Teraźniejsza Prawda nr 61 – 1932 – str. 94

nie odnosi się do Boskiej organizacji – przypuszczalnie do Towarzystwa i uwielbionego Chrystusa – jak artykuł twierdzi, że ten rozdział traktuje o rzeczach przed rokiem 1914, traktuje jak inne rozdziały proroczo o różnych narodach’, ma dwojakie zastosowanie, najprzód do literalnego, a potem do symbolicznego Egiptu (świata); i jak np. Jer. 50:51 daje czasem większy nacisk na literalny a mniejszy na symboliczny, a czasami większy nacisk na symboliczny a mniejszy na literalny Egipt. – Odnośnie do Piramidy bierzemy dwojako, literalnie i symbolicznie, symboliczna Piramida jest Chrystus (Głowa i Ciało) każdy członek ołtarzem i” słupem w swoim poszczególnym Egipcie. Pięć symbolicznych miast (miasto symbolizuje religijny rząd, jak Babilon, nowe Jeruzalem itd.) rozumiemy, że wyobrażają pięć religijnych rządów złączonych z Państwem w Europie – Kościoły: Grecko – Katolicki, Rzymsko – Katolicki, Luterański, Kalwinistyczny i Episkopalny, jedyne Kościoły złączone z Państwem. Mówią językiem chananejskim w tym znaczeniu, iż wymawiają, że nauczają Biblii, lecz na korzyść swych sekt, a każde z nich poświęciło się (zaprzysięgło się w imieniu) Pana, jedno z tych miast, Kościół Rzymsko – Katolicki najznaczniejszy ma być zwany miastem zniszczenia. Tłumaczenie Septuaginty, Aredek, za zniszczenie, nie znaczy, jak artykuł mówi, Melchizedek (Król Sprawiedliwości), lecz znaczy niesprawiedliwość, słowo składające się z greckiej negatywy „a” i z hebrajskiego rzeczownika sprawiedliwość.

      Artykuł twierdzi, że liczba pięć jest świętą liczba; liczba pięć jest połową z dziesięciu ludzkiej kompletności, zdaje się jednak wyobrażać ludzką niekompletność i jako taka określa właśnie pięć powyższych religijnych rządów. Wiele błędów artykułu na różne zarysy Izaj. 19, będą przez nas pominięte, ponieważ nie są potrzebne dla naszego celu. tylko możemy to nadmienić, że są nierozumne, czego można spodziewać się od człowieka. który jest symbolicznie pijanym i traci wzrok swego prawego oka na każdy jego nowy pogląd Biblijny. Na koniec pisarz błędnego artykułu nadmienia: „Dziwujemy się teraz, dlaczego wierzyliśmy lub używaliśmy tak wiele czasu na badanie Piramidy Gizeh. Nie tylko, że zaniechamy teraz takiego badania, lecz będziemy prosić Boga o odpuszczenie nam naszej winy, że zmarnowaliśmy tak wiele czasu nad tym, abyśmy mogli na nowo odkupić (odzyskać) czas do posłuszeństwa Jego przykazań”. – Podobną czułość okazywał i inny wódz przesiewaczy pan Henninges gdy w roku 1908 zaprzeczył, że Kościół ma udział w ofierze za grzech. Obaj zostali usidleni przez tego samego majstra – Szatana, pozaobrazowego Faraona – aby się stali jego sługami a przeciwnikami Prawdy, pierwszy jako cześć pozaobrazowego Jannesa, drugi jako część pozaobrazowego Jambresa, obaj mają zadowolenie w przesiewaniu, starają się przypodobać swojemu mistrzowi a stanąć przeciw wierności pozafiguralnemu Mojżeszowi i Aaronowi domagającym się wypuszczenia pozafiguralnego Izraela. – 2Tym. 3:3 – 9.

      Nie jesteśmy pewni, czy J.F. Rutherford zbadał Prawdę Parousii w jej głębszych zarysach. Był on jednak zdolnym w powierzchownych rzeczach, jakie były wymagane przy dawaniu publicznych wykładów, lecz nasze styczności z nim, przekonywują nas, że nie badał on głębszych Prawd. Przed odrzuceniem Piramidy powiedział zborowi w New Yorku, że nie badał wiele Piramidy, a tylko uznawał ja jako prawdziwą; i zdaje się, że czynił on to samo względem innych głębszych zarysów Prawdy. Powiemy teraz o pewnym wypadku, który jest częścią klucza do wyjawienia jego dziwnego postępku jako prezydenta Towarzystwa, począwszy od roku 1916. Było to w roku 1915, gdyśmy szli z nim razem do hotelu po ostatniej konwencji w Oakland, Cal., chwycił się on mego ramienia i zaczął płakać. Gdy zapytałem się czemu płacze, oświadczył mi, że z przyczyny braku Ducha. Potem zapytał się nas, co ma czynić, aby poprawić swój stan. Wiedząc, że Prawda jest mocą Bożą, która działa w nas ku. czynieniu woli Jego, spytałem się go czy badał codziennie tomy, jak nasz Pastor radził. Na to odpowiedział mi, że było tyle różnych rzeczy w Bethel, że rzadko kiedy miał sposobność je badać. Odpowiedziałem mu, że chociaż więcej niż dwanaście razy sami ostrożnie zbadaliśmy tomy, to jeszcze trzymaliśmy się dorady brata Russella czytania 10 strun z tomów dziennie i że to było bardzo pomocnym do naszego wzrostu w łasce, znajomości i przynoszenia owoców w służbie Pana. Radziliśmy mu, aby „okupował swój czas” czytając 10 stronic dziennie, upewniając go, że tak jak dla nas, tak i dla niego będzie bodźcem do wzrostu w łasce, znajomości i owocności w służbie, jeżeli to uczyni w Duchu cichości i poszanowaniu dla Prawdy. Powiedział, że to uczyni. Nie słyszeliśmy później czy to uczynił lub nie, lecz rozważając o jego postępkach przeciwko Prawdzie od roku 1916 obawiamy się, że nie naprawił braku przeszłych lat.

      Jego postępowanie od roku 1916, opisane w Mat. 24:48-51 i u Zach. 11:15-17, jak również wiele innych typów, które w swoim czasie damy Kościołowi, dowodzi, że w głowie i w sercu tak źle postąpił, iż Bóg w pięcioraki sposób go karze: (1) odciął po niespodzianie od Wysokiego Powołania; (2) stopniowo traci Prawdę; (3) stopniowo traci wpływ nad nowymi stworzeniami i. Młodocianymi świętymi; (4) stopniowo otrzymuje karanie jako obłudnik, i (5) stopniowo doświadcza wielki niesmak, żałość i zawód. Nie można sobie wyobrazić jak strasznym być musi jego los; jednak jest to wolą Boża względem takiego, który dopuścił się tak wielkich grzechów przeciw Maluczkiemu Stadku, Wielkiemu Gronu, Młodocianym Świętym i Poczytalnie Usprawiedliwionym z wiary (Zach. 11:16) i który popełnił tak wielkie przestępstwo przeciwko Panu. Prawdzie i współsługom (Mat. 24:48, 49). To jest właśnie karceniem tego wielkiego krętactwa, między innymi rzeczami, odnośnie Filadelfii, Laodycei i Piramidy. Odrzuca prawdziwe nauki brata Russella, ponieważ ich świadectwa zbijają jego jeszcze nie opublikowany błąd w Strażnicy, odnośnie początku jego żniwa w 1918 lub 1919. „Naczynia nieprawości, w radę ich niechaj nie wchodzi dusza moja”. 1Moj. 49:5, 6.

      Mówiąc o Piramidzie (Tom III str. 361, par. 2) nasz Pastor pisze w sposób następujący: „W ten sposób przedstawiamy tego „Świadka”, lecz spodziewamy się, że jego świadectwo natchnione tak samo będzie kwestionowane jak i świadectwo Pisma św. przez księcia ciemności, boga świata tego i przez tych, których umysły są zaciemniane na Prawdę”. Bez wątpienia, iż Pan przewidując postępki przesiewaczy w Paruzji i Epifanii, odrzucających Piramidę, jako Boskiego kamiennego świadka podziałał na umysł Brata Russella tak, że ten uczynił powyższą wzmiankę. Bardzo możliwe, że z pomiędzy wszystkich co odrzucili prawdę J.F. Rutherford będzie najwinniejszy z powodu odrzucenia Piramidy. W rzeczy samej, iż Rutherfordowe przekręcanie i odrzucanie Prawdy, a uczenie błędów, dowodzi, że nasz Pastor Russell dobrze go opisał, jako tego, który miał kwestionować tego świadka czyli Piramidę, jako jednego z tych. których „umysły Szatan zaciemnił na Prawdę”, Jak prawdziwym jest ten jego opis!

      Jak powinniśmy się właściwie zapatrywać na te wszystkie odrzucania nauk pozostawionych Kościołowi przez Brata Russella, odnoszących się do spraw Maluczkiego Stadka. Odpowiadamy, że Pan udzielił nam znaku pochwały za tego rodzaju nauki „Wiernego Sługi”. Odsyłamy czytelników do 3 Moj. 12, który to rozdział wytłumaczyliśmy szczegółowo w Teraźniejszej Prawdzie nr. 57, str. 26. Gdzie podaliśmy dowody, że 40 dni oczyszczenia matki po urodzeniu syna wyobraża okres żęcia od roku 1874-1914; że matka wyobraża Prawdę i sług Prawdy, odnośnie spraw Maluczkiego Stadka; i że jak tam matka była stopniowo oczyszczaną, aż stała się zupełnie czysta przy końcu 40 dnu tak tutaj Prawda dla Maluczkiego Stadka i jej słudzy byli stopniowo oczyszczani, aż doszli do kompletnego oczyszczenia w roku 1914, według postanowień Jehowy. Zaś 80 dni oczyszczania matki po urodzeniu córki, wyobrażają 80 lat od roku 1874-1954 okresy Paruzji i Epifanii; że taka matka wyobraża Prawdę i sług Prawdy odnośnie spraw Wielkiego Grona i że jak stawała się stopniowo oczyszczana aż do zupełnego oczyszczenia przy końcu 80 dni, tak samo Prawda i słudzy Prawdy odnośnie spraw Wielkiego Grona będą stopniowo oczyszczani, aż do zupełnego oczyszczenia przy końcu 1954 roku.

poprzednia stronanastępna strona