Teraźniejsza Prawda nr 239 – 1968 – str. 64
każdy grzech jest samowolny i celowo popełniony nie ma wybaczenia — musi on. być zmazany „chłostami”, dopóki w nim tkwi jakaś wybaczalna cecha. Śmierć, czyli zniszczenie jest karą, gdy w danym grzechu nie można dopatrzeć się żadnej wybaczalnej cechy. W ten sposób widziany wszelki dobrowolny grzech jest grzechem przeciwko światłości, grzechem przeciwko Duchowi Świętemu prawdy. Taki więc grzech nie będzie nigdy przebaczony „ani w tym wieku [teraźniejszym wieku złym — Gal. 1:4], ani w przyszłym wieku [w Wieku Tysiąclecia, w dniu sądu świata]”.
Z faktów, mających łączność z bluźnierstwem Faryzeuszów przeciwko Duchowi Świętemu wnioskujemy, że kiedy jest popełniony tego rodzaju grzech, to muszą być w nim obecne następujące zasadnicze cechy: (1) że Boskie sprawy, przeciwko którym się bluźni, muszą być przez mówcę znane jako takie; (2) że rozważanie poprzedza jego mowę; (3) że złośliwość pobudza go do mowy; (4) że opozycja do Pana znamionuje jego postępowanie; (5) że jakaś samolubna pobudka pobudza go do mówienia i wreszcie (6) że jest to wypowiedziane świadomie. Formą w jakiej ten szczególny grzech występuje, jest mowa. Nie jest on popełniony myślą ani czynem ale tylko mową. Wyrażenie grzech przeciwko Duchowi Świętemu ma szersze znaczenie niż wyrażenie bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu; ponieważ taki grzech może być popełniony przez pobudkę, myśl, słowo lub czyn, podczas gdy bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu jest popełnione tylko przez słowa. Bluźnierstwo więc przeciwko Duchowi Świętemu, jest tylko jedną z czterech form grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. Grzech przeciwko Duchowi Świętemu może być także popełniony w trzech pozostałych formach, w których bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie może być popełnione. Jeśli więc w tych sześciu zasadniczych cechach wymienionych powyżej mówiłoby się przeciwko jakiejkolwiek z Boskich rzeczy, takich jak: Boska Osoba, charakter, prawda, dzieła, przedstawiciele itd., to taka mowa stanowiłaby bluźnierstwo przeciwko
kol. 2
Duchowi Świętemu, który to grzech ogranicza się w swojej formie do popełniania mową.
B.S. ’62, 70.
WŁAŚCIWY KIERUNEK DLA GRZESZNIKÓW
Pytanie: Co ma czynić osoba, która popełniła grzech lub grzechy, uważane przez nią za mniej lub więcej świadome?
Odpowiedź; Przede wszystkim niech nie ulega pokusie Szatana, który chciałby ją nakłonić do wierzenia, że popełniła grzech na śmierć, że nie ma już więcej nadziei dla niej i że przeto jest rzeczą zbyteczną próbować przyjść z powrotem do harmonii z Bogiem, prawdą i sprawiedliwością. Zamiast tego należy pamiętać, że „sprawiedliwy siedemkroć upada, przecie zaś powstaje” (Przyp. 24:16). Udaj się w modlitwie do Boga w imieniu naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa i zapewnij Go o twojej szczerej pokucie (2Kor. 7:9-11; Psalm 32; 51; 130), o twoim pragnieniu jego przebaczenia i o twoim postanowieniu postępowania w przyszłości po właściwej drodze. Niech taka osoba prosi Boga o przebaczenie grzechów w imieniu i przez zasługę Jezusa (Łuk. 11:4; 15; Dz.Ap. 13:38, 39; Rzym. 3:24-26; Kol. 1:14, 20-22; 1Jana 1:9; 2:1, 2, 12; Izaj. 1:18) i niech będzie pewna, że w ten sposób postępując zarówno Bóg jak i nasz Pan Jezus są gotowi przebaczyć i przyjąć ją z powrotem (Psalm 34:19; Izaj. 57:15; Ew. Jana 6:37; Mat. 11:28, 29; 18:21, 22). Niech zostawi to Bogu, jakie „chłosty” On uzna za stosowne jej wymierzyć z powodu samowoli w jej popełnionych grzechach, godząc się znosić te „chłosty” bez szemrania jako karanie, które On na nią ześle w miłości (Żyd. 12:1-13). Fakt, że ktoś popełnił grzech w mniejszym lub większym stopniu świadomy, a jednak jest skruszony i szuka przebaczenia, jest dobrym dowodem, że nie popełnił on grzechu na śmierć, grzechu niewybaczalnego. Ponieważ w wypadku tych, którzy popełnili grzech na śmierć, jest niemożliwe, „aby się zaś odnowili ku pokucie” (Żyd. 6:4-6).
B.S. ’62, 7-1