Teraźniejsza Prawda nr 43 – 1929 – str. 95

Wielkiego Grona. (Łuk. 17:29, 30; 1Kor. 3:11-15; 2Tes. 2:8. porównaj z Izaj. 66:8; Pieśń 5:6, 7; Obj. 19:7-9). 2Tym. 4:1 dowodzi że Epifania jest okresem, w którym Pan sadzi, rozdziela, żywych, jednych od drugich (1) maluczkie stadko i wielkie grono, jednych od drugich i (2) pokutujących i niepokutujących upadłych aniołów, jednych od drugich – (2Kor. 5:15-17; Rzym. 14.:9) i że Królestwo jest okresem w którym Pan sadzi, rozdziela, umarłych, jednych od drugich (to jest pokutujących i niepokutujących niedoskonałych ludzi (2 Kor. 5:14; Mat. 8:22). 2Tes. 1:7, 8 pokazuje nam, że utrapienia wielkiego ucisku (ogień płomienisty) objawią Pana jako obecnego całej ludzkości. Pierwsze małe początki Epifanii dla świata rozpoczęły się podczas pierwszego uderzenia Jordanu – 1914-1916 – w którym to czasie – pozafiguralny Eliasz kilkakrotnie ogłaszał, że wojna, jako część wielkiego ucisku, dowiodła, że Jezus był powtórnie obecny. Wynikiem tego wielu ludzi świata, krótko po rozpoczęciu rozdzielenia Jordanu, zaczęli rozpoznawać wtóra obecność Pana. Tak jak od r. 1874 wieki Ewangelii i Tysiąclecia schodziły się jeden z drugim. Od ostatniej daty znajdujemy się zupełnie w Epifanii. Bez wątpliwie Pan odsunął naszego drogiego brata Russella przy zupełnym końcu Paruzji, aby to ułatwić i uskutecznić, jako też ponieważ Jego służba udzieliła nam tylko wszystką prawdę Paruzji, która jest fundamentem przychodzącej do nas prawdy Epifanii. Niech Bóg błogosławi obie formy prawdy dla nas i usposobi nas do ocenienia pierwszej nad ostatnią prawda.

      Pytanie: Jeżeli Pismo Św., w liście do Efez 4:11-13 dowodzi, że prorocy mieli pozostać z kościołem, czy by także nie dowodziło, że Apostołowie mieli być z nami aż do tego czasu, ponieważ to samo powiedziane o nich, co jest powiedziane o prorokach? Jeżeli odnosi się do Pism Apostołów, czy nie może odnosić się do Pism Prorockich w tym znaczeniu, że oni byli prorokami jako też Apostołami?

      Odpowiedź: Jeżeli zasada rozumowania pytającego miała by być właściwą, dowiodła by, że Apostołowie byli także nazwani „Ewangelistami”, „pasterzami” i „nauczycielami”, ponieważ Apostołowie byli także (używając słów w ogólnym znaczeniu) ewangelistami, pasterzami i nauczycielami; i z tej przyczyny oni musieli by być jedynymi w tym ustępie, sługami do budowania Kościoła, dwanaście Apostołów. Błąd pytającego leży w tym, że nie dobrze rozbiera słowo Prawdy. (2 Tym. 2:15). Zobacz Prawdę (angielska) Str. 18. Kol. 1. par. 1 o ogólnym i szczególnym znaczeniu słowa „prorok”. W ogólnym tego słowa znaczeniu wszyscy apostołowie byli prorokami. Lecz ustęp w liście do Efezów 4:11 używa słowa „proroki” z szczególnym odnoszeniem się do wzmiankowanych w 1Kor. 12:28 gdzie nazywa ich „podrzędnymi prorokami.” Że prorocy w Efez. 4:11 nie są tymi samymi osobami co Apostołowie w tym samym wierszu, widocznym jest z Greckiego A. V. (American Version) dobrze wyjaśnia: R. V. (Revised Version) i A. R. V. (American Revised Version) jeszcze lepiej wyjaśnia: „I dał niektórych, aby byli apostołami, a niektórych prorokami itd.”. Polepszone tłumaczenie jest najjaśniejsze z wszystkich: „I dał niektórych jako Apostołów. a niektórych jako proroków itd.” Wyrażeniem „tous men” i „tous de” dowodzą, że odnosi się do różnych osób, i ażeby jedne osoby od drugich odróżnić. Apostołowie jako nauczyciele każdego członka Ciała Chrystusowego (Jan 17:2) nie mogli osobiście zajmować ich urzędu po ich śmierci; to musiało być uczynione przez ich Pisma. A te Pisma nie są prorockimi w odróżnieniu od Apostolskich; ponieważ było to potrzebne funkcją apostolskiego urzędu nauczać z natchnienia, nie tylko względem odróżniających się zasad, ale względem osób, wypadków i rzeczy, bez różnicy czy odnosiły się do przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. Nie jest to ważna funkcją „podrzędnych proroków” uczyć każdego członka Ciała Chrystusa; ani też wszystkich żyjących
kol. 2
członków Ciała Chrystusa, w zajmowaniu ich urzędu jako „podrzędnych proroków”, ale raczej ogólnie mówiąc, ich urząd autoryzuje i uzdalnia ich, aby byli nauczycielami w ogólnym Kościele w ich czasie, choć wyjątkowo przez ich Pisma niektórzy z nich nauczali braci, którzy żyli po ich czasie; jak, Mark. Łukasz, Marsiglio, Wyklif, Luter. Melanchton. Kalwin, Zwingli, Szymon Menno, Wesley. Campbell, Miller, Russell etc. „On sługa” oprócz innych miejsc porównuje nasze wyrozumienie tych rzeczy w E. 177 para. 2; 207. para 1; a także w F. 238, 241, 244, 245. 249, 251. (VI Tom: Strony: 284, 285, 293, 294, 299, 301.)

      Pytanie: Jak mamy rozumieć podanie z 3Moj. 16:6 „ofiaruję za się i za dom swój.”

      Odpowiedź: W Strażnicy (angielskiej) z 15 lipca 1922 jest podane wyjaśnienie, jako jedno z wypracowań brata Rutherforda na Cienie Przybytku, że wyrażenie „za się” wyobraża Aarona jako jednostkę, a nie jako w jego ciele reprezentującego jego synów, i że wyrażenie „dom jego” znaczy za jego synów, a nie za pokolenie Lewiego. Na szczęście Pan wyjaśnił nam, wyrażenie za się” w 3Moj. 16:6 za co Aaron ofiarował, nie było za osobistego (samego) Aarona. ale za jego synów w jego ciele. To wyjaśnienie znajduje się w liście do Żyd. 7:27. gdzie różne roczne ofiary dwóch obrazowych ofiar są przeciwstawione z jedną ofiara dwóch pozaobrazowych ofiar, i gdzie to, co Najwyższy Kapłan świata w Jego Głowie uczynił za Jego grzechy Jego Ciała, Kościoła, gdzie to, co On w Jego Głowie i Ciele później raz uczynił „za grzechy ludu” są podane jako pozaobrazy tego. co obrazowi figuralni Najwyżsi Kapłani często czynili dla ich grzechów i często za grzechy ludu. Wyrażenie „ofiarował” i „za Siebie” w tym wierszu: „to raz uczyniwszy ofiarował samego siebie” „najprzód za Swoje własne a potem za grzech ludu”. (Żyd. 7:27) nie odnosi się do samego Jezusa Najwyższego Kapłana Kościoła ponieważ to uczyniłoby z Jezusa grzesznika. To podanie odnosi się bez wątpliwie do Najwyższego Kapłana Świata za którego ciało-Kościoła grzechy, pierwsza ofiara była złożona. Z tej przyczyny każdy obrazowy Najwyższy Kapłan przy ofiarowaniu pierwszej ofiary musiał uczynić ubłaganie nie za siebie jako jednostkę, lecz za tych, którzy w tym dniu reprezentowali jego ciało, – za podkapłanów. Innymi słowy, brat Rutherford w tej sprawie utracił światło faktu, że w dzień pojednania obrażony Najwyższy Kapłan stojący dla całego obrażonego kapłaństwa jego słowa (przygotowania dla drugiej i w drugiej ofierze) dla jego najwyższego kapłana, jego ciało dla jego podkapłanów wyobraża Najwyższego Kapłana Świata. Głowę i Ciało. Podczas obrazowego dnia Pojednania podkapłani nie są czynnymi w obrazie jako jednostki, ponieważ jako ciało przedstawieni są w ciele Aarona (przygotowani dla drugiej i w drugiej ofierze): a wyrażenie „za się” za co Aaron uczynił w tym dniu ubłagania, nie był Aaron jako jednostka, który w przygotowanym stanie jako jednostka w tym dniu był przedstawiony w jego głowie, lecz wyrażenie ” za się” byli podkapłani, którzy w tym. dniu (w przygotowaniu dla drugiej i w drugiej ofierze) byli przedstawieni w ciele Aarona. Sprzeciwia to się jedno drugiemu, jeżeli się mówi że Aaron uczynił ofiarę (ubłaganie) za się, jako za jednostkę; ponieważ gdyby on jako jednostka potrzebował obrazowego ubłagania, to musiałby być obrazowo grzesznym, i dlatego pod obrazowym przekleństwem. Dlatego nie mógł b}’ofiarować przyjemnej ofiary, i przez to nie mógł by dać ubłaganie. Ktoś inny. obrazowo bezgrzeszny musiał by uczynić ubłaganie za niego. Dlatego widzimy, że wyrażenie „za się”, za co ubłaganie uczynił, nie było za indywidualnego Aarona. który był najwyższym kapłanem kapłaństwa, lecz za – jego synów, – którzy (będąc przygotowani dla drugiej ofiary i w drugiej ofierze) byli przedstawieni w ciele Aarona.

poprzednia stronanastępna strona