Teraźniejsza Prawda nr 45 – 1930 – str. 25
taki sposób, że świat nigdy tego nie zapomni, i świat będzie się tych faktów trzymać i przekona się, że proroctwo na 1925 rok się nie spełniło, powstanie przeciwko towarzystwu, a czysta Prawda będzie cierpieć z błędem na ten przedmiot, ponieważ biedny świat jest za ciemnym, aby mógł te rzeczy rozróżnić. To oddziała, jako oszczep australijski, i na pewno będzie szkodzić prawdzie. Możemy sobie także przypomnieć, że towarzystwo używało ruchomych obrazów do silniejszego zapamiętania propozycji na rok 1925, to jest powrotu Starożytnych Świętych, Przestania śmierci Adamowej i ustanowienia ziemskiej fazy Królestwa. Wydawca Teraźniejszej Prawdy nigdy nie widział tych ruchomych obrazków, lecz jeden z braci przysłał mu krótkie określenie tychże. Były one wzięte w Cesarskiej Dolinie (Imperial Valley) w Kalifornii z prezydentem towarzystwa, jako ich bohaterem. Dlatego przedstawiamy naszym czytelnikom powyżej nadmienione określenie tychże.
„Obraz pokazuje brata Rutherforda i jego towarzyszy w automobilu, gotowi do podróży. Potem pokazuje, jak jadą do pewnych przyjaciół i pytają się, czy ich syn mógłby przez Cesarską Dolinę razem z nimi jechać, ażeby odebrać obrazki. Rodzice chłopca chętnie pozwolili mu jechać z sędzią, i wszyscy byli przygotowani do ich własnej podróży po górach. Chłopiec całuje swoją rodzinę, skakał z radości i wchodzi w automobil br. R. i wszyscy odjeżdżają. Potem obraz pokazuje, jak brat R. przechodzi dolinę pieszo, ogląda owoce, jarzyny i inne rośliny. Według obrazów, wszystko znajduje się w dobrym stanie. Naturalnie obraz pokazuje brata R. chodzącego przez ogrody, co zabiera dosyć czasu. Przy jednej sposobności obraz pokazuje, jak brat R. się ogląda i gdy się obraca, śmieje się na widok bardzo wielkiej dyni (korbala) i mówi: „To przypomina mi placki (paje po amerykańsku), które moja matka z dyni robiła”. Mogę nadmienić, że brat Rutherford podczas tego czasu wiele mówił o obfitych warunkach Cesarskiej Doliny; i rozumiem, że te obrazy i mowy pomagały do podtrzymania wierzenia ludzi na datę 1925, i że ziemia obficie rozmnoży urodzaj swój. Także podczas tego czasu, gdy tak wiele chwalono Cesarską Dolinę przez braci, wielu braci (w towarzystwie) starali się, aby tam wyjechać. Dwie rodziny ze zboru w Detroit pojechały do Cesarskiej Doliny, jedni byli brat i siostra M., inni brat i siostra R., później brat i siostra M. również pojechali, a później
kol. 2
dowiedziałem się, że brat M. był tam zatrudniony grubą ciesielską robotą, bo trudno tam było inną pracę znaleźć.”
„Powracając do obrazków: pokazują cudowne owoce i produkty Cesarskiej Doliny. Potem obraz się zmienia, pokazuje towarzyszących br. Rutherforda z gazetą, pokazując obraz strasznego automobilowego wypadku. Potem widać, jak automobil spada z boku spadlistej góry, ci, co byli w automobilu, powypadali i wszyscy zostali zabici to jest cała rodzina chłopca. Potem można widzieć, jak brat R. stara się pocieszać chłopca; także pokazuje, jak brat R. pisze list i daje go chłopcu, mówiąc mu, ażeby nie otwierał listu, aż w 1925 roku usłyszy, że Abraham zmartwychwstał. Później obraz pokazuje chłopca w 1925 roku jak czyta poranną gazetę z grubymi literami: „ABRAHAM ZMARTWYCHWSTAŁ W PALESTYNIE.” Potem przypomina się chłopcu, aby przeczytać list. którego mu sędzia R. wręczył. Chłopiec patrzy na kalendarz, który pokazuje rok 1925; potem otwiera list, który mówi, ażeby zatelegrafował do Abrahama i żeby go poprosił, aby jego rodzina zmartwychwstała i była mu przywrócona. Ostatecznie chłopiec pokazuje wielką radość, gdy telegrafuje do Abrahama do Palestyny w 1925 roku.
Ruchome obrazy silnie oddziałują na umysł, a te ruchome obrazy nie są wyjątkiem do tego. Światowi ludzie, którzy to widzieli, będą pamiętać, jak błędne były twierdzenia i jak bąbel pęknie, większość będzie wnioskować, że nic, jak tylko zwiedzenia znajdują się w prawdzie! Co to znaczy, wszyscy już mogą widzieć. Złudzić ludzi dla tymczasowej sensacji i dla wielkiego udziału słuchaczy, jest pewnym dowodem, że wynalazca tych rzeczy jest głupim, jak sam Bóg go nazywa: „Głupi (błądzi jako religijny nauczyciel i pracownik) i niepożyteczny pasterz”. Drodzy Bracia i Siostry w towarzystwie, jak długo będziecie dozwalać, ażeby taki błądziciel był waszym nauczycielem i urzędnikiem? Czy błąd nie ma być tu wyjawiony, jako też setki innych błędów i setki odrzuceń drogiego brata Russella nauk, czy to nie powinno was pobudzić do odrzucenia go, jako waszego nauczyciela i urzędnika? Nie miejcie żadnej nadziei, że on jeszcze się poprawi. Biblia uczy nas, że wzmagające zaciemnianie się jego prawego oka. udowodnione przez setki jego błędów, będzie trwać w dalszym ciągu, aż zupełnie będzie zaciemnione, a razem z tym jego wpływ (ramię) nad nowymi stworzeniami zupełnie uschnie (Zach. 11:15 – 17). Odłączcie się od takowych.”
kol. 1
WIECZERZA PAŃSKA DWUNASTEGO KWIETNIA
P 1930
Jeżeli Bóg dozwoli, to będziemy obchodzili Wieczerzę Pańską w sobotę wieczorem, 12 kwietnia. Ufamy, że wszyscy z Pańskiego poświeconego ludu, gdziekolwiek, posłużą się ich przywilejem do obchodzenia pamiątki śmierci Odkupiciela za nasze grzechy, i, jak Apostoł wskazuje, do naszego współudziału z Odkupicielem w Jego cierpieniach i śmierci dla ludzkich warunków. Jak nasz Pan i Apostołowie zgromadzili się i symbolizowali Jego śmierć przed wypadkiem, tak samo jest też właściwą rzeczą dla nas, aby zgromadzić się w rocznice do obchodzenia tej pamiątki Jego ofiary. Czynienie tego raz w rok w harmonii z widocznym celem Pana do ustanowienia tej pamiątki, zamiast Żydowskiego obchodzenia przejścia (Wielkanocy) czyni tą sposobność bardzo wrażającą, jeszcze więcej niż te obchodzenia, które ignorują obchodzenie raz w rok lecz częściej, co miesiąc, co tydzień, lub co trzy miesiące itd. Mimo tego jednakowoż nie myślimy źle o innych, którzy nie jak my je obchodzą; lecz, jeżeli nadarzy się sposobność, możemy ich poinformować dlaczego tylko raz w rok ten wielki wypadek obchodzimy. Ilekroć to czynimy (raz w rok) śmierć Pańską opowiadamy, aż przyjdzie. Choć wierzymy, że nasz Pan jest obecny kilkadziesiąt lat podczas żniwa to jednak nie mamy rozumieć, aby miało nam to przeszkadzać w dalszym obchodzeniu błogosławionej pamiątki Jego śmierci. Naszą myślą jest, że Pan miał na myśli, aby obchodzić Jego śmierć, aż przy Jego wtórem przyjściu zupełna praca żniwa wieku będzie skończona, i całe ciało Chrystusa, Kościół, będzie wzięty do chwały. Potem, jak się oświadczył, mamy pić z Nim nowy kielich. Gdy teraz pijemy Jego kielich cierpień, wstydu, hańby, wyrzutu, światowego wyśmiewiska i przeciwności, to Jego nowy kielich będzie kielichem radości,
kol. 2
błogosławieństwa, chwały, zaszczytu, nieśmiertelności – Boskiej natury. Ojciec, który nalał dla Pana naszego kielich cierpień już nalał dla Niego kielich błogosławieństwa, chwały. A jak jesteśmy uprzywilejowani brać udział z Nim w Jego kielichu cierpień, jak też przy naszej zmianie w zmartwychwstaniu będziemy uprzywilejowani brać z Nim także udział w kielichu chwały i błogosławieństw. Tak, nasz kielich jest teraz zmieszany, gorzki i słodki, ponieważ przez wiarę już mamy radość z tak wiele rzeczy, których Bóg udzielił tym, którzy Go miłują.
W zarządzeniu Pańskim księżyc między innymi rzeczami symbolizuje żydowskie widoki, gdy zaś słońce między innymi rzeczami wyobraża widoki wieku Ewangelii. Dyspensacja Zakonu była cieniem, odbitkami przyszłych rzeczy, tak jak światło księżyca jest odbiciem promieni słonecznych. Teraz znajdujemy się blisko wschodu Słońca Sprawiedliwości, przynoszącego zdrowie na skrzydłach swoich, aby zalało świat światłością umiejętności Bożej. To widząc, podnosimy głowy nasze i radujemy się z tego jak nasz Mistrz wskazał. A ponieważ wszyscy zwyciężający członkowie Kościoła są według przypowieści Pana (Mat. 13:43) w to Słońce Sprawiedliwości włączeni, dlatego wybrany Kościół musi być zebrany, a jego uwielbienie przed przyjściem zupełnego światła tysiącletniej chwały na świat, ukompletowane. Biorąc udział w pamiątce możemy więc patrzeć naprzód oczami wiary do wschodzącego Słońca Sprawiedliwości, w kontraście do stanu, który był w czasie obchodzenia pierwszej pamiątki. Tedy księżyc (przymierze Zakonu) był w swej pełni; i zaraz krótko po odrzuceniu naszego Pana i po Jego ukrzyżowaniu, żydowski porządek zaczął ubywać.
Jak z inteligentnego uznania faktu przez symbolizowanie wieczerzy