Teraźniejsza Prawda nr 170 – 1957 – str. 11

BÓG

ELEMENTY I WYŻSZE PIERWSZORZĘDNE ŁASKI
BOSKIEGO CHARAKTERU

      Dla rozwiązania zagadnienia, mądrość, po planowaniu nad stworzeniem człowieka na wyobrażenie i podobieństwo Boże, najpierw planowała, na żądanie mocy, sprawiedliwości i miłości, aby doskonały człowiek na próbie mógł udowodnić czy wybrałby dobro czy zło. Bóg w mądrości Swej przewidział, że niedoświadczony doskonały człowiek w krytycznej próbie upadnie i że tym sposobem, najpierw na żądanie sprawiedliwości, a następnie na żądanie mocy i miłości, człowiek będzie musiał oddać życie, które było mu przyznane na warunku posłuszeństwa. Przeto mądrość i to w harmonii z mocą, sprawiedliwością i miłością, które również wymagają wyro ku śmierci, miała do opracowania plan, biorąc pod rozwagę ten fakt i jego zawartość, że człowiek z powodu grzechu musi umrzeć. Przeto rozwinęły się następujące rzeczy jako części tego planu: (1) że człowiek podczas umierania z powodu grzechu powinien by nauczyć się przez doświadczenie jego surowości w fizycznych, umysłowych, moralnych i religijnych złach, nienawidzieć grzechu i pragnienia unikania go; (2) że moc, sprawiedliwość i miłość powinny by przez okup współdziałać w dawaniu człowiekowi innego życia wolnego od wyroku nałożonego za jego pierwotny grzech; (5) że człowiekowi powinno by być dane w innym życiu, przeciwne doświadczenie tj. życie w sprawiedliwości, w którym przez doświadczenie mógłby nauczyć się pragnienia wykonywania sprawiedliwości, przez wyleczenie go z wielu fizycznych, umysł owych moralnych i religijnych dolegliwości z jego pierwszego doświadczenia tk. z grzechu i przez utrzymywanie go w tym naprawionym warunku – doskonałości; (4) że człowiekowi mającemu te dwa przeciwne doświadczenia z ich przeciwnymi skutkami, powinna by być dana ostateczna próba dla zadecydowania co wybrałby po tej podwójnej próbie; (5) że wieczne zniszczenie powinno być wymierzone na tych, którzy omieszkają wykonywać sprawiedliwość po podwójnym doświadczeniu, a wieczne życie tym, którzy wykonaliby sprawiedliwość po tych dwóch doświadczeniach; (6) że tym sposobem grzech i zło byłoby usunięte na wieki z egzystencji; i (7) że Bóg spowodowałby to co On zamierzył aby osiągnąć tk. doskonały rodzaj istot mających wolną wolę, któryby przez inteligentne ocenienie odpowiednich zasad nienawidził i unikał grzechu, a miłował i wykonywał sprawiedliwość.

      To były ogólne rzeczy, nad którymi mądrość obmyślała aby przyprowadzić do egzystencji doskonały rodzaj, który przez
kol. 2
inteligentne ocenienie grzechu i sprawiedliwości nienawidziałby i unikałby pierwszego a miłowałby i wykonywałby to drugie. Po krótkim zastanowieniu się mądrość tego planu staje się widoczna. Ponieważ doświadczenie jest najdokładniejszym, chociaż bynajmniej nie najłagodniejszym nauczycielem, ma się rozumieć mądrość zarządziła aby użyć to doświadczenie do nauczania grzesznego rodzaju niepożądania grzechu z powodu jego strasznej natury i przerażających skutków fizycznej, umysłowej, moralnej i religijnej degradacji. Zasada tu pokazana jest udowodnioną przez stare przysłowie, „sparzone dziecko unika ognia”, oczywiście nienawiść do grzechu i pragnienie unikania go nie mogą być lepiej wpojone niż przez odczucie przez grzesznika bolesnych smagań które grzech jako dotkliwy dozorca zadaje mu jako swojemu niewolnikowi; szczególnie wtedy, gdy przez przeciwne doświadczenie, tj. ze sprawiedliwością uzdrowione są wszystkie skutki doświadczenia z grzechem, a przez przeciwległe błogosławieństwo jest dokonane podniesienie do doskonałości fizycznej, umysłowej, moralnej i religijnej; ponieważ po tych dwóch ćwiczeniach – wykształceniach – rodzaju, gdy wystawiony na ostateczną próbę co się tyczy stosowności do wiecznego życia, będzie na pewno unikał tysiąc razy więcej grzechu a czynił sprawiedliwość niż doskonały Adam, który nie miał takich przeciwnych doświadczeń jako wychowawców. I na pewno w ten sposób będzie więcej sposobnym do wiecznego życia w moralnym wszechświecie w harmonii z prawdą i sprawiedliwością niż przez jakąkolwiek inną metodę. A przeto przez tę metodę, jaką Boska mądrość obmyśliła, Bóg osiągnie liczniejszy rodzaj do wiecznego panowania moralnego prawa niż przez jakikolwiek inny sposób, nad którym moglibyśmy zastanawiać się. Tym sposobem, jako ogólny wniosek, mądrość zarządziła bardzo mądrze, dozwalając lecz nie będąc przyczyną egzystencji grzechu.

      Lecz przypatrzywszy się z punktu widzenia ogólnych szczegółów, zaleta mądrości odznacza się w przyczynie Boskiego dozwolenia na grzech. Ponieważ jego dozwolenie było zamierzone tylko na ograniczony czas i zakres działania, mądrość zatem mądrze określa działalność grzechu stosunkowo do krótkiego czasu i stosunkowo do małej liczby moralnych istot, których stworzenie Bóg zamierzył w różnych Wiekach; albowiem przykład strasznych doświadczeń walania się w grzechu przez upadłych aniołów i ludzi będzie dostatecznym nauczycielem do

poprzednia stronanastępna strona