zbroja Goliata prawdopodobnie ważyła ponad 300 funtów, co przedstawia olbrzymią siłę teorii ewolucji. Liczby dotyczące jego wysokości oraz wagi części zbroi, są bez wątpienia
kol. 2
znaczące. Miara jego wysokości – 6 łokci – wskazuje na zły użytek figurowanej siły intelektualnej, a piędź oznacza tu granicę rzekomo doskonałej zdolności ludzkiego umysłu. Wynika stąd, iż wysokość Goliata przedstawia, że ewolucyjne władze umysłowe były użyte przez obrońców ewolucji aż do ostatecznych granic (obrońcy mieli rzekomo doskonałe zdolności) i to do złego, tzn. dla błędu. Także łącząca się z tym liczba syklów w wadze karaceny łuszczastej Goliata 5000 (5x10x10x10) wskazuje na to, że rzekome doskonałości trzech rzekomych sfer ewolucji świata: roślin, zwierząt i ludzi (10x 10×10) choć bardzo bronione, były jednak błędne, ponieważ były produktem niedoskonałej ludzkiej zdolności (5). Oznacza to, że obrona teorii ewolucji w jej najważniejszych częściach była tylko tak potężną, jak potężną mogli ją uczynić ludzie niedoskonali. Waga grotu oszczepu 600 (6x10x10) syklów zdaje się przedstawiać zły (6, tutaj błędny) użytek uczyniony z rzekomej doskonałości wspomnianych dwóch rzekomych sfer (10×10) teorii ewolucji – zwierzęcej i ludzkiej – tak jak je przedstawił Darwin w swych wyżej wspomnianych książkach ograniczających ewolucję tylko do życia zwierzęcego w zwierzętach i ludziach.

      (4) Wyzwanie przez Goliata któregokolwiek z wojowników izraelskich na pojedynek wyrażone słownie w wierszach 8-10, nie powinno być w pozafigurze rozumiane jako również słowne wyzwanie. Mowy typowe zazwyczaj w pozafigurze są pokazane przez czyny czyli postawy według przysłowia, że czyny głośniej mówią aniżeli słowa. Dlatego też rozumiemy, że postawa, propaganda i inne działalności obrońców teorii ewolucji były wyzwaniem wierzących w Biblię, aby jeśli mogą, podjęli kwestię sporną z nimi. Ewolucja, jako najsilniejsza pojedyncza teoria niewierzących, „odczuwała” w swych obrońcach że byłoby bezpożytecznym zwalczanie wszystkich form niedowiarstwa przez chrześcijan w konflikcie między niedowiarkami a wierzącymi i stąd pytanie (w. 8): „Nacoście wyciągnęli…?”. Bo jeżeliby tylko jedna forma niewiary („izażem ja nie jest Filistyńczyk”) mogła zwyciężyć najlepszy pogląd chrześcijański („Obieżcież między sobą męża”), cała kwestia czy Chrześcijaństwo jest prawdziwe czy też nie, mogłaby być zadecydowana („Będzieli się mógł spotkać a zabije mnie… waszymi niewolnikami… jeśli go ja zabiję naszymi niewolnikami”, w. 9). Wyzwanie Goliata (w. 10) przedstawia pełną pogardy postawę i działalność, które pyszni ewolucjoniści, obrońcy teorii ewolucji przyjęli względem Chrześcijaństwa, coraz głośniej domagając się ostatecznej rozprawy pomiędzy Chrześcijaństwem

poprzednia stronanastępna strona