Teraźniejsza Prawda nr 239 – 1968 – str. 59
to jest, że musiał to być skutek pracy żęcia a nie zbierania kłosów. Istnieją jednak dobre dowody biblijne, pozwalające wierzyć, że w tym czasie wielka liczba Wielkiego Grona opuszczała Kościół z imienia i przystępowała do Prawdy. Opuszczenie przez Lota Sodomy zanim zaczęło się zniszczenie miasta wyobraża, że część Wielkiego Grona miała opuścić Kościół z imienia i przystąpić do Prawdy, zanim zniszczenie Chrześcijaństwa w jego kolejnych częściach się zacznie. Zniszczenie Chrześcijaństwa zaczęło się od wojny, przeto zanim wojna zaczęła obejmować jakiś kraj, część Wielkiego Grona w owym kraju opuszczała Kościół z imienia i przystępowała do Prawdy. Tak na przykład na pewien czas przed przystąpieniem Ameryki do wojny bardzo znaczna liczba Wielkiego Grona opuściła Kościół z imienia i przystąpiła do Prawdy. Te wielkie liczby kazały Pastorowi naszemu wątpić, aby mogły one być produktem pracy zbierania kłosów. Lecz jeżeli zachowamy w pamięci, że pozafiguralny Lot nie stanowi części zbierania kłosów Maluczkiego Stadka, to nie będzie nam trudno uzgodnić fakty tych czasów z faktami jasno powiedzianymi przez naszego Pastora — że 40 lat żęcia zaczęło się w roku 1874 i skończyło w 1914, i że reszta członków Maluczkiego Stadka, przystępując do Prawdy później, była efektem zbierania kłosów Żniwa Ewangelicznego.
(6) W Opatrzności Pańskiej, w Betel w roku 1917 zostaliśmy przez kilku braci (teraz stronników Towarzystwa), którzy byli świadkami i częściowo aktorami w tych wypadkach, powiadomieni w jaki sposób nasz Pastor powziął myśl poczynienia niektórych zmian, wzmiankowanych w Z. 1916, str. 263-265. Później przytoczymy fakty: Przez pewien czas niepokojony on był faktem, że więcej ludu przystępowało do Prawdy, aniżeli należało się spodziewać po pracy zbierania kłosów. Będąc w tym stanie umysłu, napisał na ten temat artykuł do ogłoszenia w „Tower”, lecz zanim go odesłał drukarzowi, pewien brat trzymający teraz z Towarzystwem, zapytał naszego Pastora podczas posiłku w jadalni w Betel, czy fakt, że żęcia dokonał Koronowany Żniwiarz (Obj. 14:14-16) nie dowodzi, iż żęcie zaczęło się po rozpoczęciu przez naszego Pana wykonywania władzy królewskiej w roku 1878? Brat ten pomieszał posiadanie Władzy Boskiej jako Króla z wykonywaniem tejże Władzy królewskiej. Pan nasz posiadał taką władzę przed Swoim Powrotem w roku 1874 (Psalm 45:3,4), chociaż pierwsze wykonanie jej nastąpiło w roku 1878. Brat ten nalegał dalej, że myśl jego potwierdza czas przebudzenia śpiących świętych (Obj. 14:13), które opisane jest właśnie przed opisaniem żęcia. Przeoczył on jednak fakt, że widzenia w Objawieniu nie zawsze następują po sobie w porządku chronologicznym. Chociaż nasz Pastor nie poparł zapatrywania tego brata, to jednak myśl ta powiększyła jego wątpliwości co do zakończenia się żęcia w roku 1914 i poszedłszy do swego biura po posiłku,
kol. 2
podyktował kilka paragrafów, które włączył do powyżej wspomnianego artykułu. Paragrafy te dodawały jeszcze kilka zmian do tych, jakie już były w artykule. Było to pod koniec lata 1916. Pastor nasz był człowiekiem umierającym i przy swoich licznych ciężarach nie mógł poświęcić temu przedmiotowi swojej dawnej siły i jasności myśli. Dlatego ogłosił artykuł, który zaprzeczał jego niezbitym argumentom, podanym w „Badaniach” i w „Towers”. Pismo, rozum i fakty dowodzą, że jego pierwsze przedstawienie sprawy było poprawne. Dlatego przyjmujemy je raczej zamiast drugiego. Zaiste w tych okolicznościach, nikt kto go miłował, nie będzie poczytywał mu tego za ujmę, że umierając i będąc obciążony nadludzkimi troskami, dał nam mniej logiczne wyjaśnienia aniżeli wtedy, gdy znajdował się w pełni sił! Tak, sam ten akt pokazuje jego wielką pokorę i powiększa jeszcze naszą miłość ku niemu! Wdzięczni jesteśmy Bogu za każdą pamiątkę po nim i modlimy się codziennie do Ojca naszego o błogosławieństwo dla jego pamięci! Oby bracia cenili i trzymali się lepiej jego nauki!
„BÓG DZIAŁA W TAJEMNICZY SPOSÓB”
(7) Dlaczego Pan pozwolił naszemu Pastorowi, aby wzmiankował, że mylił się nauczając, iż rok 1914 był końcem żęcia? Późniejsze wypadki nasuwają zadowalającą odpowiedź: następnym wielkim wypadkiem przed ludem Pańskim było rozłączenie się Maluczkiego Stadka z Wielkim Gronem. Stanowiło to jedno z najboleśniejszych doświadczeń Maluczkiego Stadka i spowodowało działanie jednego z najsilniejszych złudzeń, jakie kiedykolwiek rozpętało się między ludem Bożym. Ponieważ Maluczkie Stadko zachowało Ducha Świętego, więc by obłąkać wielu z Maluczkiego Stadka a złudzić Wielkie Grono, potrzeba było szału złudzenia o wiele subtelniejszego, aniżeli którykolwiek z szałów złudzenia, za pomocą których klasa Wtórej Śmierci, ze swą utratą Ducha Świętego, została zwiedzona i odłączona od Kościoła przedtem; i wiemy, że rok 1918 jako data końca Żniwa (tak, twierdzili nawet, że jest to data, gdy ostatni członek Ciała opuści ziemię), data nie podana przez naszego Pastora dla żadnego z tych wypadków, była częścią mocnego złudzenia i jako taka przyczyniła się do wprowadzenia w niepewność wielu wiernych, a całkowicie zwiodła większą część Wielkiego Grona. Pan wiedział, że przewodnicy Towarzystwa, jako nauczyciele „przewrotnych rzeczy”, przekręcą artykuł „Żniwo Się Nie Skończyło” w naukę, której on nie naucza i w ten sposób używać go będą, celem oślepienia swoich łatwowiernych zwolenników do „Wielkiego Ruchu”, który okazał się drugim uderzeniem Jordanu. Wiedząc, że posłuży to Jego celom w stosunku do obydwóch klas Jego ludu, Pan pozwolił drogiemu naszemu Pastorowi, gdy powoli umierał, aby napisał,