Teraźniejsza Prawda nr 243-244 – 1969 – str. 43
PODZIELENIE KAPŁANÓW I LEWITÓW
(4) Jeszcze jednym z poselstw naszego Pana przy Jego Wtóre j Obecności jest rozdzielenie Wielkiego Grona od Maluczkiego Stadka. Przez ostrożne zegzaminowanie drugiego pytania okaże się to prawdziwe. Powyżej zwróciliśmy już uwagę na właściwe tłumaczenie drugiego pytania: „Kto się ostoi, gdy się On objawi?” i na właściwe tłumaczenie wyrażenia „gdy się On objawi” odnoszące się do szczególnego okresu Epifanii. A więc to pytanie zawiera w sobie główny cel Epifanii w przeciwieństwie do głównego celu Parusii, załączonego w pierwszym pytaniu. Że drugie pytanie odnosi się do rozdzielenia Wielkiego Grona od Maluczkiego Stadka, które jest czynnością Epifanii, wskazuje znaczenie jego słowa ostoi w przeciwieństwie do znaczenia przetłumaczonego słowa znieść w pierwszym pytaniu. Co więc obejmuje w sobie słowo „ostoi” jak jest w tym wierszu użyte? Rzym. 5:2 daje nam odpowiedź na to pytanie. Mówiąc w pierwszym wierszu o usprawiedliwieniu z wiary, jako pierwszym stopniu zbawienia Wieku Ewangelii Św. Paweł mówi o wysokim powołaniu w drugim wierszu jako o drugim stopniu zbawienia w tych słowach: „Przez któregośmy [Chrystusa] też przystęp otrzymali wiarą ku tej łasce [wysokiego powołania] w której stoimy”. Tu Św. Paweł pokazuje nam, że wierni stoją przed Bogiem w wysokim powołaniu. Według tego ci, którzy zatrzymają stanowisko w wysokim powołaniu ostoją się zaś ci, którzy utracą wysokie powołanie, nie stoją więcej, lecz odpadają od niego. Dlatego według drugiego pytania 2-go wiersza szczególna rzecz rozstrzyga się podczas Epifanii, czy ci, którzy utrzymali się w dniu przyjścia Chrystusa, Parusji, ostoją się w Epifanii w wysokim powołaniu, czy upadną. To znaczy, że Epifania jest okresem czasu dla rozdzielenia Wielkiego Grona od Maluczkiego Stadka. Z tego wnioskujemy, że nasz tekst, jako drugie poselstwo Wtórej Obecności naszego Pana, podaje właśnie rozdzielenie Wielkiego Grona od Maluczkiego Stadka.
(5) Inne Pisma pokazują także tę myśl. Mając na uwadze, że czas ucisku i Epifania są identyczne oraz z punktu widzenia faktu, że Wielkie Grono jako klasa, różniąc się od indywidualnych utracicieli koron żyjących podczas Wieku (1Kor. 5:5; 1Tym. 1:19, 20), najprzód przychodzi do egzystencji i rozwija się w czasie ucisku (Obj. 7:14) wnioskujemy, że Epifania jest właśnie tym okresem czasu, w którym odbywa się działalność nad Wielkim Gronem, i że jako jeden z pierwszych stopni tej działalności musi się wypełnić jego odłączenie od Maluczkiego Stadka. Tak więc Obj. 7:14 podobnie do naszego tekstu dowodzi, że Epifania jest czasem na rozdzielenie Wielkiego Grona od Maluczkiego Stadka. Ta myśl jest także podana w drugim liście Apostoła Pawła do Tymoteusza 4:1: „Jezus Chrystus ma sądzić żywych i umarłych w Jego Epifanii i Królestwie”. Umarłymi tego wiersza jest potomstwo Adama pod przekleństwem śmierci. Ci otrzymają ich sąd,
kol. 2
rozdzielenie owiec od kozłów (Mat. 25:31-47), podczas Królestwa czyli Tysiąclecia. Dlatego żywi z tego tekstu muszą otrzymać ich sąd podczas Epifanii. Którzy to są żywi? Odpowiadamy, że są to ci, którzy nie podlegają Adamowemu wyrokowi śmierci; np. Nowe Stworzenia są między żyjącymi (Jan 5:24; 1Jana 3:14; 5:11-13). Ci składają się z trzymających swe korony (Maluczkiego Stadka) i utracjuszy koron (Wielkiego Grona). Tekst mówi, że oni otrzymają swój sąd, rozłączenie jedni od drugich (ponieważ rozdzielenie znaczy sąd, Mat. 25:32), podczas Epifanii. Jak podczas Parusji, patrząc na przesiewania, widzieliśmy jak klasa Wtórej Śmierci została wyłączona od tych, którzy zatrzymali swoje stanowisko jako Nowe Stworzenia, tak teraz w Epifanii, patrząc wokoło nas widzimy, jak utracjusze koron (Wielkie Grono) bywają rozłączani od tych, którzy trzymają swe korony (Maluczkiego Stadka) przez przesiewania w Epifanii. Wszędzie, przez ich bunt przeciwko Pańskim naukom i zarządzeniom upadek utracjuszy koron może być widziany; ponieważ oni jako pozaobrazowy Beniamin (syn prawej ręki) są tymi 10 000, którzy padają po prawej stronie Kościoła (Psalm 91:7). Teraz odniesiemy się do drugiego pytania naszego tekstu: „Kto się ostoi [zatrzyma stan wysokiego powołania] gdy On się objawi?” To pytanie zawiera w sobie także trzy myśli: (1) że lud Boży w Epifanii będzie srogo wypróbowany; (2) że niektórzy z trudnością utrzymają ich stanowisko w wysokim powołaniu i (3) że niektórzy przez te trudności odpadną od wysokiego powołania i będą jawni, jako członkowie Wielkiego Grona.
(6) Te dwa pytania zawierają w sobie dwie przeciwne rzeczy: (1) że nie było Boskim celem rozdzielić Wielkie Grono od Maluczkiego Stadka podczas Parusji; i (2) że nie jest celem Boskim, aby trzymać razem Maluczkie Stadko i Wielkie Grono podczas Epifanii. Z tych rzeczy powinniśmy wyciągnąć kilka wniosków. Pierwszy jest właściwą przestrogą naszego Pastora do braci w Parusji, aby nie posądzali, kto należy do Wielkiego Grona. Właściwość tej przestrogi polega na fakcie, że w tym czasie nie było jeszcze Wielkiego Grona, bo Wielkie Grono miało być rozwinięte w Epifanii, choć już egzystowały nieobjawione jednostki utracjuszy koron. Było dlatego złem sądzić kto należał do Wielkiego Grona i to z dwóch przyczyn: (1) Nikt z nas nie jest w stanie czytać i próbować serca, a gdyby jednakowy czyn był popełniony przez dwie osoby, to może być dla jednej osoby utratą korony, lecz dla drugiej nie być, z powodu różnych duchowych zdolności itp., lub może być dla jednej i drugiej osoby utratą korony, lub też nie być dla żadnej; to objawia, że w owym czasie nie mogliśmy wiedzieć jaki czyn był powodem utraty korony i dlatego nie mogliśmy wiedzieć, kto ją utracił. (2) Bóg w owym czasie nie objawił nam co jest tym czynnikiem, który objawia Wielkie Grono, nie wiedzieliśmy jakim sposobem moglibyśmy zadecydować, kto utracił koronę. Według tego nie mieliśmy tej znajomości, aby