Teraźniejsza Prawda nr 245 – 1969 – str. 61
się w pobożności. Po odświeżającym śnie nasze władze umysłu, serca i woli są w najlepszej formie, a więc najzdolniejsze do owocnego ćwiczenia. To było zdaje się myślą naszego umiłowanego Pastora, gdy najpierw przyjął dla siebie Postanowienie Poranne, a potem zalecił je Kościołowi. Zalecamy je dla codziennego użytku w zgodzie z jego pierwszym zdaniem, aby było ono naszą pierwszą myślą. Postanowienie Poranne może być odmawiane mechanicznie i może też być używane jako pochodzące z głębi uczuć umysłu, serca i woli. Odmawianie Postanowienia Porannego mechanicznie bardzo mało przyniesie nam korzyści, jeżeli w ogóle przyniesie nam jakąkolwiek korzyść; ale jeżeli w jego codzienne odmawianie włożymy nasz umysł, serce i wole to okaże się ono bardzo pomocne w naszym ćwiczeniu się w pobożności. Unikajmy więc mechanicznego odmawiania Postanowienia Porannego, tak jak dziecko powtarza z pamięci tabliczkę mnożenia. Używajmy je codziennie z głębi uczuć naszego umysłu, serca i woli a okaże ono potężny wpływ w kierowaniu naszymi myślami, pobudkami i wolą na drodze pobożności, ponieważ będzie ono ćwiczyło nasze myśli, pobudki i wolę, gdy one są w najlepszej formie. Będzie ono miało podniosły wpływ na nasze usposobienie z możliwą tendencją trwania dłużej i owocniej w nas niż gdybyśmy je odmawiali pod koniec dnia, gdy nasz umysł, serce i wola są mniej lub więcej zmęczone, a zatem mniej zdolne do poddania naszego usposobienia pod korzystny wpływ w owocnych kierunkach działalności. Nauczmy się Postanowienia Porannego na pamięć tak dobrze, abyśmy nie potrzebowali myśleć o jego słowach jako takich, ale abyśmy mogli skupić nasz umysł, serce i wolę na odczuwaniu – i pożądaniu jego uczuć. Podobnie do Postanowienia Porannego, z tego samego powodu w tym samym duchu używajmy Ślubu Pańskiego wcześnie rano tak, aby jego błogosławiony wpływ mógł pozostać w naszym umyśle, sercu i woli w najodpowiedniejszych chwilach, a zauważymy, że okaże się on bardzo korzystnym środkiem w naszym ćwiczeniu się w pobożności na podobieństwo Boga i Chrystusa”.
Serdecznie zgadzamy się z powyższymi myślami. My mamy zwyczaj wstawać rano o godzinie piątej i uważamy, że nasze najlepsze godziny do modlitwy, rozmyślania i badania są przed śniadaniem. Mówiąc ogólnie, umysł rano jest najbardziej wypoczęty, czynny, energiczny, stały i owocny. Jedna godzina rano równa się dwom lub trzem godzinom wieczorem, kiedy umysł i ciało są zmęczone i ociężale, a głowa jest skłonna do kiwania się nad książką. Myśmy uroczyście przyjęli Specjalny Ślub przed naszym Ojcem Niebieskim, gdy przyszliśmy do znajomości Prawdy w roku 1909 a gdy w roku 1913 ogłoszono Postanowienie Poranne uczyniliśmy z nim podobnie
kol. 2
i otrzymaliśmy tak z pierwszego jak i z drugiego wielkie błogosławieństwa. One często dopomagały nam w czasie potrzeby. Wiele razy podczas dnia Postanowienie Poranne dopomogło nam w ofiarowaniu ciała i jego korzyści, aby być skromnym i szczerym, aby zanurzyć siebie a czcić Pana, aby mówić słowa, które są namaszczone Jego świętym Duchem celem błogosławienia drugich, aby być wiernym w małych rzeczach, aby zwalczać niepokój, niezadowolenie i zniechęcenie i aby nie szemrać lub nie narzekać, ale zupełnie ufać w Boską opiekę opatrznościową. Postanowienie Poranne (jak również Ślub) okaże się wielką pomocą dla wszystkich z ludu Pańskiego. którzy je przyjmują przed Panem i codziennie przestrzegają w umyśle, sercu i woli.
Stawiono również pytanie odnośnie ustępu Postanowienia Porannego, gdzie czytamy: Pamiętając na Boskie powołanie, które mówi: ..Zgromadźcie mi świętych Moich, którzy ze Mną uczynili Przymierze przy ofierze” (Psalm 50:5). Chociaż jest prawdą, że święci w znaczeniu Małego Stadka zostali wszyscy już zgromadzeni, to jednak są jeszcze inni świeci do zgromadzenia. W tym szerszym znaczeniu brat Russell często mówi o Wielkim Gronie jako o „świętych z ucisku” (zob. np. w Komentarzu, Bereański Spis Przedmiotowy pod nagłówkiem Wielkie Grono; Z 5231, par. 12). Biblia często odnosi się do Starożytnych Godnych jako do świętych (Psalm 16:3; 30:5; 31: 24; Ozeasz 11:12, itd.); a brat Johnson pokazuje (T. P. ’32, 70, par. 2), że „święci z Psalmu 37:28 są to Starożytni i Młodociani Godni podczas Małego Okresu”, jak również w T. P. ’33, 90, par. 32 wykazuje, że wyrażenie z Obj. 20:9 „obóz świętych” odnosi się do Młodocianych Godnych. W rzeczywistości wszyscy poświęceni są uświęconymi, świętymi dla Boga, a więc świętymi w szerszym znaczeniu tego słowa.
Chociaż w najściślejszym znaczeniu mysi o ofierze ogranicza się tylko do kapłaństwa (Żyd. 8:3; 1Piotra 2:5), to jednak słowo ofiara jest również używane w szerszym znaczeniu. Np. w E. tomie 4, 458, brat Johnson wyjaśnia, że „ci, którzy poświęcają się w czasie, gdy grzech ma przewagę w świecie, nie mogą wypełnić swego poświęcenia bez wyrzeczenia się samolubstwa i światowości”; zaś w E. tomie 6, 353 mówi on o „ofiarach — uczynkach poświęcenia — Starożytnych Godnych, Wielkiego Grona, Młodocianych Godnych i klasy restytucyjnej”. Zatem Rzym. 12:1 jeszcze odnosi się do tych, którzy poświęcają się i przedstawiają swoje ciało ofiarą żywą; a Mat. 16:24 pokazuje, że tylko przez zaparcie samego siebie, wzięcie swego krzyża i postępowanie za Mistrzem można się stać Jego uczniem. Przeto zacytowane w poprzednim paragrafie oświadczenie z Postanowienia Porannego jeszcze stosuje się, jeżeli jest ono używane w tym szerszym, znaczeniu.
(Ciąg dalszy nastąpi)