Teraźniejsza Prawda nr 236 – 1968 – str. 8
zaczyna się zwieszać, aż w końcu spada na podłogę, niszcząc dywan i meble. Potem, gdy deszcz dalej pada, woda leci po ścianach, niszcząc tapetę lub ściany malowane. Gdy raz po drugim takie deszcze Prawdy padają na ten dom, drzewo domu pleśnieje i pleśń można czuć w całym domu, gdy drzewo gnije. Przeto ulewa tego symbolicznego deszczu sprawia dużo szkody strukturze tych, którzy budowali na Piasku.
(38) Lecz to jest tylko pierwszy sposób doświadczania. Nasz tekst mówi jeszcze o dwóch innych; i gdy zastanawiamy się nad nimi ostrożnie, widzimy dokładność ich doświadczenia. W tych wszystkich doświadczeniach dom zbudowany na Opoce stoi bezpiecznie i silnie, nieuszkodzony, nieosłabiony i niesplamiony. Lecz tak nie jest z domem zbudowanym na Piasku. Po każdym sposobie doświadczania staje się gorszy niż był przedtem, aż w końcu ostatnia próba zostawia go zupełnie obalonym, a części z niego pływają w wodzie i deszcz na nie leje, a wiatr zagania je tu i ówdzie.
(39) Drugi czynnik, przez który domy były wypróbowane jest w naszym tekście podany jako powodzie — „i przyszły powodzie”. Powodzie, spowodowane przez rzeki lub strumienie wylewające na swoje brzegi, przez deszcz zalewający ziemię bez trawy lub trochę zarośniętą trawą przy rzekach i strumieniach, niosą mieszaninę wody z ziemią i nabierają barwy ziemi zabranej przez wody. Przeto wody zalewające czarną, brązową, siwą lub czerwoną ziemię nabierają odpowiednio tych samych kolorów. Nigdy nie widzieliśmy w powodzi spowodowanej przez rzeki lub strumienie występujące z brzegów lub przez deszcz zalewający gołą, lub prawie beztrawną ziemię przy rzekach i strumieniach, czystej przezroczystej wody. Powodzie, o których jest mowa w naszym tekście, widocznie były spowodowane jednym albo drugim z tych sposobów, a przeto ich wody nie były przezroczyste, lecz zmieszane z ziemią — błotniste wody. W symbolach biblijnych przezroczysta woda, nie mieszana, przedstawia czystą Prawdę w jej zaspokajających pragnienie i odżywiających skutkach. Jan pokazuje to w Obj. 21:6; 22:1, 2, 17, gdy mówi o czystej jak kryształ Prawdzie Tysiąclecia nie zmieszanej z błędem, pod symbolem wody żywota. Inne ustępy Pisma Św. przedstawiają taki sam symboliczny użytek tego słowa (Izaj. 12:3; 35:7; 41:17, 18; 44:3; Ezech. 36:25; Jan 3:5; 4:10—15; Efez. 5:26; 2Piotra 2:17; 1Jana 5:6,8). Pismo Św. także mówi o wodach Prawdy, które były symbolicznie zabłocone — ,,mącicie” — nogami fałszywych pasterzy, zmącone, tzn., że mieszali błąd i Prawdę i to podawali trzodzie Pańskiej (Ezech. 34:18, 19). Z tego widzimy, że symbole tyczące się naszego tekstu nasuwają myśl, że powodzie naszego tekstu reprezentują mieszaninę Prawdy z błędem. Więc drugim czynnikiem doświadczającym te dwa symboliczne domy — struktury wiary i charakteru zachowawców koron i utracjuszy koron — jest mieszanina Prawdy z błędem. Jeżeli nasze wyrozumienie symbolów i czasu wypełnienia się
kol. 2
tego tekstu jest właściwe, to mamy rozumieć, że teraz mieszanina Prawdy i błędu doświadcza tak zachowawców, jak i utracjuszy koron.
BŁĄD PRÓBĄ DLA LUDU BOŻEGO
(40) Jest to rzeczywiście ta rzecz, która teraz ich doświadcza. Szatan jest zbyt przebiegły, aby miał dać nie zmieszany i przezroczysty błąd przez którekolwiek narzędzia ustne, jakie on używa, aby podsunąć swoje myśli ludowi Pańskiemu. Któż bowiem przyjąłby to, jeżeliby wiedział, że jest zupełnie błędne? On ma nadzieję skutecznie odwieść od Prawdy, a wprowadzić w błąd przez zmieszanie Prawdy z błędem i uczynienie z tej częściowej Prawdy, jaką ktoś posiada, czynnika prowadzącego ku błędowi, który on chce wpoić. To jest także jeden z jego sposobów krzewienia błędu wśród innych oprócz prawdziwego ludu Bożego. Dlatego widzimy teraz ogromną ilość błędu, zmieszaną z Prawdami jakich lud Boży trzymał się w czasie Paruzji. W przedstawianiu tej mieszaniny za Prawdę Szatan używa wodzów Lewickich pisanym i ustnym słowem za swoje narzędzia. Chwilowe popatrzenie się wokoło nas na to, co przychodzi przez czasopisma, książki, broszury i broszurki, gazetki i ulotki, rozpowszechniane pomiędzy ludem w Prawdzie i chwilowe posłuchanie mów wielu pielgrzymów, posiłkowych pielgrzymów i starszych oraz rozmów większości ludu w Prawdzie przekona nas, że taka symboliczna powódź doświadcza wszystkie nowe stworzenia na ziemi. Np., nie wszystko, co wychodzi w Strażnicy jest Prawdą lub błędem. Tam jest wiele Prawdy, np. to co oni przedrukowują z pism naszego Pastora; lecz tam jest wiele błędu zmieszanego z tą Prawdą, zwłaszcza w pismach J. F. Rutherforda głównego mówczego narzędzia Szatana między ludem w Prawdzie. W jego pismach czyniony jest wciąż szatański wysiłek, aby uczynić Prawdę o stopień bliższą do błędu.
(41) Przytoczymy niektóre z tych błędów ukazujących się w pismach Towarzystwa: Nie ma tymczasowego usprawiedliwienia; ofiarowanie się jest przy Bramie; zasługa Chrystusowa nie była złożona na Kalwarii, lecz po wniebowstąpieniu; śmierć Chrystusa nie jest konieczna, aby zadowolić Sprawiedliwość; Kościół jest częścią Arcykapłana i uczestniczy w ofierze za grzech tylko po swoim uwielbieniu; pierworodni egipscy są figurą na kler, jako taki; nie ma Młodocianych Godnych; pozafiguralny Eliasz został przemieniony w pozafiguralnego Elizeusza i obaj są figurą nie na klasy, lecz na prace; siedemdziesiąt cykli jubileuszowych kończy się w 1925 r. przy czym wiele jest błędów połączonych z tym; zamieszanie odnośnie przypowieści o groszu, pannach, grzywnach, talentach, owcach i kozłach, szacie weselnej, pszenicy i kąkolu oraz szacie sprawiedliwości; Szatan miał prawo panować do 1914 r. nad rodzajem ludzkim; zamieszanie odnośnie ewangelii Królestwa i czasu na nią,