Teraźniejsza Prawda nr 257 – 1971 – str. 51

nie będzie utwierdzony na ziemi” (Psalm 140:10-12).

      Boska prawda i sprawiedliwość będą karać fałszerzy. Niepokutujący kłamcy będą mieć swój ostateczny udział w wiecznym zniszczeniu – Wtórej Śmierci (Obj. 21:8). Ostre strzały Wszechmocnego (por. Psalm 45:6) i węgle jałowca (lub krzew zielony na miotły, którego węgle szybko płoną, ogniste w blasku i długie w płomieniu) są (jak symboliczny robak i ogień z Izaj. 66:24 i Marka 9:48) symbolem zupełnego zniszczenia. Żniemy cośmy siali (Gal. 6:7). „Jaką miarą mierzycie, taką wam odmierzono będzie” (Mat. 7:2). Boskie prawo odpłaty jest nauką całego Pisma Św.

      Psalmista widocznie mówił figuralnie w w. 5 dlatego, że byłoby rzeczą niemożliwą dla niego być w tym samym czasie w Mesech (lub Meshech; był on synem Jafeta – 1Moj. 10:2- a jego potomstwo zamieszkiwało na Kaukazie pomiędzy Morzem Czarnym a Morzem Kaspijskim) i być pomiędzy mieszkańcami Kedar (syn Ismaela – 1Moj. 25:13 – a jego potomkowie mieszkali w namiotach na pustyni arabskiej).

kol. 2

      Podczas Wieku Ewangelii Pańscy prawdziwi naśladowcy byli oczerniani, znieważani, spotwarzani, złorzeczeni i w różne sposoby prześladowani; oni byli nękani ze wszystkich stron, odrzucani i uważani za śmieci tego świata, za omieciny wszelkiego rodzaju (1Kor. 4:12, 13; 2Kor. 4:8-10). We wczesnej historii Kościoła oni tymczasowo mieszkali wśród nieszczęśliwych warunków pomiędzy Żydami (namioty Kedar w. 5; por. Jer. 2:10 jak to wytłumaczone jest w E. tomie 14, 327), a później mieszkali pomiędzy nominalnymi chrześcijanami w podobnych nieszczęśliwych warunkach (Iz. 52:4, 5) w symbolicznym Babilonie, Chrześcijaństwie (Mesech). Przez długi czas podczas Wieku Ewangelii oni mieszkali pomiędzy tymi, którzy nienawidzili pokoju (w. 6; por. Jud 12; Obj. 6:9; 17:6). Kiedy oni pragnęli pokoju, to ich nieprzyjaciele pragnęli wojny (w. 7; por. Obj. 12:17; 13:7). Dziękujmy Bogu za zapewnienie, że ci, którzy prowadzą wojnę z Barankiem i Jego wiernymi naśladowcami będą ostatecznie pokonani (Obj. 17:14). Niech każdy z nas strzeże się, aby „nie dał się zwyciężyć złemu, ale zło dobrym zwyciężał” (Rzym. 12:21).

kol. 1

„ON WIERNY I ROZTROPNY SŁUGA”

(P '70,66-68)

      „Któryż tedy jest [w greckim rodzajnik określony ten] sługa wiemy i roztropny, którego postanowił pan jego nad czeladzią swoją, aby im dawał pokarm na czas słuszny? Błogosławiony on sługa, któregoby, przyszedłszy Pan jego, znalazł tak czyniącego. Zaprawdę powiadam wam, że go nad wszystkimi dobrami swemi postanowi” (Mat. 24:45-47).

      ,,Któryż tedy jest wierny szafarz i roztropny, którego Pan postanowi nad czeladzią swoją, aby im na czas wydawał obrok naznaczony? Błogosławiony jest on sługa, którego gdyby przyszedł pan jego, znajdzie, że tak czyni. Zaprawdę wam powiadam, że go nad wszystkimi dobrami swojemi postanowi” (Łuk. 12:42-44).

      Wydaje się dziwną rzeczą, że mimo iż czas posunął się już tak daleko jest jeszcze mniej lub więcej zamieszania wśród ludu w Prawdzie, co do tego kto lub co jest rozumiane przez tego „wiernego i roztropnego sługę”, o którym mówią powyższe teksty. Niektórzy twierdzą, że wyrażenie „on sługa” w powyższych dwóch tekstach, które oczywiście mówią o tym samym przedmiocie, stosuje się do klasy sług. Inni wyrażenie to stosują do nauczycieli w Kościele przy końcu Wieku Ewangelii. Inni jeszcze twierdzą, że ono oznacza Małe Stadko; zaś sekta „Świadków Jehowy”, tzn. Redaktorzy Strażnicy i ich uczniowie twierdzą, że wyrażenie to oznacza ich Towarzystwo, przez które należy rozumieć dyrektorów Towarzystwa lub tych dyrektorów zorganizowanych wraz z ich przedstawicielami; a inni jeszcze twierdzą, że wyrażenie to odnosi się do sług Prawdy począwszy już od Zielonych Świątek.

kol. 2

      Na to ostatnie wymienione twierdzenie w szczególności i na poprzednie w ogólności odpowiadamy: W kontekście (Łuk. 12:36-40), gdzie nasz Pan odnosi się do sług Prawdy począwszy od Zielonych Świątek, to odnosi się On do nich w liczbie mnogiej – „słudzy” – i mówi, że „oni słudzy” (w. 37), których czujących Pan znajdzie w czasie Swego Wtórego Przyjścia, otrzymają szczególne błogosławieństwa. Ale jako kontrast do ich liczby mnogiej i czasu czuwania nasz Pan następnie odnosi się do „onego wiernego i roztropnego szafarza”, do „onego sługi” (w. 42, 43) i czyni to w liczbie pojedynczej oraz ogranicza On działalność do okresu Swego Wtórego Przyjścia. Co więcej, ustęp z Ew. Mat. podobnie używa wyrażenie „ów [w greckim języku jest użyty rodzajnik określony] sługa wierny i roztropny” i „ów sługa” w liczbie pojedynczej i podobnie do ustępu Ew. Łuk. stosuje je wyłącznie do okresu Wtórego Przyjścia Jezusa.

      Wobec tego, że termin „ów sługa” nie odnosi się do klasy, ale do jednostki, więc jest całkiem właściwą rzeczą, by literę „s” uczynić dużą literą i termin ten oznaczyć jako „ów Sługa”, czyniąc tym sposobem z niego imię własne, zważywszy, że odnosi się on do szczególnej osobistości. W Z 1946 (Z ’96, 47) i D 757-759, brat Russell skromnie podaje dowody, że wyrażenie „ów sługa” odnosi się do jednostki, czyli do niego samego. Z tym poglądem wszystek lud w Prawdzie dobrze pouczony zgadzał się przed śmiercią brata Russella. Ale potem J.F. Rutherford i inni wodzowie Towarzystwa celem lepszego zapewnienia sobie przywłaszczonej władzy rozpowszechnili fałszywą naukę,

poprzednia stronanastępna strona