Teraźniejsza Prawda nr 246-247 – 1969 – str. 83

uprzywilejowany (a) cieszyć się w tej pracy i o drogich współpracownikach w Epifanicznym Domu Biblijnym i wszędzie.

      2. Ślubuję, jeszcze staranniej jeśli możliwe czuwać nad moimi myślami, słowami i czynami w tym zamiarze, abym lepiej uzdolnił(a) się służyć Tobie i Twemu drogiemu stadku.

      3. Ślubuję Tobie, iż będę się mieć na ostrożności, aby dać odpór wszystkiemu co ma łączność ze spirytyzmem i okultyzmem pamiętając, iż są tylko dwaj mistrzowie, będę wszelkimi rozumnymi sposobami stawiać opór tym sidłom, jako pochodzącym od Przeciwnika.

      4. Ślubuję dalej, że z wyjątkami podanymi poniżej, będę w każdym czasie i na każdym miejscu zachowywać się wobec przeciwnej płci prywatnie akurat tak, jakbym to czynił(a) publicznie — w obecności zgromadzenia ludu Pańskiego. I o ile to będzie rozsądnie możliwe, unikać będę, by się nie znajdować z osobą przeciwnej płci sam na sam w tym samym pokoju, chyba, że drzwi tego pokoju będą szeroko otwarte. Wyjątki stanowić będą dla Braci — żona, dzieci, matka i rodzone siostry; zaś dla Sióstr — mąż, dzieci, ojciec i rodzeni bracia.

MOJE POSTANOWIENIE PORANNE

      Pragnę, aby najpierwszą moją myślą było: „Cóż oddam Panu za wszystkie dobrodziejstwa Jego, które mi uczynił? Kielich obfitego zbawienia wezmę, a imienia Pańskiego wzywać
kol. 2
będę [o łaskę ku pomocy]. Śluby moje oddam Panu, a to zaraz przed wszystkim ludem Jego” (Psalm 116:12—14).

      Pamiętając na Boskie powołanie, które mówi: „Zgromadźcie mi świętych moich, którzy ze mną uczynili przymierze przy ofierze” (Psalm 50:5), postanawiam przy pomocnej łasce Bożej, jako święty(a) Boży(a), wypełnić dziś śluby moje i w dalszym ciągu prowadzić dzieło ofiarowania mojego ciała i jego korzyści, abym mógł(a) osiągnąć dziedzictwo Królestwa z moim Odkupicielem. Starać się będę o prostotę i szczerość ku wszystkim.

      Będę się starać, aby się przypodobać nie sobie, ale Panu i czcić nie siebie, ale Jego.
Będę ostrożny(a), aby czcić Pana wargami moimi, aby słowa moje były uświętobliwiające i przynosiły wszystkim błogosławieństwo.

      Starać się będę, aby być wiernym(ą) Panu, Prawdzie, Braciom i wszystkim, z którymi mam do czynienia i to nie tylko w wielkich, ale też w małych sprawach życia.

      Polecając się Boskiej opiece i Opatrzności kierującej moimi wszystkimi sprawami na moje najwyższe dobro, starać się będę nie tylko o czystość serca, ale także odrzucać wszelki niepokój, wszelkie niezadowolenie i wszelkie zniechęcenie. Nie będę szemrać ani narzekać na to, co opatrzność Pańska raczy na mnie dopuścić, ponieważ „Cokolwiek by się stało, wiara mocno może ufać Jemu”.

kol. 1

OGÓLNE ZARYSY BIBLII

(E. tom 12, roz. 1)

OGÓLNE FAKTY O BIBLII. OGÓLNE UWAGI O NI EJ JAKO O LITERATURZE. OGÓLNE UWAGI O KANONIE STAREGO TESTAMENTU. OGÓLNE UWAGI O KANONIE NOWEGO TESTAMENTU.

      Słowo Biblia pochodzi z greckiego słowa biblia, ze zdrobniałego rzeczownika rodzaju nijakiego w liczbie mnogiej [dosłownie: książeczki], które oprócz innych znaczeń jest używane w języku greckim do oznaczenia wśród innych pism ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Chryzostom, który był jednym z czterech ojców Kościoła Greckiego i który zmarł w r. 407 po Chr. był widocznie pierwszy, który używał tego terminu dla określenia Pisma Świętego. To słowo biblia pochodzi od greckiego słowa biblos, które początkowo oznaczało wewnętrzną stronę papirusu, a potem zaczęło oznaczać książkę. Septuaginta używa wyrażenia ta biblia [czyli te książki] tłumacząc odpowiadające temu wyrażenie w języku hebrajskim u Dan. 9:2, gdzie wyrażenie to jest użyte w odniesieniu do Pism Starego Testamentu już wówczas napisanych. Mamy także częściową aluzję do tej nazwy w Prologu do apokryficznej księgi Jezusa, Syna Syracha [Ecclesiasticus] około roku 200 przed Chr., gdzie trzecia część hebrajskiego Starego Testamentu jest nazwana „resztą ksiąg”. W innym apokryficznym dziele (1ks. Machabejska 12:9) cały Stary Testament jest nazwany „księgami świętymi”. Nazwa ta dla określenia Starego Testamentu została wcześnie przyjęta przez chrześcijańskich pisarzy
kol. 2
(2 Clement 14:2), a od czasu Chryzostoma zaczęła pokrywać oba Testamenty razem. Kościół Zachodni przyjął to greckie słowo jako nazwę obu Testamentów i aż do trzynastego wieku były one też nazywane Biblia, czyli „księgi”. W trzynastym stuleciu greckie słowo rodzaju nijakiego w liczbie mnogiej biblia z powodu gramatycznej omyłki zaczęto używać w łacinie jako rzeczownik rodzaju żeńskiego liczby pojedynczej i w taki to sposób „Księgi” zostały nazwane „Księgą”. To więc użycie tego słowa, które uważamy za bardzo właściwe, przeszło do żywych języków europejskich, między innymi do polskiego. Stąd mamy nazwę Biblia, a nie Biblie, gdy chodzi o określenie jednego egzemplarza. W języku angielskim słowo to zaczęto używać po raz pierwszy w czasach Wyclifa, który umarł 31 grudnia 1384 r. Widzimy więc, że nazwa ta posiada częściowo biblijne, a częściowo pozabiblijne pochodzenie.

      Biorąc pierwsze hebrajskie litery nazw trzech podziałów hebrajskiego Starego Testamentu: Torah (Zakon), Nebiim (Prorocy) i Kethubim (Pisma), Żydzi stworzyli słowo nie posiadające znaczenia jako nazwę dla Starego Testamentu. — Tanach. Nowy Testament oczywiście nie nadaje sobie żadnej nazwy w swej całości, ale Święty Piotr daje do zrozumienia, że listy Świętego Pawła posiadają równie

poprzednia stronanastępna strona