Teraźniejsza Prawda nr 43 – 1929 – str. 92
takiego, jak ustawiczna rewolucja, jak brata Oleszyńskiego, jest praktykowana i wtenczas wiemy, że Pan pokierował tak okolicznościami w ich życiach i w taki sposób objawia nam ich dwoistość umysłu w rewolucji, i przeto mówi nam, że ich jako utracicieli koron osądził, to jest, że zostali wyrzuceni z Maluczkiego Stadka do Wielkiego Grona. Z tego wiedząc, że nie znajdują się już więcej w miejscu świętem, odciągamy kapłańską społeczność od nich. Wiedząc, że jako lewici na dziedzińcu są naszymi braćmi, udzielamy im tyle braterskiej społeczności o ile ich rewolucja dozwala. Jeżeli im się to nie podoba, my nie możemy inaczej im dopomóc. Musimy działać przeciwko im tak jak Pan sobie tego życzy i nie możemy przyjąć ani wypełnić ich
kol. 2
rewolucyjnych życzeń, aby ich w dalszym ciągu jako Kapłanów uznawać, ani też nie możemy mieć do nich takiego samego poczucia i działać przeciwko im tak samo, jak przed objawieniem się ich jako Lewitów. Lecz w swoim czasie, gdy się oczyszczą, dowiedzą się, że nasz postępek ku im był właściwym – wyobrażony przez Aarona prowadzącego kozła do bramy, oddającego go przeznaczonemu człowiekowi i zostawiającego go na puszczy Azazelowi. I nie prędzej, aż uznają, jesteśmy zadowoleni z tego, choć z powodu naszej wierności nie będą uznawać nasze postępki przeciwko im za słuszne; a jako części Najwyższego Kapłana Świata, chcemy pozostać wiernymi w naszej misji przeciwko Kozłowi Azazela.
kol. 1
ŚCIĘCI Z CHRYSTUSEM
(P. 21, 18)
„I widziałem…dusze pościnanych dla świadectwa Jezusowego i dla Słowa Bożego” – Obj. 20:4.
Pismo Święte wszędzie odnosi się do osoby, lub do jednostki jako do duszy. Bardzo niewłaściwe pojęcia znajdują się jednakowoż między ludźmi odnośnie znaczenia tego słowa dusza, a to najwięcej dlatego, że ludzie wszędzie trzymają się teorii, które wcale nie zgadzają, się z Prawdą. Pewien bardzo uczony Metodysko-Episkopalny biskup odważył się opisać dusze. Podał on, że dusza jest bez żadnego zewnętrza i wewnętrza, bez żadnego ciała, formy lub części, i że milion takich dusz można by umieścić w skorupie od orzecha. Ten biskup widocznie postępując za starą teorią (1Moj. 3:4, 5) nie wiedział, z czego składa się właściwie dusza według Słowa Bożego. Pismo Święte mówi nam, że dusza wyobraża osobę. Bóg jest duszą na duchowym poziomie, również Aniołowie są duszami; ponieważ maja inteligentne organizmy są inteligentnymi istotami. Tak samo na ziemskim poziomie, człowiek został stworzony dusza (1 Moj. 2:7; Ezech. 18:4, 20). Czytamy, że Chrystus wydał duszę Swoją na śmierć, jako ofiarę za grzech. To znaczy, że wydał życie swoje, czyli Samego siebie. Pismo Święte stosuje to Słowo dusza nie tylko do człowieka i do duchowych osób, lecz także do zwierząt (1Moj. 1:20, 21). Tak więc pies jest duszą a nie posiada duszę.
W tym wielkim widzeniu Św. Jana na wyspie Patmos on widział między innymi rzeczami dusze – istoty – osoby – co zostali pościnani dla Słowa Bożego i dla świadectwa Jezusowego. Mówił on o tych. którzy mieli siedzieć z Chrystusem na Jego Stolicy podczas tysiącletniego Jego panowania. Ci wspomniani pod piątą pieczęcią byli także tymi, co zostali ścięci dla Słowa Bożego i dla świadectwa Jezusowego i którzy wołali, nie słowami, lecz przez ich cierpienia: „Dokądże (jak długo) Panie Święty i Prawdziwy nie sądzisz i nie mścisz się krwi naszej(Obj. 6:10). Ci pod ta pieczęcią są pokazani jako czekający w miejscu śmierci – pod ziemią. (Obj. 6:9.11). Ziemia była właśnie tym ołtarzem, na którym ich życia zostały ofiarowane. Nie mamy przeto rozumieć, ażeby wszyscy, co osiągną współdziedzictwo z Chrystusem w Jego Królestwie, muszą być literalnie ścięci. Nawet większość z nich nie została w taki sposób postawiona na śmierć. Niektórzy z nich, tak jak Św. Jan, umarli przez chorobę itd. To ścięcie w naszym
kol. 2
ustępie musi więc być symbolicznym. Możemy widzieć, jak to może być zastosowane do Chrystusa, Głowy i ciała. Pan nasz powiedział: „Nie przyszedłem czynić Mojej woli, ale wolę Onego, który mię posłał”. (Jan 6:38), to znaczy, że zaniecham mają własną głowę, i biorę Boga za moja głowę. – 1Kor. 11:3.
Tak więc dzieje się też z wszystkimi, którzy chcieli by być Jego naśladowcami i mieć udział na Jego Stolicy. Ci muszą umrzeć w ofiarniczy sposób tego słowa znaczeniu, przez zaniechanie ich życia, ich osobistych ziemskich spraw. Wszystkie ich życiowe prawa musza być zupełnie oddane Bogu; w innym razie nie będą oni mogli być z Jezusem na Jego stolicy. W tym znaczeniu więc, każdy jeden z nich będzie ścięty – zostaną ścięci, ponieważ są wiernymi naśladowcami Jezusa i starają się wiernie kłaść ich życie, aby iść za Jego przykładem; są ścięci ponieważ są wierni Słowu Bożemu, i nie mają ich własnej woli lub głowy.
Takie ścięcie jest koniecznie potrzebnym do współdziedzictwa z naszym Panem Jezusem Chrystusem. Te bardzo wielkie i kosztowne obietnice Słowa Bożego będą tylko dane tym, którzy będą Jemu wierni. To właśnie było przyczyna, że wszyscy z ludu Jego podczas Wieku Ewangelii stali się męczennikami – że odcięli od siebie ich własne wole, aby byli umarłymi do nich. Ci, którzy trzymają się własnej woli, pokazują przeto, że nie są godni miejsca na stolicy. Tylko ci, którzy staną się całkowicie umarłymi dla ich własnej woli. będą godni tego miejsca. Tak też Apostoł Paweł przedstawia siebie, że jest umarłym do ziemskich rzeczy, zagrzebanym w śmierć Chrystusa. W ten sposób Pan nasz poświęcił (ofiarował) swoje własne życie w Jordanie, przez zaniechanie Swojej własnej woli. aby czynić jedynie wolę Ojca, nawet aż do śmierci, i to śmierci Krzyżowej. Chociaż to ścięcie jest figuralnym. a nie literalnym, ma ono bardzo wielkie znaczenie. ponieważ wyobraża nie tylko śmierć własnej woli, lecz w dodatku odcięcie od wszystkich innych głów. rządów i prawodawców, nie uznając żadnych innych głów, jak tylko Jezusa, którego Bóg postanowił, aby On był Głowa Kościoła. Głową każdego członka Jego mistycznego Ciała (Efez. 1:22, 23). Tacy tylko są ściętymi.
kol. 1
ODPOWIEDZI NA ZAPYTANIA
Pytanie: „Jezus wiedział od początku, kto Go miał wydać” (Jan 6:64). „Czym nie wybrał was dwunastu, a jeden z was jest diabeł?” (Jan 6:70). Jeżeli Jezus wiedział z początku, że Judasz miał Go wydać, dlaczego go wybrał?
Odpowiedź: Jan 6:61 zostało niedobrze przetłumaczone. Jeżeli ten 64 wiersz jest właściwie przetłumaczony, trudność jaka przychodzi z A. V. (Autoryzowanego Wydania) tłumaczenia, znika. Uważamy następujące tłumaczenie 64 wierszu za prawdziwe: „Lecz znajdują się niektórzy między wami, którzy nie wierzą, ponieważ Jezus wiedział
kol. 2
od początku, że byli niektórzy z nich, co nie wierzyli i że ktoś miał Go zdradzić”. Greckie słowo „tis” może być albo pytającym zaimkiem „kto”, albo nieokreślającym zaimkiem „ktoś”. Z trzech wyrażeń tego słowa „tis” w tym wierszu, autoryzowane wydanie podaje je dwa razy, jako pytające „kto”, a raz jako nieokreślające „ktoś”, lecz myślimy, że w tym wierszu wszystkie trzy słowa są nieokreślającymi zaimkami „ktoś”, jak powyżej na polski język podaliśmy. Według tego tłumaczenia, wiersz mówi nam, że nasz Pan wiedział, że byli niewierzący miedzy Jego ludem i że także wiedział, iż ktoś miał Go wydać. Podanie,