Teraźniejsza Prawda nr 56 – 1932 – str. 4
coraz więcej radują się z postępującej Prawdy i pragniemy ogłosić, że zbijające Prawdy są powodem, że coraz większe liczby członków znajdujących się w różnych grupach traci zaufanie do swych wodzów.
Jeżeli artykuły prawdy są czasami trudne do zrozumienia (2 Piotr 3:15, 16) to wymagają tem więcej pilnego badania od braci; ponieważ pod powierzchnią znajduje się wiele kosztownego złota drogocennej prawdy. Dlatego radzimy wszystkim zborom epifanicznym, ażeby w dodatku do bereańskich badań Prawdy Parouzji badali także bereańskie artykuły Epifanji, jak określone w stosownych artykułach Teraźniejszej Prawdy, co jest naszem szczerem życzeniem. Prosimy zauważyć poniżej statystyki Prawd ostatniego roku.
Jak już powyżej nadmieniliśmy, że wydajemy drugie pismo, wychodzące co dwa miesiące w języku angielskim, pod tytułem „The Herald of the Epiphany” (Zwiastun Epifanji), które jest bardzo pomocne dla naszych braci z Wielkiego Grona znajdujących się jeszcze w Babilonie. Staramy się dopomagać im z różnych stron. Nasamprzód, przez pierwszy artykuł każdego numeru, w którym niektóre początkowe zarysy Planu Bożego są wykładane. Potem przez artykuły w serjach, w których specjalne części Słowa Bożego są wykładane np., już od listopada 1925 roku drugi artykuł tego pisma traktuje o Bogu, gdzie dyskusowaliśmy Jego egzystencję, Jego przymioty Jestestwa i charakteru i fałszywe poglądy o Nim. Planujemy traktować w ciągu dalszym ten ogólny przedmiot pod nadgłówkiem Dzieła Boże, ta część tego przedmiotu ukaże się w wydaniu z 15-go stycznia 1932. Ufamy, że ten drugi artykuł Zwiastuna buduje lud Boży w Prawdzie, jak również poza Prawdą. Z tej przyczyny radzimy wszystkim prenumeratorom Teraźniejszej Prawdy rozumiejącym po angielsku, aby czytali także Zwiastuna. Gdy zakończymy ten przedmiot o Bogu, to będzie on obszerną rozprawą, wystarczającą na złożenie dość dużej książki. Po tym przedmiocie planujemy rozpocząć drukowanie przedmiotu o Biblji, a który będzie tak wyczerpująco traktowany, jak przedmiot o Bogu. Nasz ostatni artykuł Zwiastuna, wychodzący już od 15 Stycznia 1922 roku, jest wyłącznie poświęcony na dyskusowanie spraw papieskich, mianowicie politycznego Romanizmu, jako szczególny środek sprzeciwiania się buntowi Rzymskiego oddziału Kozła Azazela, gdy zaś pierwsze i drugie artykuły Zwiastuna, jak również większość specjalnych numerów tego pisma, są zwykle skierowane do sprzeciwienia się protestanckiemu oddziałowi Kozła Azazela. Przy sposobności okazuje się między drugim a ostatnim artykułem Zwiastuna artykuł sprzeciwiający się albo protestanckiej albo Katolickiej części Kozła Azazela. Tak więc zawartości Zwiastuna są przeznaczone, aby prowadzić pracę przeciwko nominalnej części Kozła Azazela, lecz jego artykuły są także bardzo pomocne Kapłaństwu, jak również i tej części Kozła Azazela. Biedni bracia mogą otrzymać każde nasze pismo w polskim lub angielskim języku bezpłatnie.
Nasza praca ochotnicza z bezpłatnemi gazetkami pokazuje także wzrost ponad liczbę zeszłego roku (380,000), która nie zupełnie przedstawia pracę tego roku, ponieważ wielu braci rok przedtem zamówiło gazetek na trzy lata. Z tego powodu, tego roku, nie zamawiali gazetek, chyba, że w wyjątkowych razach. Dlatego obstalowanych gazetek w tym roku w ilości 653,000 były obstalowane prawie wyjątkowo do rozdania w tym roku. Prócz tego nie mało z tych obstalowanych dwa lata temu na trzy lata musiały być rozdane w tym roku, tak, że, według konserwatywnego ocenienia, prawdopodobnie razem między 750,000 do 800,000 gazetek było rozdanych w tym roku. To wielkie powiększenie nie obejmuje w sobie liczby tej samej pracy we Francji i Skandynawji, które w rocznem sprawozdaniu pracy tych krajów podamy później; lecz z powodu większej czynności między polskimi braćmi, którzy roznoszą polskie gazetki w Polsce, Francji i Ameryce. W dodatku, bracia w Brytyjskiej Gwineji, Jamajce i w Strefie Kanałowej powiększyli i wielce swe czynności z gazetkami. Przez pewiem czas strofowanie Janowe — angielska gazetka No. 23 — nie była wiele rozszerzana, gdy zaś list Elijasza — angielska gazetka No. 18 — był poszczególnie rozszerzany. Chcemy nadmienić, że jeżeli jest szczególna przyczyna dla większego rozszerzania Listu Elijasza, lub na równi z gazetką Strofowanie Janowe, ażeby bracia roznosili te dwie gazetki w proporcji około 75% Strofowanie Jana i 25 proc. listu Elijasza. Około 200,000 gazetek wysłanych w tym roku były polskie wydania No. 1–4 i 22 czyli wszystkie gazetki Gedeonowe. Te zostały roznoszone i ma się rozumieć to powiększyło liczbę rozniesionych gazetek w tym roku. Otrzymujemy wiele listów od osób, których zainteresowanie zostało pobudzone przez te gazetki, mianowicie przez No. 1 i 3. Niektóre bardzo zachęcające listy przyszły do nas, donosząc nam, iż bardzo zostali pocieszeni w ich smutku (wiązania ran tych, którzy są skruszonego serca) z powodu otrzymanych gazetek, które im wysłali lub wręczyli różni bracia. Chcemy dlatego zachęcić drogich braci ochotników, ażeby postępowali naprzód w tej dobrej walce, gdyż Pan pobłogosławi im i da im zwycięstwo. Tak samo liczba ochotniczych prawd wysłanych do tych, których nazwiska i adresy zostały nam przysłane, również powiększyła się w tym roku. Jest to jedną z najowocniejszych części naszej pracy, ponieważ przez nią jest wykonywana rozliczna dobra praca między ludem w Prawdzie. Zdobywa ona na pewno niejednego z zabłąkanych kapłanów do Prawdy Epifanicznej; i niewątpliwie przyciąga niektórych do nas, co mogą okazać się jeszcze dobrymi Lewitami, którzy przez kilka lat — począwszy od jesieni 1923 — przechodzą przez próbę oczyszczenia, tj. odkąd zaczęło się ich ofiarowywanie Panu jednego z pozafiguralnych bochenków chleba na obracanie. Potem wiele Młodocianych Świętych zostało także przez ochotnicze prawdy do ruchu Epifanicznego wciągniętych. W dodatku ci stopniowo podkopują zaufanie do wielu nauk i praktyk wodzów lewickich, przygotowując ich w ten sposób do ich oczyszczenia. Ci bezwątpienia służą także do wiązania partyjnych popleczników wodzów lewickich, aby pozostawali w tych grupach, gdzie Pan ich przeznaczył, aby byli. Co więcej ci powstrzymują niektórych wodzów lewickich od ich zamiaru wprowadzania większych błędów oprócz tych, które już wprowadzili. Ostatecznie zmusili oni pewnych wodzów lewickich do porzucenia ich pracy — Azazelowego — przekręcania. A więc słuszne te zastanowienia usprawiedliwiają nas, abyśmy powinszowali każdemu tego rodzaju pracy ochotniczej i zachęcamy, aby w ciągu dalszym przysyłali nam nazwiska z adresami ludu w Prawdzie do wysłania im Prawd ochotniczych. Jeżeli jest możebnem prosimy nadmienić, do jakiej grupy dane nazwiska należą, tak, ażebyśmy mogli wysłać im stosowna literaturę. Takich ochotników, zbierających nazwiska z adresami zachęcamy z radością, aby śli naprzód w drogiem Imieniu Pańskiem w tej dobrej pracy.
Poniższe liczby odnośnie naszej książki ‘Life, Death Hereafter’ i broszurki „O Piekle” są także lepsze od tych ostatniego roku, lecz broszurki „O Spirytyzmie” są poniżej ostatniego roku i dlatego doznają zawodu. Ta książka i podwójny Zwiastun są jedyne niezadawalniające części naszego sprawozdania. W każdym innym względzie nasza praca, odnośnie liczb, powiększyła się. Lecą liczby nie zawsze dowodzą właściwego ocenienia. Prawdziwe ocenienie pochodzi od Pana; a On zwykle pomija wielkie liczby na korzyść małych; ponieważ On, jako ten, który czyta serca nasze widzi lepsze powodzenie w małych aniżeli w wielkich liczbach; chociaż skutki pracy wielu wiernych braci i sióstr są na pozór małe, jednak przynoszą większe duchowe błogosławieństwo dla drugich i samych siebie, aniżeli te, które na pozór wydają się wielkimi. — „Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, lecz Pan patrzy na serce”. Radujemy się z tego, że Pan sądzi nas według pobożności naszego serca; i tylko wtedy nasze powierzchowne skutki takie jak te, wypływają z naszej pobożności do Niego, Jego Prawdy i Jego ludu. Z punktu zapatrywania się na krótki czas naszej publicznej pracy, chcemy szczerze zachęcić naszych strzelców, aby śli naprzód z odnowioną gorliwością i pobożnością i zachęcamy także innych do tej samej pracy. Niektórzy z naszych braci nie mają wcale pracy lub są mało zatrudnieni. Takich zachęcamy z miłością, ażeby używali swego czasu w pracy strzelców (sprzedawania książek i broszur). Bezrobotnym braciom damy dosyć czasu i na dobrych warunkach, aby mogli opłacić nasze książki i broszurki, to jest tym, którzy nie mogą zapłacić za nie naprzód. Prosimy takowych pisać do nas po warunki. Prawdopodobnie z Opatrzności Pańskiej depresja w pracy na świecie może być w tym celu, aby dać niektórym naszym braciom sposobność do pracy Pańskiej strzeleckiej, bo gdyby nie było depresji na świecie, to z pewnością nie możnaby wykonać tej pracy.
Niech praca Pańska przez Miłość wraz,
Pokrzepi nasze ziemskie dni,
Niech utrzymuje w zgodzie nas,
Nadzieją Jego drogocennej krwi.
A teraz przychodzimy do najwięcej ubogosławionej części naszej pracy — pracy pielgrzymskiej. Przez ostatnie kilka lat nasza pielgrzymska praca była sztandarem naszych czynności, z punktu patrzenia na trzy oddziały naszego ruchu — pracy kolporterskiej, ochotniczej i pielgrzymskiej. Nietylko praca pielgrzymska jest w tym roku bez zarzutu odnośnie tego podania, lecz stoi głową i ramionami ponad pielgrzymska pracą ostatniego roku, która była największą w owym roku. Jest to prawdą z każdego punktu zapatrywania, jak liczby poniżej pokazują. Jeżeli Bóg dozwoli, spodziewamy się popchnąć pielgrzymską pracę do ostatniego kresu naszych zdolności z nadchodzącym rokiem; ponieważ, drodzy bracia, o ile to jest możebnem, mamy życzenie, aby być wielkiem błogosławieństwem dla wielu was i to tem bardziej, ponieważ wiemy, że podczas Armagiedonu nasza pielgrzymska praca prawie całkiem ustanie i ponieważ wiemy z waszych wielu listów, że posługa pielgrzymska przynosi wam bogate błogosławieństwa, życzymy służyć wam tymi błogosławieństwami, o ile jest to możebnem w jak największej mierze, aby wzmocnić was wszystkich przeciw nadchodzącym dniom wielkiego ucisku. Planujemy szczególnie w tym roku dać pielgrzymskie posługi braciom w Europie, w krajach podzwrotnikowych, w Stanach Zjednoczonych Ameryki i w Kanadzie,