Teraźniejsza Prawda nr 56 – 1932 – str. 2
NASZE TRZYNASTE ROCZNE SPRAWOZDANIE
Zgodnie z naszym zwyczajem podawania sprawozdania z pracy, zaraz od pierwszego roku egzystencji angielskiego pisma „Present Truth” — a w Teraźniejszej Prawdzie pojawiło się sprawozdanie po raz pierwszy w styczniu 1925 — podajemy i w tym roku nasze roczne sprawozdanie, które obejmuje trzynasty rok czynności ludu Pańskiego oświeconego Prawdą. Epifanji. Te trzynaście lat są godne do zapamiętania wydarzeń w świecie, a tembardziej w Kościele. Każdy z tych lat gromadził nowe dowody, że pogląd tego pisma jest prawdziwym. Gdy nasz pierwszy numer przygotowywał się do druku, było wówczas tylko dziewięć grup lewickich objawionych. A teraz już przeszło 50, jako takich, zostało już objawionych. W stopniu, w jakim sprawy między ludem Bożym w Prawdzie postępują, weźmie to tylko kilka lat, aby reszta potrzebnych grup lewickich mogła dojść do ukompletowania zupełnej ich liczby, — sześćdziesiąt — i do objawienia się całości, a wtedy te 60 słupów dziedzińca epifanicznego Przybytku będą ustawione. To wypełni się prawdopodobnie przed zakończeniem się światowej rewolucji, ponieważ myślimy, że przy zakończeniu takowej oczyszczenie Lewitów Epifanji, nietylko, że nastąpi, ale będzie także w znacznym stopniu już postępować! Szybkie rozszerzanie się pracy Epifanicznej po całej ziemi jest jeszcze jednym dowodem właściwości poglądu tego pisma, ponieważ kapłańska działalność z Kozłem Azazela, podobnie jak i cała klasa tego kozła, musi być jak świat szeroka, ażeby wszędzie mogła być prowadzoną do bramy. Doświadczenie ukrzyżowania klasy Jezusa w wielkim pozaobrazie na Epifanję, dają ten sam dowód. Szybkie zaciemnianie się prawego oka głupiego i niepożytecznego pasterza i jego usychanie ramienia, dowodzą tego samego. Zwiększający się niepokój i powątpiewanie między Lewitami i ich coraz większe naigrawanie się z ukrzyżowanego kapłaństwa dowodzi tego samego. Dokonanie przez pozaobrazowego Elizeusza całej pracy przed-rewolucyjnej, włączając w nią i pomazanie Jehu, jest jeszcze jednym dowodem właściwości poglądu tego pisma. Ruchy światowe w państwie, kościele, kapitale, pracy i rolnictwie, podają nam jeszcze dodatnie znaki czasów na dowód tego poglądu. Co się tyczy bliskości Armagiedonu, możemy powiedzieć, że chodzimy prawie widzeniem, — tak silnemi są te znaki na ten przedmiot.
Jak mocno jest grunt wasz, o święty ludu Jego,
Położony dla waszej wiary, w wybornem słowie Jego.
Czy mógł Bóg dać wam więcej, ponadto co dał i udziela,
Gdyście uciekli do Jezusa, Waszego Mistrza i Zbawiciela?
Nasze trzynaste sprawozdanie obfituje nietylko w bogate upewnienie wiary naszej, lecz jest na pewno sposobnością w doświadczaniu radości w Panu w tej myśli „czego Bóg dokonał” dla tych i przez tych, których wierność umożliwiła danie tego sprawozdania tych błogosławieństw, które były wylane na tę pracę i przez tę pracę tu podaną. Możemy być pewni, że po przeczytaniu tego sprawozdania, nastąpi radość w przybytku sprawiedliwych; ponieważ uczyniła to chwalebnie Prawica (Jezus) Pana Zastępów. Wyniki pracy tutaj opisane wzbudzają w nas nadzieję, że Pan, który przez Jego wiernych rozpoczął i w ciągu dalszym prowadzi tę dobrą pracę przeciw Kozłowi Azazela, w swoim czasie dokończy takową przez nich. Sprawozdanie to powinno natchnąć niejednego z nas do samoegzaminacji, ponieważ w niektórych względach objawiają one brak gorliwości. Szczególnie to się odnosi do wielu braci w Ameryce, że, co się tyczy pracy strzelców, jest ona całkowicie za małą. Wielkie powiększenie się pracy pielgrzymskiej, mimo zboczenia niektórych pielgrzymów, jest pocieszającem dla pielgrzymów i dla tych, którym posługują. Zapewne rok ten dał braciom wiele potrzebnego odświeżenia, na podobieństwo pozaobrazowych doświadczeń w Elim, łącznie z pozaobrazowemi palmami, które, oprócz pozaobrazowych dwunastu źródeł, znajdują się tam również między ludem Bożym. Niechaj więc każdy z nas i wszyscy razem weźmiemy te lekcje do serc swoich, aby one z Nowym Rokiem były nam pomocne.
Praca w Domu Biblijnem postępuje w ciągu dalszym, jak dawniej. Sześciu z jego członków bierze udział w pracy z duchowej strony, a jeden członek z fizycznej. Siła w biurze, jest w ciągu dalszym z powodu choroby jednego członka zmniejszoną. Z tej przyczyny drudzy muszą więcej pracy wykonać, co też czynią z chęcią i ufamy, że praca jest wykonywana ku zadowoleniu wszystkich braci, choć zmniejszona liczba pracowników w biurze przyczynia się czasem do pewnych omyłek, z powodu pośpiechu. Dwóch z naszych pomocników udzielają usług zupełnie bezpłatnie, nie przyjmując nawet pieniędzy do opłacenia tramwajów i obiadów, ponieważ ich zarządzenia domowe pozwalają im, aby wspaniałomyślnie i bezpłatnie służyli Panu, Prawdzie i braciom. Jeden z innych pomocników służy