Teraźniejsza Prawda nr 239 – 1968 – str. 55
będzie Nasienie, które da dziedzicom ziemię. A zatem ustęp ten dowodzi, że na Dzień Wielkanocny — 18 kwietnia 1916 — ostatni członek Chrystusa wykazał, że człowieczeństwo jego poświęcone zostało w wyniku opuszczenia przez niego pozafiguralnego Egiptu — to jest przez otrzymanie przezeń dosyć Prawdy (popieczętowanie na czole), by zerwać z teraźniejszym złym światem, jak jest on reprezentowany w Kościele z imienia.
Tom VII napomyka, że musimy zacząć ten okres 3960 lat dziesięć lat później niż Przymierze, ponieważ opowiadanie o ofierze podane jest kilka wierszy przed oświadczeniem (1Moj. 16:3), iż dziesięć lat po Przymierzu Abraham wziął Agarę za swoją żonę. Odpowiadamy na to, że nie możemy dowieść, jakoby wypadek z 1Moj. 16:3 i z 1Moj 15:7-21 były jednej daty, i że przeto nie możemy zacząć liczyć czasu od wypadku, którego data nie jest wiadoma. Niewątpliwie czas dania Przymierza jest właściwy, aby rozpocząć od niego liczenie 3960 lat, jak było wzmiankowane w liście w „Tower” z roku 1907.
Dalsza myśl wykaże to dobrze; należy bowiem zwrócić uwagę, że Abraham użył na ofiarę trzy zwierzęta i dwa ptaki (1Moj. 15:9). Zdają się one wyobrażać pięć klas, które będą mniej lub więcej odłączone od Pana od czasu Przymierza — 2045 przed Chr. — aż gdy ostatni z Maluczkiego Stadka popieczętowany zostanie na czole. Jałowica (T. 105-112) zdaje się wyobrażać Starożytnych Godnych i Młodocianych Godnych (dwie te klasy bywają niekiedy, w niektórych figurach, łączone razem jako jedna klasa, jak na przykład Elizeusza itd.); koza — Wielkie Grono; baran — Chrystusa; synogarlica — tych z cielesnego Izraela, którzy w miarę trzymali się obietnic i Mojżesza; gołąb — tych z próbnie usprawiedliwionych, którzy pozostali wierni okupowi i Sprawiedliwości. Przerzynanie zwierząt zdaje się wyobrażać całkowite poświęcenie i śmierć („dobre zdanie sprawy przez wiarę”) klas, jakie one wyobrażają, a pozostawienie ptaków niepodzielonymi zdaje się nasuwać niekompletne poświęcenie (a nie „dobre zdanie sprawy przez wiarę”) Izraela cielesnego i próbnie Usprawiedliwionych. Znak dany Abrahamowi w tej umowie, chociaż koncentrował się na ofierze całego Chrystusa — najwyższej klasy cierpiących za sprawiedliwość — obejmował wszystkie klasy Nasienia Abrahamowego, które cierpiały mniej lub więcej z 'powodu wiary w niektóre lub we wszystkie obietnice dane Abrahamowi. Tak tedy Nasienie Abrahamowe — osobliwie kompletny Chrystus, cierpiący za sprawiedliwość — jest tym, przez co Bóg daje zapewnienie, że Abraham odziedziczy ziemię. A cecha czasu w tym naszym szesnastym argumencie dowodzi, że pieczętowanie wybranych na czołach, żęcie, ukończone było na Wielkanoc 1916 roku. Dlatego i od tego czasu pewne jest, że Abraham otrzyma ziemię.
kol. 2
Na podstawie szesnastu powyższych przyczyn dochodzimy do wniosku, że mamy silny fundament dla naszej wiary, iż żęcie jest skończone, że Wybrani zostali już popieczętowani na czołach, że nikt z Maluczkiego Stadka za dni brata Russella nie mógł tego widzieć, nie przynosi ujmy ani jemu, ani im, bo Bóg mądrze ukrywał ten fakt przed nim i przed nimi, aby doświadczyć lud Swój gruntowniej i aby tym łatwiej osiągnąć ich podzielenie się na rozmaite klasy. Ukrycie tego faktu przez Pana zrobione było także w tym celu, aby umożliwić, zgodnie z Jego wolą, Wielkiemu Gronu jako takiemu — a zatem po ich odłączeniu się od Maluczkiego Stadka — być pierwszym pomiędzy Jego ludem zwiastującym ukończenie spładzania z Ducha dla celów Wysokiego Powołania (Obj. 16:17). Jest to również w całkowitej zgodzie, a zarazem jest naturalnym następstwem myśli, że pieczętowanie na czołach świętych ukończone zostało wkrótce po 18 kwietnia 1916, że wkrótce po tym czasie, tak w Ameryce jak i w Anglii, wybuchł zatarg pomiędzy przewodnikami trzech grup pozafiguralnych Lewitów (pozafiguralnych Kaatytów, Merarytów i Gersonitów) wskutek ich antagonistycznych ambicji, po czym objawiła się usilna opozycja Maluczkiego Stadka przeciw ambicjom tych trzech grup — najpierw w jego przewodnikach, potem i w innych, gdy oczy ich otworzyły się i ujrzeli warunki.
ŻĘCIE ZACZĘŁO SIĘ W ROKU 1874
II. Kiedyśmy już widzieli, że żęcie, włączają zbieranie zżętych kłosów, ukończone zostało na wiosnę 1916, przystąpimy teraz do udowodnienia, iż żęcie zaczęło się w październiku 1874, jak drogi nasz Pastor nauczał w ostatnich latach swego życia; bo chociaż w Z. 1916, str. 263 —265 nauczał on, iż żęcie jeszcze się nie skończyło i że mogło trwać trzy lata, mimo to nauczał on w tymże artykule (str. 264, szp. l, ost. par.), że żęcie zaczęło się w roku 1874.
(1) Pierwszym argumentem jaki przedstawimy w tym przedmiocie, jest Danielowe 1335 dni (Dan. 12:12), które jak wiemy skończyły się w październiku 1874. Od tego czasu sierp Prawdy, zgodnie z tym ustępem, błogosławił wiernych, zżynając ich wielkim i bardzo serce radującym oświecaniem. Przedtem, nasz Pastor nauczył się rozumieć Okup, Restytucję i Cel Powrotu naszego Pana. We wrześniu tego roku zrozumiał Sposób Powrotu Pana i z doktrynami tymi oraz z innymi jako z sierpem zaczął natychmiast czynną kampanię w tych przedmiotach, a do punktu kulminacyjnego doprowadził ją między innymi w pierwszym wydawnictwie Żniwa: „Cel i Sposób Przybycia Naszego Pana” (Z. 1916, str. 171, szp. l, paragrafy 1-3). Przeto Danielowe 1335 dni i inne spełnione fakty dowodzą, iż żęcie zaczęło się w październiku 1874,